reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2022

U mnie też lekarz powiedział, że po porodzie to przejdzie i mam się nie przejmować :) Na oko to nawet nie widzę opuchlizny, ale czuję mrowienie w opuszkach palców no i nie wcisnę już pierścionka. Wolałam zdjąć, niż potem mieć może rozcinane... Mam znajomą, która ma jeszcze gorzej. Tak jej drętwieją palce i ręce, że nawet nie może nic nosić/odkręcać itp. - bo nie ma czucia, mogłaby np. z łatwością zrzucać talerze itp. Mąż jej wszystko podaje jak się da... To jest jakiś zespół cieśni nadgarstka czy jakoś tak.

Czytałam na ten temat.
Tragedia.
Jedynie można współczuć.

Ja również czuje mrowienie na opuszkach palca. Paskudne uczucie.
I tak cały dzień.
 
reklama
Co do pocenia po porodzie - ja też nie miałam obrzęków, a jednak kilka dni faktycznie pociłam się bardziej, normalnie nie pocę się zbytnio, a w szpitalu mi to dokuczało.
Co do wycieków z piersi w czasie ciąży - ich brak nie jest jednoznaczny z tym, że po porodzie nie będziecie miały pokarmu. U mnie ich nie było, ale najpierw jedna, potem druga córka rozkręciły laktację 🙂 teraz mam nadzieję, że będzie podobnie 🙂
Jeśli chodzi o biustonosz do karmienia to na początku warto go mieć, bo przy początkach karmienia, gdy już rozkręci się laktacja, często jest tak, że karmi się jedną piersią, a z drugiej kapie mleko 😉
Wiecie co, ja się zaopatrzyłam w tzw. magiczną butelkę. Położna to bardzo polecała (i wypróbowała na sobie), a koszt był znikomy. Jak się karmi z jednej, a z drugiej leci, to można zebrać sobie do kolektora w czasie karmienia. Jak to w praktyce, nie mam pojęcia. Jeśli chodzi o laktację, to powiem Wam, że jest to dla mnie taka abstrakcja, że hej...
 
Wkładki mam spakowane cale opakowanie 😁 ale czego od razu nie spakowałam biustonosza nie mam pojęcia. Heh.

Pani doktor stwierdziła że to normalne i nie ma powodu do obaw.
Nacisk na nerw i stąd takie objawy.
Pewnie ci przejdzie to drętwnienie po porodzie. W ciąży zmienia się krzywizna kręgosłupa. Moja teściowa mówi, że ciąża raz na zawsze uleczyła jej szyjny odcinek kręgosłupa, z którym przed ciążą miała problemy a po - już nigdy 😃
 
A pakujecie dla dzieciaków smoczki ?

Jak dzwonilam do szpitala to położna (?)
Powiedziała że dobrze jest mieć smoczka dla dziecka.
Tak małemu dziecku daje się smoka ?

Może to głupie pytanie ale wolę się upewnić 😆 a to pierwsze nasze dziecko więc człowiek wiele nie wie.
 
Pewnie ci przejdzie to drętwnienie po porodzie. W ciąży zmienia się krzywizna kręgosłupa. Moja teściowa mówi, że ciąża raz na zawsze uleczyła jej szyjny odcinek kręgosłupa, z którym przed ciążą miała problemy a po - już nigdy 😃

To może i mnie ciąża uleczy bo ogólnie mam problem z kręgosłupem od kiedy pamiętam ale teraz w ciąży zero bólu jedynie te ręce dają do wiwatu.
 
A pakujecie dla dzieciaków smoczki ?

Jak dzwonilam do szpitala to położna (?)
Powiedziała że dobrze jest mieć smoczka dla dziecka.
Tak małemu dziecku daje się smoka ?

Może to głupie pytanie ale wolę się upewnić 😆 a to pierwsze nasze dziecko więc człowiek wiele nie wie.
Mi położna mówiła, że pierwsze 2 tygodnie smoczka się nie daje, bo to może mieć negatywny wpływ na naukę karmienia. Nie wiem, ale ja nie biorę, choć mam 2 smoczki kupione.
 
A pakujecie dla dzieciaków smoczki ?

Jak dzwonilam do szpitala to położna (?)
Powiedziała że dobrze jest mieć smoczka dla dziecka.
Tak małemu dziecku daje się smoka ?

Może to głupie pytanie ale wolę się upewnić 😆 a to pierwsze nasze dziecko więc człowiek wiele nie wie.
To nie jest głupie pytanie :) Ja nie biorę. U mnie na liście szpitalnej (i chyba w żadnym szpitalu nie widziałam, aby było takie wskazanie) nie ma smoczka. Mam kupiony, ale czy będziemy używać - nie wiem. Moja położna odradza stosowanie z powodów w/w u @Nat_Ra
 
Wiecie co, ja się zaopatrzyłam w tzw. magiczną butelkę. Położna to bardzo polecała (i wypróbowała na sobie), a koszt był znikomy. Jak się karmi z jednej, a z drugiej leci, to można zebrać sobie do kolektora w czasie karmienia. Jak to w praktyce, nie mam pojęcia. Jeśli chodzi o laktację, to powiem Wam, że jest to dla mnie taka abstrakcja, że hej...
No właśnie się zastanawiałam czy to kupić, ostatecznie nie zamówiłam, ale może warto bo koszt ze 20 zł z tego co kojarzę.
 
No właśnie się zastanawiałam czy to kupić, ostatecznie nie zamówiłam, ale może warto bo koszt ze 20 zł z tego co kojarzę.
Wg mojej położnej (i opinii w internetach :D) to jest jakiś świetny wynalazek. Jak rozmawiałam z innymi znajomymi (u mnie wśród znajomych większość ma już dzieci), to nie miały takich wynalazków, bo chyba ich po prostu jeszcze nie było. Podobno jak się karmi, to z drugiej leci równolegle i to całkiem sporo (choć jedna znajoma twierdziła, że aż tyle tego nie leci), więc szkoda to marnować na wkładkę. Nie mam pojęcia, przetestuję. Możesz dokupić później, to chyba jest dostępne od ręki.
Ja w ogóle mam czasem taką schizę, że: zaopatruję się w różne rzeczy typu te staniki, wkładki itp., a potem będzie problem w laktacji albo 0 pokarmu i co wtedy? No będę wiadomo próbować, doradczynię laktacyjną wynajmę itp., ale może będę tym jednym na milion przypadkiem, który będzie i tak musiał przejść na mleko modyfikowane...
 
reklama
Mi położna mówiła, że pierwsze 2 tygodnie smoczka się nie daje, bo to może mieć negatywny wpływ na naukę karmienia. Nie wiem, ale ja nie biorę, choć mam 2 smoczki kupione.

Też to czytałam ale wybiła mnie ta położna co odebrała telefon i taka rade dala 😳
Też mam dwa smoczki- kupiliśmy taki zestaw z mężem.
Na liście szpitala też brak smoka.
 
Do góry