maszak
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Marzec 2022
- Postów
- 5 033
Ja też wolę jak się samo zacznie . I akurat po drugiej indukcji wiem, że u mnie wspomagane wcale nie idzie szybko. Bo przy 4 cm przeniósł mnie na porodówkę bo się bał, że nie zdążymy, a ja wiedziałam, że jak ruszy to to nie będzie 5 minut . Choć w sumie 2,5 h to nie jakoś długo no i na szczęście te bóle to nie bóle .Mój z kolei mówil, że po skończonym 41tc miałabym się stawić do szpitala, chyba że wcześniej coś by się działo niepokojącego. On jest za tym żeby unikać interwencji medycznych i dać szansę jak najdłużej na naturalne rozwiązanie sytuacji zwłaszcza, że wszystko gotowe do porodu....
A Ty już id tylu tyg masz te skurcze, że ten poród to może być mniej bolesny niż wcześniejsze. Trzymam kciuki, żeby malutka już wyruszyła.
@martimo czasem muszą być interwencje i wspomagacze nic na to nie poradzimy. Najwazniejszy maluszek w brzuszku. A dali Ci już antybiotyk?