reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lutowe mamusie 2018

reklama
Witam :)
Dotkass dzięki, ale albo mój telefon nie ma takiej opcji albo ja jestem nieogarnieta bo mi to nie wyszło :( A do tego znowu mnie w trakcie czytania wylogowalo :wściekła/y: Dziś 2 razy! Też tak się wam zdarza czy to sprawka mojego durnego telefonu? :baffled:
Martula super wieści :biggrin2:

Ja też uwielbiam czytać, właśnie zamierzam nadrobić Cobena, bardzo lubię a jakoś ostatnio nie jestem z nim na bieżąco

Co do pieluch.. Wielorazowych nie używałam wiec się nie wypowiem czy warto. U nas były cały czas pampersy zielone. Super się sprawdziły :tak:
Teraz mam ochotę spróbować te z lidla bo bardzo różnią się od tych które były 8 lat temu. Wtedy były mega sztywne, teraz wydają się dużo fajniejsze :)
Oprócz tego były i teatrów i flanelowe ale to zastosowanie tak jak pisalyscie juz wcześniej - przy odbijaniu, początkowo kładlam na przewijaku, do kąpieli itp

A i jeszcze jedno.. Dotkass wypraszam się na zapiekanke ale mi smaka narobilas!
Normalnie ślinotoku dostałam
 
@asieek mnie nie wylogowuje...na zapiekane chętnie zaproszę następnym razem, bo była tak pyszna, ze pochlonelismy cała


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom

Cóż pozostaje mi przełknąć ślinę :rofl:;)

To pewnie mój telefon:zawstydzona/y: mam go już dość ale na szczęście idzie już nowy :)

Z tego czytania o jedzeniu zglodnialam, idę coś zjeść :D
 
Cóż pozostaje mi przełknąć ślinę :rofl:;)

To pewnie mój telefon:zawstydzona/y: mam go już dość ale na szczęście idzie już nowy :)

Z tego czytania o jedzeniu zglodnialam, idę coś zjeść :D

Smacznego


85993e3koj7clzdz.png
 
Eh, ja już chyba wszystkiego nie nadrobię tym razem, bo za dużo piszecie [emoji12] co do książek to ja jestem ksiazkopozeraczem. Bardzo szybko czytam, zwłaszcza takie mniej ambitne książki więc na wakacje tylko czytnik, bo musiałabym brać oddzielna walizkę z książkami [emoji12] w tamtym roku, w drodze powrotnej z Chorwacji przeczytałam 4 albo 5. Ale to było genialne, bo podróż minęła mi migusiem. W lecie czytam kryminały, ale ciężko mi nieraz trafić na dobry. Zauważyłam, że gorzej mi się czyta książki pisane przez kobiety ;) nie wiem dlaczego. Ostatnio przeczytałam wszystkie książki popularnej teraz Gerritsen. W sumie nie są bardzo zle, ale jak dla mnie trochę Harlequinowe... Podobało mi się w nich to, że jest dużo medycyny sądowej co uwielbiam. :) Z kryminałów najbardziej polecam książki Jo Nesbo. Dla mnie wybitne, postacie z krwi i kości, intrygujace wątki, bez przesłodzonych wątków romansowych, choć mojego męża nie chciały wciagnac. ;) Książki Deavera i Cobena też przyjemnie się czyta. Polecam również Grossmana - napisał taką trylogię, coś jak Harry Potter dla dorosłych ;) ostatnio trafiłam na dosyć ciekawe pozycje Remigiusza Mroza - takie kryminały prawnicze, osadzone w polskiej rzeczywistości. Z Polskich autorów (nie kryminałów) uwielbiam prozę Szczerka, ale nie każdemu on pasuje, bo niektórzy czują się oburzeni tym co pisze [emoji12] moje najulubiensze książki to Widnokrąg - Myśliwskiego i Wyznaję - Jaume Cabre [emoji7] [emoji7]

Jeśli chodzi o religię to uważajcie, bo to bardzo drażliwy temat [emoji6] co do chrzczenia dziecka i to, że sobie potem wybierze to nie do końca zawsze jest takie proste. Ku przestrodze mogę opisać swoją historię ale to na WZ. Nie wiem czy będę chrzciła, tzn wiem że ja na pewno nie [emoji28] ale czy mój mąż sam to zrobi to się okaże w praniu. Generalnie mi kwestia wyznawanej przez kogoś religii jest obojętna, nie oceniam ludzi przez pryzmat wiary. mam też ultrakatolickich znajomych i się świetnie dogadujemy. Grunt to szacunek i nie przekonywanie na siłę do swoich racji ;)

A jeśli chodzi o pieluchy to ja pewnie pójdę w pampersy, bo to wydaje mi się łatwiejsze do ogarnięcia niż wielorazowe. [emoji39] Dobrze, że zwróciłyscie uwagę aby nie robić teraz zapasów, bo nie wiadomo co nam podpasuje. Nie pomyślałam o tym w ogóle i nakupilabym pewnie sporo na zapas [emoji1]
 
reklama
Do góry