reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutowe mamusie 2018

A tak w ogóle to dzień dobry [emoji16]

My po śniadanku do Warszawy na zakupy, bo za tydzień wesele, a R nie ma butów do garnituru, może i ja sobie jakaś sukienkę kupię, choć szczerze nie planuje, ale kto wie [emoji12]

Miłego dnia [emoji182]


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
reklama
Dzień dobry. My też planujemy aktywną niedzielę w rozjazdach :) nocka straszna, plecy mnie bolą i nie wiedziałam jak się ułożyć... :( na dodatek rano odrzuca mnie od jedzenia, a potem jestem głodna. Ale już się nauczyłam, mam zawsze w torebce ciasteczka zbożowe na wszelki wypadek :)
Miłego i spokojnego dnia życzę :)
 
Hej dziewczyny. Dawno się nie odzywalam a to wszystko przez kończący się długi urlopik. Urlop spedzony bardzo aktywnie na mazurach, kazimierzu folnym i u rodziny na wsi ;) czytalam Was ba bieżąco ale szczerze mówiąc nie mialam weny pisac poza tym czytalam z opoznieniem :) gratuluję wszystkim udanych wizyt i zazdroszcze wiedzy odnosnie plci, chociaz jeszcze bardziej ruchów maluszka ;) ja mam wizyte w czwartek- bedzie to 15 tydz plus kilka dni wiec jest nadzieja że dowiem się plci. Na ostatnich badaniach nic nie wskazywalo na chlopca ale bez 100% pewnosci. Mąż mówi do brzucha Jagodka ;). Do tej pory czulam sie wspaniale ale wczoraj pojawil sie bol w dolnej prawej czesci plecow. Macie jakies sposoby aby pozbyc się bolu ?
Pozdrawiam, milej niedzielki
 
Cześć dziewczyny wracam na forum z tym że na kwietniówki :) Udało się i tym razem bez spiny i sprawdzania wcześniej. Miałam dużo pracy i okres mi się spóźnił tydzień zrobiłam test i jest dwie grube kreski a nie tak jak poprzednio leciutkie. Czuje się inaczej niż poprzednio i wierzę że będzie dobrze. W sumie mieliśmy dać sobie spokój ze staraniami, planujemy ślub i mamy sale i wszytko poumawiane na 07.18 i teraz się martwie jak będzie impreza wyglądać z 2 miesiecznym dzieciątkiem :/

Super gratuluję i trzymam kciuki za spokojną ciążę!

Ja dziś prawie nie spałam. Mam wrażenie że w moim bloku mieszka cała patologia Zgierza...Jak nie imprezy w środku tygodnia to wiszenie pół nocy na domofonie...Chyba się wyprowadzę w te gołe mury...
 
Cześć dziewczyny, my po weselu. Było super gdzieś do 21 kiedy to złapała mnie rwa kulszowa no i doopa była z imprezyo_O Jedzenie było pyszne, ale nadal odrzuca mnie od mięsa, choć na obiad zjadłam to później od samego zapachu mdliło mnie, A już myślałam, że wraca wszystko do normy :( Jadłam za to słodkie bo ciasta były pyszne i tak myślę, że muszę ogarnąć się z tym słodkim bo nigdy nie ciągnęło mnie na słodkie, a teraz to jakaś masakra jest i jak tak dalej pójdzie to do porodu zatoczę się:oops: rodzina już wie o ciąży, wszyscy cieszą się, ale i tak moja babcia z przekąsem stwierdziła, cytuję: "nno cieszę się, ale to i tak już była najwyższa pora na drugie dziecko" :D ciotki cieszą się i życzą córki hehe jakby posiadanie parki było najważniejsze w zyciu:-D

Co do cc do ja też idę na planowane. O ile dotrwam do terminu to będzie 22 miesiące od pierwszego cc. Lekarz powiedział, że jeśli bardzo uprę się to będę mogła próbować rodzić SN, ale ja ani myślę, ani w pierwszej ciąży nie chciałam, ani teraz nie chcę. Umówię się na cc w pierwszym możliwym terminie i nie będę zwlekać i mam tylko nadzieję, że moje ciśnienie tym razem nie będzie szaleć i urodzę po nowym roku, oby!
 
Cześć dziewczyny :)
Chciałabym dołączyć do Was, przed wczoraj byłam na tym ważnym usg genetycznym i wszystko dobrze i juz jestem gotowa ogłaszać radosną nowonę :D
Może trochę o mnie:
Sylwia, pochodzę z Ciechanowa, mieszkam w Warszawie, rocznik 88, w październiku skończę 29 lat.
To moja pierwsza ciąża. Jestem w 13t5d. O ciąży dowiedziałam się w 6 tygodniu, mam bardzo nieregularne i długie cykle. Nie staraliśmy się z kalendarzem w ręku, tylko jak się uda to będziemy sie cieszyć (podobno tak najlepiej). No i udało się właściwie juz w 2 cyklu takich częstych starań. Wcześniej ponad pol roku było tez nieostrożnie.
Pierwszy objaw to były bolesne piersi. Na szczęście nie miałam wymiotów ale nudności troche tak i kilka innych objawów.
W 6 tyg miałam termin na 27 lutego a po usg genetycznym okazało sie ze Dzidzi jest tydzień starsze i mam na 13 lutego :)
Aha i jeszcze chciałabym dodać ze boje sie porodu i chciałabym cesarkę.
 
Ostatnia edycja:
Cześć dziewczyny, my po weselu. Było super gdzieś do 21 kiedy to złapała mnie rwa kulszowa no i doopa była z imprezyo_O Jedzenie było pyszne, ale nadal odrzuca mnie od mięsa, choć na obiad zjadłam to później od samego zapachu mdliło mnie, A już myślałam, że wraca wszystko do normy :( Jadłam za to słodkie bo ciasta były pyszne i tak myślę, że muszę ogarnąć się z tym słodkim bo nigdy nie ciągnęło mnie na słodkie, a teraz to jakaś masakra jest i jak tak dalej pójdzie to do porodu zatoczę się:oops: rodzina już wie o ciąży, wszyscy cieszą się, ale i tak moja babcia z przekąsem stwierdziła, cytuję: "nno cieszę się, ale to i tak już była najwyższa pora na drugie dziecko" :D ciotki cieszą się i życzą córki hehe jakby posiadanie parki było najważniejsze w zyciu:-D

Co do cc do ja też idę na planowane. O ile dotrwam do terminu to będzie 22 miesiące od pierwszego cc. Lekarz powiedział, że jeśli bardzo uprę się to będę mogła próbować rodzić SN, ale ja ani myślę, ani w pierwszej ciąży nie chciałam, ani teraz nie chcę. Umówię się na cc w pierwszym możliwym terminie i nie będę zwlekać i mam tylko nadzieję, że moje ciśnienie tym razem nie będzie szaleć i urodzę po nowym roku, oby!

Tez mnie to wkurza ze kazdy mysli ze szczytem marzen jest posiadanie parki. A ja bym chciala dwoch chlopakow i co mi zrobia? Ale juz sie powoli godze z tym ze bedzie mnie otaczal tez roz i brokat. Nawet kupilam na allegro pierwsze dziewczece ciuszki :)
Co do slodkiego mam dokladnie to samo! Nie ruszalam slodyczy sklepowych chyba ze dwa lata. A teraz przynajmniej raz w tygodniu jakies ldy musza byc. Pozostala chec na slodkie staram sie zagluszyc owocami i rzeczami zgodnymi z moja dotychczasowa dieta.


@Syla88 witamy w naszych skromnych progach!
 
Cześć dziewczyny wracam na forum z tym że na kwietniówki :) Udało się i tym razem bez spiny i sprawdzania wcześniej. Miałam dużo pracy i okres mi się spóźnił tydzień zrobiłam test i jest dwie grube kreski a nie tak jak poprzednio leciutkie. Czuje się inaczej niż poprzednio i wierzę że będzie dobrze. W sumie mieliśmy dać sobie spokój ze staraniami, planujemy ślub i mamy sale i wszytko poumawiane na 07.18 i teraz się martwie jak będzie impreza wyglądać z 2 miesiecznym dzieciątkiem :/
Gratuluję! Szybciutko się udało, kwiecień to idealny miesiąc na rodzenie :D jesli czujesz, że będzie dobrze to na pewno będzie, trzymam kciuki
 
reklama
Tez mnie to wkurza ze kazdy mysli ze szczytem marzen jest posiadanie parki. A ja bym chciala dwoch chlopakow i co mi zrobia? Ale juz sie powoli godze z tym ze bedzie mnie otaczal tez roz i brokat. Nawet kupilam na allegro pierwsze dziewczece ciuszki :)
Co do slodkiego mam dokladnie to samo! Nie ruszalam slodyczy sklepowych chyba ze dwa lata. A teraz przynajmniej raz w tygodniu jakies ldy musza byc. Pozostala chec na slodkie staram sie zagluszyc owocami i rzeczami zgodnymi z moja dotychczasowa dieta.


@Syla88 witamy w naszych skromnych progach!
No właśnie jakoś wszyscy wiedzą, co będzie lepsze. Nie ukrywam, że chciałabym córkę, i jakoś cały czas wszystko wskazuje na dziewczynkę, wciąż czekam do usg 3d, ale jeśli będzie chłopiec to co? Mam się utopić, albo oddać bo nie mam parki. Mam nadzieję tylko, żeby było zdrowe bo to najważniejsze! A z tym słodkim to ja mam jakąś masakrę poprostu, zawsze jak muliło mnie na coś dobrego to na słone i kwaśne a teraz nie mogę patrzeć na moje zachcianki z przed ciąży, a nóż na córkę :p

Aaa i na dniach rodziła znajoma mojej kuzynki i miała mieć synka, a urodziła córeczkę!! I usg na porządnym sprzęcie robiła, i na usg 3d była i masz Ci los:D
 
Do góry