tą specjalną, czyli jaką? ech, też słyszałam różne rzeczy o poduchach do karmienia już sama nie wiem, co myśleć. osobiście nawet nie kupiłam (LOL), bo mam taką dużą dość poduszkę ciążową, którą niby można zwinąć żeby nadała się do karmienia. jeśli to nie wypali, to coś sobie dokupię. ale nadal nie wiem co (i choć trzymam się porad położnej, to tutaj sama nie wiem. ona twierdzi z kolei, że dobrą poduszką jest nawet ta ikeowska - jest wystarczająco twarda. nie mówi, że to mus, żeby mieć, ale warto. sama stosowała z la millou kurę, ale na jej gust za miękka i średnio zadowolona była. może to zależy od danej osoby)
Ja mam kure babci Dany, ale kazda inna zwykla poduszka bedzie ok. Byle nie za miekka, bo niewygodnie ja osobiscie to gdzie moge, karmie na lezaco i przy okazji odpoczywam