reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2022

Ja też nie chce żadnych odwiedzin. Zależy mi na tym, żeby mąż był przy porodzie i chociaż pierwszą dobę z nami został. Wiem, że w szpitalu, w którym chce rodzić jest taka możliwość, ale zobaczymy jak będzie z covidem. Najwyżej jeśli będzie trzeba to dopłacimy do jakiejś prywatnej sali, bo słyszałam, że tak też można.
Co do odwiedzin po porodzie to moja mama i teściowa już jakiś czas temu się zadeklarowały, że one to biorą urlop i przyjeżdżają pomagać 😅 od razu oboje grzecznie podziękowaliśmy za propozycję i powiedzieliśmy, że jak będziemy potrzebować pomocy to zadzwonimy. Dobrze, że obie mają do nas aż 200km, to nie będą wpadać "przy okazji".😅 Nie wiem jak teściowa, ale moja mama jest taka, że zawsze najchętniej wszystko zrobi za wszystkich, bo ona robi najlepiej, więc pewnie bym się wkurzała i bylyby awantury, bo chce od początku uczyć się małej razem z mężem. Jak nie będę sobie radzić to wtedy chętnie skorzystam z pomocy. Ale już powiedzieliśmy, że pierwsze 2-3tygodnie raczej nie będziemy nikogo zapraszać, też w zależności jak przejdę poród i jak będę się czuła.
Póki co wszyscy szanują nasze zdanie, mam nadzieję, że po porodzie też się to utrzyma, bo nie wpuszczę nikogo do domu nawet jak będą wysiadywać pod drzwiami 😅
Hehe przy mojej pierwszej córci też obie mamy spakowane i też, że przyjadą. Nie wiedziałam co mnie czeka, no bo wiadomo poród jest nieprzewidywalny. Ale od razu im podzięwkowałam i powiedziałam, że nie chcemy pomocy. I tak było przy każdym hihi - mój instynkt zadziałał bardzo dobrze i wiedziałam co robić. I to były najpiękniejsze chwile :). Taki mały człowiek w domu i rodzice i nikogo kto wrzuca mądre porady ;).
 
reklama
100 dni ✋🤍🧸
 

Załączniki

  • 652C70B0-7B2F-4C3C-8144-47DED935B5B5.png
    652C70B0-7B2F-4C3C-8144-47DED935B5B5.png
    166,3 KB · Wyświetleń: 60
O to juz duże dzieciaczki :). To teraz z córcią będziesz miec jak z pierwszą ;). Moja różnica przy 3 dziecku byla 10 i 8 lat wiec z synem prawie jak z jefynakiem ;). Ciekawe jak będzie teraz hihi. Ja przytyłam 1,5 kg, ale ja na diecie cukrzycowej, mimo, że 6 miesiąc to niektórzy nie wiedzą ;), choc brzusio juz się ładnie zaokraglił. Niby nie jest duży, ale strasznie mi twardnieje i przez to czuję jakbym kamienie nosiła.
@Aleksandretta bardzo fajnie to wszystko napisałas. Zgadzam się z kazdym słowem, nimo, że ja po porodzie byłam od razu chodzaca, bez żadnych bóli(mimo nacięcia) i nawału. I tak jak pisałam chwile szpitalu powinny być dla mamy i maleństwa. Choc to dużo powiedziane, bo ciagłe obchody, mierzenie temp, płacz maluszków , obolale mamy(choc ja zawsze miałam tylko 1 mamę)... w szpitalu nie da się odpocząc i czlowiek karmi to male by za dużo z wagi nie spadl9 i puscili po 2 dniach ;).
@maszak ja się właśnie obawiam trochę tej różnicy wieku, ale mam nadzieję że dzieciaki wspomogą matkę w bojach😀 po mojej pierwszej ciąży nic nie było widać właśnie do 6 miesiąca i dopiero wtedy brzuszek się lekko zaokrąglał, a teraz to ledwo się zorientowałam że to ciąża a brzuszek rósł rósł rósł 🤣
 
Hej 😊 teraz jest już całkiem dobrze ale początki były różne. Tak to moja pierwsza ciąża.
Niestety w moim gronie nie ma aktualnie nikogo w ciąży dlatego pomyślałam że dołączę tutaj. Chętnie powymieniam poglądy 😉 A jak a Ty się masz? 🤗
 
Hej 😊 teraz jest już całkiem dobrze ale początki były różne. Tak to moja pierwsza ciąża.
Niestety w moim gronie nie ma aktualnie nikogo w ciąży dlatego pomyślałam że dołączę tutaj. Chętnie powymieniam poglądy 😉 A jak a Ty się masz? 🤗
Raz lepiej, raz gorzej - przeważnie źle się czuję 😂 Ale jakoś wszystko idzie do przodu i z dzidzią wszystko Ok :) Co będziesz miała - chłopca czy dziewczynkę? 😄
 
Raz lepiej, raz gorzej - przeważnie źle się czuję 😂 Ale jakoś wszystko idzie do przodu i z dzidzią wszystko Ok :) Co będziesz miała - chłopca czy dziewczynkę? 😄
Trzymam kciuki żeby tym lepszych dni było u Ciebie więcej 😉 Maluszek jak już będzie na świecie to wszystko Ci wynagrodzi. Ja czekam na chłopca a Ty? 😍 Szykujesz już wyprawkę? Bo ja jeszcze nie mam nic konkretnego i trochę zaczyna mnie to przerażać 🙈 nie wiem od czego zacząć
 
reklama
Trzymam kciuki żeby tym lepszych dni było u Ciebie więcej 😉 Maluszek jak już będzie na świecie to wszystko Ci wynagrodzi. Ja czekam na chłopca a Ty? 😍 Szykujesz już wyprawkę? Bo ja jeszcze nie mam nic konkretnego i trochę zaczyna mnie to przerażać 🙈 nie wiem od czego zacząć
U nas będzie córcia 😀🥰
Ja mam z wyprawki tylko ubranka (i to nie wszystkie) plus zamówiony wózek. Niczego więcej nie mam 🙈 Choć zrobiłam sobie mniej więcej listę co kupić, ale nic jeszcze nie załatwiłam. Chcę to zrobić jeszcze przed wrześniem, bo podobno wtedy mają być podwyżki na artykuły dziecięce. Mnie też przeraża to wszystko, nie wiadomo w co ręce włożyć 😂 A że mam skłonność do odkładania wszystkiego na ostatnią chwilę, to tym razem chciałabym mieć wszystko gotowe dużo wcześniej żeby się nie stresować pod koniec 😜
 
Do góry