Listopadowe mamy 2022

[seremida]

Ja kupilam mase niepotrzebnych ubran. Oprocz tego non stop ktos mi cos dokupywal, bo chcial cos dla dziecka dac. Prawie polowe ciuchow porozdawalam. Zostawilam sobie po corce tylko te, ktore sie sprawdzily

 

[guest-1693758626]

Narazie kupuj 62-68. Pod koniec ciazy lekarz mniej wiecej powinien znac wage dziecka (biorac pod uwage margines bledu, choc u mnie nic sie nie pomylil). Wiec pod koniec najwyzej dokupisz 56, jesli okaze sie b.malutkie dziecko.
A tak to przede wszystkim body i pajace, bo to okres zimowy bedzie. Ew jakies polspiochy (spodenki z zakrytymi stopkami). Skarpety sa zbedne na poczatku, ew jakies cieplejsze do spiworka. No i wiadomo czapka i cos pod szyje. Spiworek na zime lub kombinezon. Ja osobiscie mialam to i to i obydwie opcje zdaly egzamin, ale corka byla wieksza. Tutaj maluchy w zime beda niewielkie, wiec spiworek wydaje sie najlepszym rozwiazaniem. Jak po blogach poczytasz roznych co do zimowych dziecito na pewno znajdzoesz pomocne rady co do ubioru

I takie posty uwielbiam super rady.

 

[maszak]

A jakie to rękodzieło?

Lale, tildy, gryzaki, opaski takich kilka różnych i powiedzmy, że spójnych .

A ty także jeszcze nie znasz prawda? I wizytę masz w dzień taty? To prawda, ciągle coś nowego wchodzi i np przy dziewczynach nie miałam kokonu, a teraz zastanawiam się czy nie kupić w ogóle muszę sobie listę wyprawkową założyć w końcu no i u mnie też przerwa już była od takich maluszkowych rzeczy, więc fajnie będzie od początku kompletować

Tak dalej nie wiem i wizyta w czwartek . Kokon jak najbardziej polecam. W sumie miałam dwa, bo pierwszy był za duży i potem robiłam drugi wykrój by zmniejszyć go .
@Goodka 56 kilka musi być. Seremida dobrze pisze, o tym że na koniec kupisz te mniejsze. Moje dziewczynki były powyżej 3,5 kg i dla młodego też kupiłam tylko 56, a przez to, że drobniutki był na długość tylko miał 52 cm waga 3200 to musiałam dokupić mniejsze.

 

[guest-1693758626]

Lale, tildy, gryzaki, opaski takich kilka różnych i powiedzmy, że spójnych .

Tak dalej nie wiem i wizyta w czwartek . Kokon jak najbardziej polecam. W sumie miałam dwa, bo pierwszy był za duży i potem robiłam drugi wykrój by zmniejszyć go .
@Goodka 56 kilka musi być. Seremida dobrze pisze, o tym że na koniec kupisz te mniejsze. Moje dziewczynki były powyżej 3,5 kg i dla młodego też kupiłam tylko 56, a przez to, że drobniutki był na długość tylko miał 52 cm waga 3200 to musiałam dokupić mniejsze.

No to fajne masz hobby
Musisz mieć smykałkę i lubić to co robisz

 

[modesty]

Być w ciąży i prawie nie przytyć to było by coś . Czyli trzeba odpoczywać skoro takie wskazanie wolała byś rodzić naturalnie? Ja już teraz boję sie porodu jak diabli obojętnie którym sposobem

No ja nie przytyłam a schudłam. Tzn. teraz przytyłam 2kg ale wcześniej schudłam sporo więc i tak jestem 6,5kg na minusie. A w tamtej ciąży przytyłam 20 kg

 

[natin77]

@maszak no cóż, niestety nie dowiedziałam się dziś jaką płeć ma maluszek, dowiem się na połówkowych pewnie dopiero, a jeszcze kupa czasu, bo 15.07 mam... Mam nadzieję, że ty jutro będziesz mieć więcej szczęścia
Ja też jestem zdania, że ciuszki w rozmiarze 56 warto mieć od początku, raczej mniej niż więcej dzieci rodzi się dłuższych, choć czasem i takie się zdarzają moja starsza miała idealnie 56cm przy porodzie, a ubranka w tym rozmiarze wcale nie były za małe, cześć nawet za duża i chwilę je nosiła. Młodsza z kolei urodziła się malutka i dobrze, że akurat miałam po córci kuzynki trochę jeszcze mniejszych śpioszków, bo akurat się przydały.

 

[guest-1693758626]

@maszak no cóż, niestety nie dowiedziałam się dziś jaką płeć ma maluszek, dowiem się na połówkowych pewnie dopiero, a jeszcze kupa czasu, bo 15.07 mam... Mam nadzieję, że ty jutro będziesz mieć więcej szczęścia
Ja też jestem zdania, że ciuszki w rozmiarze 56 warto mieć od początku, raczej mniej niż więcej dzieci rodzi się dłuższych, choć czasem i takie się zdarzają moja starsza miała idealnie 56cm przy porodzie, a ubranka w tym rozmiarze wcale nie były za małe, cześć nawet za duża i chwilę je nosiła. Młodsza z kolei urodziła się malutka i dobrze, że akurat miałam po córci kuzynki trochę jeszcze mniejszych śpioszków, bo akurat się przydały.

Tez wydaje mi się że numer 56 to podstawa ale nie ma sensu nakupowac nie wiadomo jaka ilość ciuszków w tym rozmiarze.
Później zawsze można dokupić są różne opcje zakupów czy to przez portale czy jakieś live na fb. Od groma tego tylko mieć portfel wypchany kasa.

 

[modesty]

Tez wydaje mi się że numer 56 to podstawa ale nie ma sensu nakupowac nie wiadomo jaka ilość ciuszków w tym rozmiarze.
Później zawsze można dokupić są różne opcje zakupów czy to przez portale czy jakieś live na fb. Od groma tego tylko mieć portfel wypchany kasa.

No u nas 56 to chyba do 3 miesiąca było, pierwsze 3 tygodnie to tylko 50. A te 3 mięsisce dluzyly mi się bardzo. Moim zdaniem warto, właśnie używane np.

 

[afelka]

No u nas 56 to chyba do 3 miesiąca było, pierwsze 3 tygodnie to tylko 50. A te 3 mięsisce dluzyly mi się bardzo. Moim zdaniem warto, właśnie używane np.

No ja miałam kilka 56, ani jednego 50 i prosiłam mamę, żeby mi na szybko dokupiła nawet do szpitala, bo nie miałam co założyć, bo ponad tydzień byliśmy. To takie na wariackich papierach było... Dlatego teraz kupię więcej, żeby nie było powtórki z rozrywki. Jak się nie przyda to pójdzie w świat Większe rozmiary to na spokojnie już można dokupić

 

[Myszaaaa]

jakby ktoś chciał to ja mam jakieś ubranka, nowe nawet nieprane ale raczej tak od 3 miesięcy.