Lutowe II kreski - walentykowe serduszka ❤

[AnetaManiak]

W sumie racja. Te hormony mogą nieźle namieszać Nam. Kiedy masz teraz wizytę.? Bo Ja będę się zgłaszać do gina po kolejną receptę bądź jak test pozytyw nywykdzie. Od następnego cyklu mam 2 tabletki brać.

Niby nie ma ale wiesz to są stymulowane cykle i tak naprawdę to nie wiadomo, gdyby były normalne to się zgodzę. Jedziemy na tym samym wózku [emoji28] na następnej wizycie się zapytam, ale liczę na prezent na początku marca na rocznicę [emoji28][emoji173]

 

[Lily2389]

W sumie racja. Te hormony mogą nieźle namieszać Nam. Kiedy masz teraz wizytę.? Bo Ja będę się zgłaszać do gina po kolejną receptę bądź jak test pozytyw nywykdzie. Od następnego cyklu mam 2 tabletki brać.

Mam się zgłosić w następnym cyklu więc jeszcze trochę o ile się nie uda to wiesz będzie 2 cykl z clo dzisiaj 17 dc i wlasnie mysle ze te hormony mieszają

 

[Em82]

Parę dni temu opisywałam wszystko tutaj. W 12dc 9lutego byłam u gina jestem po clo i był pęcherzyk 25mm(nie mówiło żadnych innych pęcherzykach). Dostałam zastrzyk na pęknięcie. W 18dc 15 lutego byłam znów u gina potwierdził, tego 25mm już nie ma, że pękł ale są jeszcze 3 inne. Czego kompletnie nie rozumiem. Nie mówił nic o ich wielkości. Kompletnie zgłupiałam. Bo według temperatury owu nie było po tym zastrzyku. Więc co się stało z tamtym pęcherzykiem skoro według gina była była z niego owulka a według temperatury nie było jej.

Czyli według gina owu była 9 lutego? Czy dobrze to rozumiem? No to i tak troche za wcześnie na testowanie. Jeszcze wszystko się może wydarzyć

 

[Lunka85]

Chodzi o różnice kilku dni między owulacjami nie kilku godzin[emoji6]

No tak. Tylko parę godzin

 

[AnetaManiak]

Widzę, że daty popierdzieliłam[emoji2356][emoji2356]już kończę z tą interpretacją bo oszaleje [emoji12]tygodnie Mi się pomieszały
U gina byłam 2lutego nie 9lutego a potem 8 lutego a nie 15lutego. O i teraz wszystko powinno być jasne. Sorry za zamotanie [emoji16][emoji16][emoji16]już poprawiam Moją wypowiedź [emoji16][emoji12][emoji2356]

Czyli według gina owu była 9 lutego? Czy dobrze to rozumiem? No to i tak troche za wcześnie na testowanie. Jeszcze wszystko się może wydarzyć

 

[Em82]

Widzę, że daty popierdzieliłam[emoji2356][emoji2356]już kończę z tą interpretacją bo oszaleje [emoji12]tygodnie Mi się pomieszały
U gina byłam 2lutego nie 9lutego a potem 8 lutego a nie 15lutego. O i teraz wszystko powinno być jasne. Sorry za zamotanie [emoji16][emoji16][emoji16]już poprawiam Moją wypowiedź [emoji16][emoji12][emoji2356]

No faktycznie teraz się wszystko rozjaśniło [emoji23] a ja siedzę i się głowię żeby to rozgryźć[emoji38]

 

[Izabela52]

Gratulacje ja czekam na swoją betę, dogadałam się z tą babką w laboratorium powiedziała, że przyśpieszy i wynik będzie jeszcze dzisiaj, a nie w poniedziałek. Także dobrze, że w końcu nie poszłam do innego lab.

No widzisz a ten pierwszy wynik masz już? 25 mam wizytę lekarz dołożył mi luteinę w sumie to mam już 3 razy duphoston i dwa razy luteina witaminy kwas i zastrzyki trochę mnie to przeraza ale musi być dobrze

 

[AnetaManiak]

Sorki serio. Dzisiaj jakiś taki dzień zwariowany od rana mam. I spojrzałam na nie ten tydzień w kalendarzu po prostu [emoji2356][emoji2356][emoji2356]

No faktycznie teraz się wszystko rozjaśniło [emoji23] a ja siedzę i się głowię żeby to rozgryźć[emoji38]

 

[eveline96]

Hej, ja dzisiaj bylam Zrobic bete, zeby zobaczyć jak urosla bo cos mnie martwi.. [emoji2374] 12.02 to byl mój 29 dzien cyklu wynosiła 48.3, dzis jest 36 dzien cyklu... Zobaczymy. [emoji1488]

 

[Martii89]

Trzymam kciuki. Nie stresuj się na zapas. Ja też dziś powtórzyłam betę i czekam na wyniki. Trzeba być dobrej myśli [emoji8]

Hej, ja dzisiaj bylam Zrobic bete, zeby zobaczyć jak urosla bo cos mnie martwi.. [emoji2374] 12.02 to byl mój 29 dzien cyklu wynosiła 48.3, dzis jest 36 dzien cyklu... Zobaczymy. [emoji1488]