Shemshi
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Czerwiec 2017
- Postów
- 2 231
Jak jest ciałko żółte to i zarodek się pojawiJestem po wizycie,zarodka jeszcze nie widać,lekarz powiedział że to jest za wcześnie i mam przyjść za dwa tygodnie, ciałko żółte jest.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Jak jest ciałko żółte to i zarodek się pojawiJestem po wizycie,zarodka jeszcze nie widać,lekarz powiedział że to jest za wcześnie i mam przyjść za dwa tygodnie, ciałko żółte jest.
Wiem, że czekasz, ale nawet nie biorę pod uwagę, że może być inaczej jak tylko dobrzeTylko ze u mnie na USG tydzien temu wychodziło 6w0d czekam na serducho ciagle
Wlasnie.. Któraś wie jak wtedy wylicza sie termin porodu?? Tak standardowo z OM? To nie sprawiedliwe bo 2tyg do tylu bedzie maluszek
W poprzedniej ciąży wzdęcia i zaparcia towarzyszyły mi do samego poroduNawet jak jechałam do szpitala na cc ratowałam się czopkami glicerynowymi, żeby jakoś przetrwać. Ale każda ciąża inna, u mnie nawet suszone śliwki i jabłka nie działały zbytnio. Może trzymajmy się tego, że pierwszy trymestr najgorszy, a później będzie już tylko "lepiej"Ja też mam brzuch wzdeciowy ale wciągam wieczorem jak się najem to też 5 miesiąc. A zarodek nawet jeszcze centymetra nie ma więc to nie on się rozpycha. Dziewczyny te wzdęcia przechodzą w 2 trymestrze?
Mam podobnie tylko bez wymiotów. Ale cały dzień mnie muli i popołudniu obowiązkowa godzinna drzemka bo inaczej nie funkcjonuje... [emoji52]Witam z rana. Ja cały czas walczę z mdłościami. Rano wymioty,potem ciągle mi niedobrze, wmuszam w siebie jedzenie, bo wszystko w gardle staje. Do tego słabo mi ciągle. Koszmar. :-( Nie mam siły na spacery i inne aktywności. A popołudniu ucinam sobie drzemki,bo senność taka mnie dopada,że ścina mnie od razu. Muszę przewegetować jakoś do drugiego trymestru.