Ktoś kto bez problemu zachodzi w ciążę raczej nie zagłębia się w tematy jak nie ma potrzeby i chęci. Mojej znajomej spóźniał się okres mówi nie robi testu bo ma nieregularne. Nie starała się o dziecko. Po namowach wyszły dwie grube krechy. Mówiła niemożliwe bo chłopak tylko raz w niej skończył.. Ciążę przeszła bez najmniejszego bólu, objawu. Zero mdłości itp poród zero problemów... Do dziś nie zagłębiała się w cykle, okresy, płodne bo nie miała potrzeby...na okres to ma., nie ma to nie ma i nie widzi problemu.. Gdzie ja starając się pytałam przyjaciółki jak wygląda jej okres bo w sumie nie wiem czy mój był ok [emoji81][emoji81][emoji81] każdy jest inny. Nie oceniajmy [emoji4]