Shemshi
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Czerwiec 2017
- Postów
- 2 231
To normalne, ale współczuję, ja pocieszam się że już niedługo drugi trymestr i będzie można szalećHej dziewczyny ja ostatnio tak slabo sie czuje ze szok.. slabe mam cisnienie i normalnie chodze jak zombie...wizyta dopiero 2.08
Jezeli chodzi o przeczucia to ja zupelnie nie mam...w sumie z zachcianek to ostatnio i slodkie i kwasne wiec tym bardziej nie wiem...
Zgadzam się w 100%. Mnie zatkało, tylko że ja widziałam coś takiego 1 raz w życiu i zapamiętam do końca życia . Dziwnie się czuję jak pomyślę, że teraz we mnie sobie taki mały człowiek fikaJa już jestem po wizycie i było cudnie!!!Widoczek podskakujacego maluszka jest niesamowity [emoji5][emoji173]️Wszystko z maluszkiem dobrze termin się mi znowu przesunał tym razem na 26.01 i według USG to jestem w 12t5dc maluszek ma już 63,2mm a przeierność karkowa 2mm w normie jest [emoji5] moja waga super bo tylko 59,5kg waga startowa 58kg [emoji5]
A to moje maleństwo [emoji173]️[emoji173]️
Co do przeczucia to w poprzednich ciażach od samego poczatku czułam że to sa chłopaczki a tym razem czuję że dziewczynka,zobaczymy czy dobrze czuję [emoji6][emoji5]
Dobra zapisałam się na piątek na wizytę prywatna bo już nie wytrzymam! Wizyta u mojego lekarza dopiero 07.08... A tak Wam zazdraszczam że widujecie swoje maluchy że ja też chcę! [emoji16]
Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym.
— Phil Bosmans
Jesteś szalona [emoji12] Ja też zazdrościłam, ale czekałam grzecznie na swoją kolej . Pomyślałam sobie, że im dłużej poczekam tym więcej zobaczę, bo mój człowiek będzie już bardziej wyrośnięty
Powiem Ci ze w pierwszej ciąży wyglądałam kwitnąco, w drugiej gorzej i są dziewuchy [emoji12]...ja mam ciut inna teorie: 1 ciąża super wyglądałam- nie zabrała mi córa urody- efekt podobna do tatusia, 2 ciąża wyglądałam dość kiepsko- uroda zabrana- córa podobna do mnie
W pierwszej ciąży każda wizyta była wspólna, druga już nie- raz ze nie potrzebowałam na każdej wsparcia, dwa trzeba było logistycznie wiele spraw połączyć i umiejętnie rozwiązać, trzecia ciąża- podobnie jak wyżej tylko razy dwa [emoji6]
O nie... no to mnie przestraszylas. Musi być podobne do mnie, bo mój mąż był niemowlakiem - potworem! Prawie wykończył swoją mamę, płacząc 23h na dobę ja wręcz przeciwnie.
To ja też już będę zabierać męża na wizyty, żałuję że ostatnio go nie wzięłam. Ja wsparcia nie potrzebuje, ale on by się cieszył jak dziecko