reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lublin - kto po in vitro w Lublinie ?

Ja jeszcze nie oceniam doktora. Tez mam zlecone badania, póki co narazie żadnych sukcesów bo to początek.

Bardzo się cieszę ze Ci się udało. Natomiast nie sądzisz, ze może to całe leczenie, czy to co on przypisywał … ze może to w jakiś sposób pomogło ? Ważny jest efekt a Twój jak piszesz jest boski 😍
Wiesz, miałam chwilę że tak myślałam ale my do inseminacji podchodziliśmy 4 razy w sumie i tylko pierwsza się udała. Więc zastanawiało mnie dlaczego 3 kolejne się nie udały 🤔
To w takim razie powodzenia i oby nie było poważnej przyczyny i udało się jak najszybciej 🤞
 
reklama
Ja uważam, że ma to sens. Sprowadza leki, po to abyśmy mogły pojechać w jedno miejsce i wszystko kupić. Ja osobiście nie mam ochoty aby jeździć po wszystkich aptekach w Lublinie i szukać leków.
Nie czułam się ZMUSZONA jechać tylko tam. Ale cieszę się, ze wskazano mi miejsce.
Każdy może kupić leki gdzie tylko chce, nawet zamówić w internecie.

Uważam, że skoro ma żonę farmaceutkę i możliwość zabezpieczenia pacjentek w leki to skrajna głupota byłoby tego nie robić. Tylko dlatego, żeby ludzie nie gadali.
Ja chce urodzić dziecko, mam w nosie czy kupię leki u jego zony czy w innej aptece. Liczę na to również, ze jeżeli będę mieć problem z czymkolwiek to otrzymam wsparcie i pomoc. Zarówno medyczna, jak i farmaceutyczna.
Jeśli chodzi o leki w leczeniu niepłodności to tylko apteka na ruskiej i krakowskim przedmieściu je posiada. Dlatego odsyła do tych patek
 
O tym lekarzu też słyszałam... Koleżance robił inseminacje i się udała co prawda. Ale ona sama mówi że chyba na farcie bo przed inseminacja nie zrobił monitoringu, przed podaniem ovitrellu też nie robił monitoringu... Bujała się 3 miesiące z grzybica pochwy, a on nie raczył jej zbadać. Dopiero jak zmieniła lekarza to dostała odpowiednie leki.
Moze to pojedynczy przypadek 🤷‍♀️
Jeśli chodzi o Wdowiaka to u niego wszystko w biegu , w prywatnej klinice mi przebijal pęcherzyki i w między czasie robił kobiecie inseminacje szoookkk....
 
Wiesz, miałam chwilę że tak myślałam ale my do inseminacji podchodziliśmy 4 razy w sumie i tylko pierwsza się udała. Więc zastanawiało mnie dlaczego 3 kolejne się nie udały 🤔
To w takim razie powodzenia i oby nie było poważnej przyczyny i udało się jak najszybciej 🤞
U nas 2 lata starań i nic , przygotowujemy się do 2 IUI. Za wysoka prolaktyna, i u męża słaba jakoś nasienia.
 
reklama
Do góry