reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutowa mama u lekarza

reklama
Kosha, to też brałaś Ślub we wrześniu jak ja, tylko rok wcześniej :) Gratuluję wizyt i trzymam kciuki za kolejne. Tylko chyba ja nie chcę poznać płci :p Wizytę u mojego ginekologa mam 3 października, ale tylko mnie zważą, zmierzą ciśnienienia, powie jak tam wyniki i na razie. 7 mam połówkowe, ale to już w innej przychodni.
 
Ale dziś paskudna pogoda , ale zebrałam się rano i poszłam do laboratorium oddać krew i mocz do badania wyniki w poniedziałek mam nadzieje ze będzie wszystko ok.
 
Cześć dziewczyny. Dawno mnie nie było i trochę się działo.
Ostatnie wyniki badań jakie miałam robione wykazały że mam za mało czerwonych krwinek i mój gin zaczął się martwić. Jestem na etapie wdrażania nowej diety która raczej mi nie wychodzi bo jem to na co mam ochotę a nie to co powinnam. Wyniki moczu też się okazały kiepskie podobno dużo bakterii ale skoro nie odczuwam żadnego bólu pieczenia ani żadnych innych objawów lekarz powiedział że na razie poczekamy i skieruje mnie na kolejne badania przy następnej wizycie. Sama na własną rękę zaczęłam jeść suszoną żurawinę może pomoże.
A dzisiaj byłam na połówkowym USG. Dzidzia ładnie się rozwija i rośnie ale niestety lekarz nie był w stanie dojrzeć płci. Jestem strasznie rozżalona bo naprawdę jestem ciekawa.
 
Aaa, rozumiem:-D poczułam się zdezorientowana po prostu bo ja połówkowe mam dopiero w 22 tygodniu :(

suszona żurawina na pewno nie zaszkodzi, ja sama jem ją na kilogramy:D co do bakterii w moczu to ja łykam dodatkowo furaginę i witaminę c
 
Karolina, gratuluję synka słusznych rozmiarów :-)

Kasia, super wieści, gratuluję zdrowiutkiej Alicji :-)

To kto teraz w kolejce na wizytę lub badanie?

Kasiu, mój wiercipietek raz mi się w nocy tak dziwnie ułożył, że miałam brzuch na.sztorc, jak mi się uda, to wrzuce fotke, bo musiałam to uwiecznic ;-)

Teraz nareszcie nasza kolej. Jutro idziemy na usg połówkowe :-D Trzymajcie mocno kciuki:happy2:
 
Aaa, rozumiem:-D poczułam się zdezorientowana po prostu bo ja połówkowe mam dopiero w 22 tygodniu :(

suszona żurawina na pewno nie zaszkodzi, ja sama jem ją na kilogramy:D co do bakterii w moczu to ja łykam dodatkowo furaginę i witaminę c

a w jakich dawkach lykasz furagine? a mozna profilaktycznie lykac?
 
reklama
Vani, ja na własną rękę bym nie łykała, jednak każdy lek trzeba skonsultować. Mi lekarz przepisał furaginum teva 50 mg i biore 3 razy dziennie po 2 tabletki
 
Do góry