reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Listopadowe mamy 2022

reklama
To super trafiłaś ;) mnie wykończyło szukanie tych szkół. Akurat tego Heget chyba nie obczajałam. Jak jeszcze pracowałam, to niestety czasami też do wieczora. Problemem często (oprócz godzin zajęć i np. dość dalekiej lokalizacji jak dla mnie) był warunek, że położna musi być ze szkoły. A jak podzwoniłam, to nasz rejon nie ich rewir. Miałam dosyć tego szukania. Położną też było mi ciężko znaleźć (pech?), ostatecznie trafiłam super - doradza z laktacją, z chustonoszeniem i pasjonuje się tą pracą, ma wiedzę :) kobieta orkiestra, bo te jej zajęcia to właściwie faktyczna szkoła rodzenia. Mąż mógł się logować na te spotkania. I generalnie dużo mi dały webinary Matecznika.
Tak, zależy gdzie się mieszka. Ja nieopodal miałam dwie szkoły, w jednej mi odmówili że względu na brak miejsc, a w mojej warunkiem uczestnictwa był wybór jednej z położnych z tejże szkoły. Miały super opinie na Google, a ja z kolei mam niedaleko. Nawet się nie wahałam. Żałuję tylko, że tak późno się dowiedziałam o Mateczniku.
 
Tak, zależy gdzie się mieszka. Ja nieopodal miałam dwie szkoły, w jednej mi odmówili że względu na brak miejsc, a w mojej warunkiem uczestnictwa był wybór jednej z położnych z tejże szkoły. Miały super opinie na Google, a ja z kolei mam niedaleko. Nawet się nie wahałam. Żałuję tylko, że tak późno się dowiedziałam o Mateczniku.
No ale, trafiłaś na fajną szkołę, więc spoko ;) Matecznik jeszcze będzie to powtarzał. Może temat porodu już nie będzie cię interesował, ale ostatnio był cykl "mamy prawa" i było o laktacji i o prawach w pracy/po powrocie. Też był temat np. obsługa noworodka czy potrzeby noworodka. Polecam też osobom spoza Poznania. Te spotkania są akurat online i dla każdego, darmowe.
Ja trochę żałuję, że w sumie nie byliśmy w prawdziwej szkole rodzenia, ale jak potem jeszcze przeglądałam tematykę, to w zasadzie te kombinacje moje pokryły te tematy. Minus, że nie poznałam innych osób, bo wszystko online, ale to miało też swoje plusy - wygoda. W tej stacjonarnej szkole u fizjoterapeutów były b. małe grupki i ludzie nawet spod Poznania, więc trudno z kimś złapać kontakt.
 
Ja
No ale, trafiłaś na fajną szkołę, więc spoko ;) Matecznik jeszcze będzie to powtarzał. Może temat porodu już nie będzie cię interesował, ale ostatnio był cykl "mamy prawa" i było o laktacji i o prawach w pracy/po powrocie. Też był temat np. obsługa noworodka czy potrzeby noworodka. Polecam też osobom spoza Poznania. Te spotkania są akurat online i dla każdego, darmowe.
Ja trochę żałuję, że w sumie nie byliśmy w prawdziwej szkole rodzenia, ale jak potem jeszcze przeglądałam tematykę, to w zasadzie te kombinacje moje pokryły te tematy. Minus, że nie poznałam innych osób, bo wszystko online, ale to miało też swoje plusy - wygoda. W tej stacjonarnej szkole u fizjoterapeutów były b. małe grupki i ludzie nawet spod Poznania, więc trudno z kimś złapać kontakt.
Ja nie złapałam kontaktu z nikim, bo z każdego tematu było po kilka terminów do wyboru, wiec grupy miały za każdym razem inny skład. Poza tym ja na żywo bywam średnio kontaktowa 😏 ale chwalę sobie to, że np. zajęcia z kąpieli były na żywo. Okazuje się, że to trochę trudniejsze niż by się mogło wydawać, chociaż z drugiej strony kąpiel dziecka to nie obsługa promu kosmicznego.

Swoje prawa w pracy znam, gdyż jestem specjalistą w tym zakresie, to mój zawód 😁 ale może faktycznie trafią się jeszcze jakieś inne ciekawe zajęcia.
 
Na moj zapis ktg tez patrzyła połozna/lekarka nie pytałam. Wiem, że wyniki mial mieć moj bo on line przrsyłane. A ta kobieta co przyszła na usg była z Katowic.
@Nat_Ra ja juz nie zachwalam porodu, bo coś się obawiam, że tym razem tak fajnie nie będzie. Cały czas mam jakieś obawy :(...
 
reklama
Do góry