reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lutowe mamusie 2018

Przedmieścia Omis w tym roku. My zawsze wybieramy południe Chorwacji, zazwyczaj okolice Makarskiej, bo tu są i wysokie góry i morze i jest najcieplej. Ja już zupełnie nie wyobrażam sobie wakacji gdzie indziej, jeszcze tylko Grecja wchodzi w grę. My lubimy jeździć samochodem, bo możemy wziąć milion rzeczy i jeszcze zwiedzać na różne miejsca :) dlatego Chorwacja jest idealna, bo jest w miarę blisko. Próbowaliśmy z Czarnogóra, bo taniej, ale to jednak nie to samo. Mam nadzieję, że z dzieckiem damy radę wyjechać w przyszłym roku, najpóźniej za dwa lata. Niech się przyzwyczaja do podróżowania :) zresztą już było w słowackich Tatrach, teraz nad morzem to już się przyzwyczaja [emoji14]

My wybieramy północ małe miasteczko św Filip i jakov , albo czerwiec albo wrzesień nie ma tedy takich upałów nie do zniesienia, kamienista plaża ale to właśnie uwielbiamy w Chorwacji wieczorne imprezy i siedzenie przy piwku a wszyscy barmani i kelnerzy zdążą cię poznać przez dwa tygodnie pobytu :) tez jeździmy samochodem pakujemy wszystko sama podróż już nam sprawia dużo frajdy :) ale ci zazdroszczę my już po naszym czerwcowym wyjeździe w przyszłym roku jak się uda to wybierzemy jakaś wyspę :)


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
My wybieramy północ małe miasteczko św Filip i jakov , albo czerwiec albo wrzesień nie ma tedy takich upałów nie do zniesienia, kamienista plaża ale to właśnie uwielbiamy w Chorwacji wieczorne imprezy i siedzenie przy piwku a wszyscy barmani i kelnerzy zdążą cię poznać przez dwa tygodnie pobytu :) tez jeździmy samochodem pakujemy wszystko sama podróż już nam sprawia dużo frajdy :) ale ci zazdroszczę my już po naszym czerwcowym wyjeździe w przyszłym roku jak się uda to wybierzemy jakaś wyspę :)


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Super, to może pojedziemy razem coby sobie nawzajem dzieci pilnować [emoji14] my zawsze koniec sierpnia, początek września bo jest właśnie ok 30 stopni, choc dzisiaj niestety 35 ;) spróbujcie kiedyś na południe się przejechać, jest nieco bardziej egzotycznie.
 
Mi ginekolog Furaginę dała w 6tygodniu jak się nie mylę. Trzeba ufać swojemu lekarzowi. Czasem jest to najlepsze wyjście. Co do paracetamolu też się naczytałam. Choć w jego przypadku podają konkrety. Przy Furaginum zaś do 1 trymestru żadnych konkretów - nie wskazane - nie badane, te pojawiają się przy 3 trymestrze - tu wyniki wskazywały na skutki uboczne dla płodu. Ostrzegają bo muszą.

Miałam obawy. Nie powiem nie. Teraz jestem spokojna. Infekcja dróg moczowych może być zagrożeniem dla płodu.
 
Kurde nasz 2latek miał kleszcza :/ dzwonilismy na ip do szpitala i nie dają już profilaktycznie antybiotykow. Kazali skontaktowac sie z pediatra, ale on też pewnie nie biedzie chcial dac. Nie wiem co zrobic:/ kleszcza dam jutro do laboratorium
 
Kurde nasz 2latek miał kleszcza :/ dzwonilismy na ip do szpitala i nie dają już profilaktycznie antybiotykow. Kazali skontaktowac sie z pediatra, ale on też pewnie nie biedzie chcial dac. Nie wiem co zrobic:/ kleszcza dam jutro do laboratorium
Tylko nawet jak kleszcz był zarażony to nie musiał zarazić. Lepiej za jakiś czas zbadać dziecko na obecność boreliozy niż kleszcza.
 
reklama
Kurde nasz 2latek miał kleszcza :/ dzwonilismy na ip do szpitala i nie dają już profilaktycznie antybiotykow. Kazali skontaktowac sie z pediatra, ale on też pewnie nie biedzie chcial dac. Nie wiem co zrobic:/ kleszcza dam jutro do laboratorium

Na wszelki wypadek idź do pediatry. Powinien coś dać.

Czytałam jakiś czas temu artykuł, że na ip z kleszczami nie chcą już przyjmować. Artykuł miał głównie na celu zwrócenie uwagi by odrazu do rodzinnego z tym nie do nich.

Tracę dziś cierpliwość do mojego telefonu.
 
Do góry