reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2022

I jak dzieciaki funkcjonują, w sensie jak starsze dziecko zareagowało na młodsze?
Ja się trochę obawiam jak to będzie, bo mój synek to mamisynek 🤣
Oj, mój też. Wrażliwy, maminsynek.
Na początku było bardzo dobrze, angażowałam go w podawanie pieluszek, potem uznał, że jedną z lalek siostry będzie traktował jak swoją małą dzidzię, nawet usawał, że karmi ją piersią 😅 trochę gorzej zaczęło sie robić kiedy młoda miała pół roku, bo zrozumiał, że będzie sie dobierać do jego zabawek, a odkąd chodzi to już zaczęła sie mega zazdrość... popyha siostrę, dziobią się, biją, ale potem ją przytula i całuje🤷‍♀️
Teraz starszy ma fazę na mamę... na przytulanie tylko mama, pomóc w toalecie tylko mama, przytulić do snu tylko mama... zazdrosny jest ;)
 
reklama
I jak dzieciaki funkcjonują, w sensie jak starsze dziecko zareagowało na młodsze?
Ja się trochę obawiam jak to będzie, bo mój synek to mamisynek 🤣
Ja miałam 21 miesięcy różnicy. Córa siostrę traktowała jak lalę, we wszystkim pomagała. Nigdy jej nie zabraniałam pomocy przy siosytrze, chętnie pomagała. Nawet jej kołysanki śpiewała jak siostra miała 8 miesięcy. Usypiałam je zawsze o tej samej godzinie. Tzn malutka na cycusiu usypiała, a starszej czytałam książeczkę. Niby nie było bitew, kłotni bardzo zgodne były i nadal są. Duźo tłumaczyłam i poswięcałam im tyle samo czasu(tzn w miarę możliwości), bo jednak karmienie piersią itp zabiera więcej czasu. Ale wtedy mówilam mama skończy karmić i juz się z Tobą pobawi i było ok. Na macie leżaly razem, nawet starsza książeczki młodszej pokazywała, więc chyba troszkę pracy trzeba włożyć. Jednak każde dzieciątko jest inne. Zobaczymy jak teraz będzie z młodym 🙈. Ale jak widzę jak się bawi z kuzynem 9 miesiecy starszym, to raczej jest ugodowy i starszy zabierał jemu, więc jestem dobrej myśli :).
 
Witam się w niedzielę, u mnie jest okropnie zimno jak na maj.
Zrobiłam dzisiaj pierwsze zdjęcia bo myślałam, że już jakoś bardzo widać brzuszek ale chyba niewtajemniczony by się nie domyślił?
Zobacz załącznik 1403649
Myślałam, że w drugiej ciąży szybciej widać. Ja też waham się co do zwolnienia ale chyba w przyszłym tygodniu po wizycie poinformuję dyrekcję i sobie z tydzień odpocznę bo ostatnio jakoś mi słabo i stres też podnosi mi cukier.
 
Witam się w niedzielę, u mnie jest okropnie zimno jak na maj.
Zrobiłam dzisiaj pierwsze zdjęcia bo myślałam, że już jakoś bardzo widać brzuszek ale chyba niewtajemniczony by się nie domyślił
Myślałam, że w drugiej ciąży szybciej widać. Ja też waham się co do zwolnienia ale chyba w przyszłym tygodniu po wizycie poinformuję dyrekcję i sobie z tydzień odpocznę bo ostatnio jakoś mi słabo i stres też podnosi mi cukier.
wiesz mówią, że widać wczesniej, ale tak naprawdę to tez zależy od mieśni i tłuszczyku na brzuszku. A u Ciebie zgrabniutki brzusio. A Ty się tak nie stresuj, bo faktycznie stres wpływa na poziom cukru.
 
Nie rozumiem jak kobieta kobiecie potrafi przykrość zrobić jeszcze w tak ciężkiej sytuacji.

Nie czytałam wszystkich stron sporo tego jest cofnęłam się parę stron do tyłu.

Dziękuję mamy nadzieję że maleństwo już z nami zostanie ❤❤
Przykro mi z powodu poronień. A Robiłaś jakieś badania czemu tak się stało aż 3 razy?
 
A ja dziewczyny jestem jeszcze przed badaniami prenatalnymi, idę 26 maja, mam nadzieję że dostanę dobre wieści i że wszytsko będzie w porządku 😉
Termin z OM mam na 30.11, zobaczymy jaki termin wyjdzie teraz z USG po badaniach.

U mnie też jest tyłozgięcie macicy ale serduszko bylo widać już w 6+2, co prawda lekarz na kolejnej wizycie w skończonym 8 tygodniu chciał zrobić usg przez brzuch ale okazało się, że nie widać więc musiało być dopochwowo.

Ja osobiście teraz też jestem na zwolnieniu bo w mojej pracy panuje bostonka, która niestety jest niebezpieczna w I trymestrze ciąży. Zobaczymy, co zadecyduje lekarz na kolejnej wizycie czy będę migla już wrócić 😉
Aż mnie zaciekawiłaś co to za pracą:)
 
Przykro mi z powodu poronień. A Robiłaś jakieś badania czemu tak się stało aż 3 razy?
Tak po drugim poronieniu zostaliśmy skierowani na badania m.in kartiotyp.
I niestety mam nie prawidłowy i on przyczynia się do poronien.
Niestety trzecia ciąża bliźniacza również zakończyła się poronieniem ale po rozmowie z panią doktor zdecydowaliśmy się na badania genetyczne dzieciaków.
Płeć została określona byli to chłopcy i niestety oddziedziczyli ode mnie nieprawidłowy kartiotyp.
Ja mam translokacje zrównoważona a chłopcy mieli niezrównoważona.

Każdy z lekarzy u których byliśmy a byliśmy aż w trzech poradniach genetycznych w różnych miastach kazali próbować.
U nas to jest tak że może dziecko prawidłowy kartiotyp może mieć taki jak mój czyli klinicznie będzie zdrowe ale będzie nosicielem i w przyszłości również może mieć takie problemy jak my albo może mieć niezrownowazona więc będzie chore 😢

Za nami 3 poronienia ostatnie było przebadane wyszła niezrownowazona więc jest duża szansa że chore dzieci będę ronic.

Teraz jestem w 4 ciąży stuknęło nam 15 tygodni ❤❤ i wierzymy że wszystko będzie dobrze.
Nigdy nie doszliśmy do tego momentu poronienia miałam na samym początku.
 
Tak po drugim poronieniu zostaliśmy skierowani na badania m.in kartiotyp.
I niestety mam nie prawidłowy i on przyczynia się do poronien.
Niestety trzecia ciąża bliźniacza również zakończyła się poronieniem ale po rozmowie z panią doktor zdecydowaliśmy się na badania genetyczne dzieciaków.
Płeć została określona byli to chłopcy i niestety oddziedziczyli ode mnie nieprawidłowy kartiotyp.
Ja mam translokacje zrównoważona a chłopcy mieli niezrównoważona.

Każdy z lekarzy u których byliśmy a byliśmy aż w trzech poradniach genetycznych w różnych miastach kazali próbować.
U nas to jest tak że może dziecko prawidłowy kartiotyp może mieć taki jak mój czyli klinicznie będzie zdrowe ale będzie nosicielem i w przyszłości również może mieć takie problemy jak my albo może mieć niezrownowazona więc będzie chore 😢

Za nami 3 poronienia ostatnie było przebadane wyszła niezrownowazona więc jest duża szansa że chore dzieci będę ronic.

Teraz jestem w 4 ciąży stuknęło nam 15 tygodni ❤❤ i wierzymy że wszystko będzie dobrze.
Nigdy nie doszliśmy do tego momentu poronienia miałam na samym początku.
Troszkę się na tym nie znam. Czyli tylko o ten kariotyp chodzi? W sensie tylko to jest problemem? Życzę Ci żebyś w końcu doczekała i urodziła zdrowego maluszka:)
 
reklama
Troszkę się na tym nie znam. Czyli tylko o ten kariotyp chodzi? W sensie tylko to jest problemem? Życzę Ci żebyś w końcu doczekała i urodziła zdrowego maluszka:)
Zgadza się.
Moj nie prawidłowy kartiotyp przyczynia się do poronien.
I to nie tak że " tylko o ten kartiotyp chodzi" bo to aż kartiotyp.

Ogólnie statystyki pokazują że co 1:500 ma nie prawidłowy kartiotyp. I nie wszyscy wiedzą. U nas było 2 poronienia i pani doktor wypisała skierowanie do poradni genetycznej. Później gdy już wiedzieliśmy na czym stoimy była kolejna ciąża która również zakończyła się poronieniem dla pewności zrobiliśmy badania genetyczne dzieciaków i potwierdziło.

Daliśmy sobie chwilę czasu około rok i podjęliśmy kolejna próbę która zakończyła się szczęśliwie chociaż jeszcze długa droga przed nami ale wierzymy że będzie dobrze.
 
Do góry