reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutowa mama u lekarza

Dorex no to super że tak się dobrze to potoczyło i teraz możesz być spokojniejsza. Znam osobę która po zdjęciu szwu urodziła po terminie bo wszystko trzymalo więc kciuki za Ciebie :-)
Ja jutro wizytuje i modle się żeby szyjka byla ok bo w 1 ciąży właśnie w tym czasie zaczęła się skracać i wylądowałam na zwolnieniu. Swoją droga mój poprzedni gin oprócz usg badał mnie "namacalnie" żeby stwierdzić jaki stan tej szyjki. Obecna gin tylko usg dowcipne robi i na tej podstawie diagnozuje. Mam nadzieję że też tak można ta twardość stwierdzić.
 
reklama
Dorex super, że już "po wszystkim" teraz przynajmniej masz spokój [emoji4]
Ja wczoraj oglądałam program o wcześniakach..nie powinnam i nie polecam [emoji33]
Siedzę na glukozie..jeszcze 15 minut do pierwszego pobrania i zastanawiam się czy zrobi mi się lepiej czy cały czas będzie mi tak niedobrze [emoji15]
 
Dorex, super wieści!

Zor, naprawdę jest aż tak niedobrze. Ja wczoraj tak sobie myślałam - no lubię słodkie, na bank dam radę! Ale po tylu doniesieniach, ze takie to nieprzyjemne zaczynam sie zastanawiać czy uda mi się jutro to badanie zrobić :)
 
No też tak myślałam, w nocy nie spałam 2 godziny i mi się słodkiego chciało.. więc się kobitki śmiały, że moje marzenie się spełni.. A to jednak masakra.. cały czas mam w gardle i wrażenie, że zaraz mi się uleje.. co mi się odbije to się lekko cofa..
Ale Made dasz radę [emoji12]
 
Nie jest tak żle jak piszą :) ja przeszłam bez problemu wypiłam jednym tchem glukozę , mały spacerek 20 min a potem grzecznie siedziałam, jedyny efekt uboczny ze chciało mi się do ubikacji z grubsza sprawą :)
 
Mnie chodzić nie pozwolili bo spacer powoduje spalanie glukozy i fałszowanie wyników..
Wody napić też się nie mogę..A myślę, że bardzo by pomogła..
 
Witajcie,
trzymam kciuki za picie ulepku, Zor mnie nawet wyjść nie pozwolono, ani wody, zapytaj o gumę do żucia może ci pozwolą, będzie dobrze, im dłużej będziesz siedziała tym będzie lepiej;-)
 
widocznie co przychodnia to inne reguły, chociaż kilka koleżanek w innych przychodniach miało tak jak ja tzn jak chciały to mogły wyjść na chwile, i troszkę wody również, przecież ja nie poszłam biegać tylko spacerkiem wręcz pełzałam się na chwile żeby się przewietrzyć , faktycznie wczoraj odebrałam wyniki i sa dobre ale myślę ze nie miał na ten wynik wpływu ten spacer ,koleżanka miała złe wyniki a była się przewietrzyć i napić wody wiec nie ma reguły No ale co ciężarna to swoje raje ma :):-):-):-):-)
 
I ja po wizycie. Wyniki prawidłowe, krzywa ok. Niestety moje obawy się potwierdziły szyjka skróciła się o 1/4 w ciągu 4 tygodni co źle wróży bo mogę nie donosic jeśli tempo się utrzyma :-( Dostałam l4 i mam odpoczywać i się nie przemeczac. Za 2 tyg. następny pomiar :-( Z rozpaczy zjadlam podwójnego snickersa...
 
reklama
ewcia odpoczywaj i leż ile możesz. A jak długa masz teraz szyjkę?

Ja czekam środy i też się bardzo boję co z moją szyjką bo za długa to ona nie jest..póki co bez oznak skracania ale wiadomo jak to jest, potrafi się skrócić w zaskakującym tempie. Więc byle do środy!
 
Do góry