reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Listopadowe mamy 2022

K
Obserwuje ale z marnym skutkiem albo za dużo kg mam i później poczuje ruchy maleństwa.

Jeszcze jutro i w środę mam wizytę.
Kg raczej nie są wyznacznikiem, bardziej to gdzie znajduje się łożysko. . A weź się połóż na plecach i przyłóż dłoń tam gdzie jest górka, może tak się odezwie :). A jeśli nie to musisz nadal cierpliwie czekać.
 
reklama
Hej Dziewczyny. Mam pytanie odnośnie pierwszych badań prenatalnych. Wiem, ze to już dawno za wszystkimi ale ponieważ na drugich mój lekarz od prenatalnych bardzo mi podpadł i musieliśmy iść na inne to chciałabym znaleźć dziewczynę która była na pierwszych badaniach prenatalnych, określili jej ryzyko podstawowe i skorygowane o USG, pobrali krew tego samego dnia i przy kolejnej wizycie podstawili do programu wyniki Pappa i Beta i RYZYKO SKORYGOWANE SIĘ NIE ZMIENIŁO. Ani w jedna ani w druga stronę. Próbowałam wczoraj bawić się swoimi wynikami w kalkulatorze dostępnym w necie i tam (wiem ze nie wpisuje się tam wszystkich danych np zastawka trójdzielna, kostnienie noska itp) zwiększyło mi się ryzyko z 1:7000 do 1:1000. I się martwię No :( nigdy nie ufałam lekarzom a teraz po tej akcji to już w ogóle…
 
K

Kg raczej nie są wyznacznikiem, bardziej to gdzie znajduje się łożysko. . A weź się połóż na plecach i przyłóż dłoń tam gdzie jest górka, może tak się odezwie :). A jeśli nie to musisz nadal cierpliwie czekać.
Czytałam że jak ktoś ma nadprogramowe kg to może nie czuć za wcześnie ruchów. Nie znam się. Poczekam cierpliwie 😀
Może któregoś dnia dostanę dużego kopniaka i będę wiedziała że to jest to 😉
 
W przeszłym roku w 14 tygodniu już czułam ruchy. Teraz jestem w 19 tygodniu i w ogóle nic nie czuję. Łożysko na przedniej ścianie. Nie wiem czy zupełnie poczuję ruchy. Chyba gdy będzie bardziej silny i będzie kopać mi po żołądku
 
Czytałam że jak ktoś ma nadprogramowe kg to może nie czuć za wcześnie ruchów. Nie znam się. Poczekam cierpliwie 😀
Może któregoś dnia dostanę dużego kopniaka i będę wiedziała że to jest to 😉
Mocne kopniaki są później jak dziecko już sobie waży. Teraz jest tak że dzieciątko ma wagę ok 300 gram i jego kopniaczki są delikatne. Takie muśnięcia na samym początku, teraz to też jest na tyle delikatne jakby Cie ktoś delikatne dotkniecia jednak wiesz, że to to. Nic sie nie martw juz niedługo dostaniesz.
 
Hej Dziewczyny. Mam pytanie odnośnie pierwszych badań prenatalnych. Wiem, ze to już dawno za wszystkimi ale ponieważ na drugich mój lekarz od prenatalnych bardzo mi podpadł i musieliśmy iść na inne to chciałabym znaleźć dziewczynę która była na pierwszych badaniach prenatalnych, określili jej ryzyko podstawowe i skorygowane o USG, pobrali krew tego samego dnia i przy kolejnej wizycie podstawili do programu wyniki Pappa i Beta i RYZYKO SKORYGOWANE SIĘ NIE ZMIENIŁO. Ani w jedna ani w druga stronę. Próbowałam wczoraj bawić się swoimi wynikami w kalkulatorze dostępnym w necie i tam (wiem ze nie wpisuje się tam wszystkich danych np zastawka trójdzielna, kostnienie noska itp) zwiększyło mi się ryzyko z 1:7000 do 1:1000. I się martwię No :( nigdy nie ufałam lekarzom a teraz po tej akcji to już w ogóle…
Kurcze, ale że teraz Ci pappę obliczał? Jakie Ci wyszły parametry? Dziwne to, że na połówkowym? Chyba, że coś źle zrozumiałam. Wiem, że się martwisz. A jak wypadlo samo połówkowe? Narządy itp, przepływy, waga dzieciątka. Lekarz miał zastrzezenia?
 
Kurcze, ale że teraz Ci pappę obliczał? Jakie Ci wyszły parametry? Dziwne to, że na połówkowym? Chyba, że coś źle zrozumiałam. Wiem, że się martwisz. A jak wypadlo samo połówkowe? Narządy itp, przepływy, waga dzieciątka. Lekarz miał zastrzezenia?
U nas na Litwie test nazywa się nie Pappa, a Prisca. Można go robić do 13 tygodnia lub do 21. Do 13 sprawdza się USG i 2 hormony, a później USG i 3 hormony. Może na połówkowych zrobiono ten z 3?
 
U nas na Litwie test nazywa się nie Pappa, a Prisca. Można go robić do 13 tygodnia lub do 21. Do 13 sprawdza się USG i 2 hormony, a później USG i 3 hormony. Może na połówkowych zrobiono ten z 3?
U nas na Litwie test nazywa się nie Pappa, a Prisca. Można go robić do 13 tygodnia lub do 21. Do 13 sprawdza się USG i 2 hormony, a później USG i 3 hormony. Może na połówkowych zrobiono ten z 3?
nie nie. Złe mnie zrozumiałyście :) pappa była na pierwszych badaniach prenatalnych pobierana. I on to mi podstawił pod skorygowany o usg wynik ryzyka trisomii. I po prostu podstawił ta Pappe i zmieniły mi się o niewiele ryzyka przedwczesnego porodu np ale te ryzyka trosomii zostały takie same. I ja się zastanawiam czy on tam dobrze poklikal :/ nikt nic nie mówił żeby coś było złe, przepływy u dziecka dobre, serce zdrowe (bo byliśmy niedawno na echo serca), ciut większa niż średnia NT (2.1) średnia była wtedy Ok 1.8 ale nadal w normie. Wyszło 01:7000 wiec nikt nie mówił o dalszych badaniach, a ja po drugich prenatalnych mam po prostu duze wątpliwości co do Lekarza. Bardzo nas nastraszył wada serduszka (której nie wykryto w dalszej diagnostyce)
 
Mocne kopniaki są później jak dziecko już sobie waży. Teraz jest tak że dzieciątko ma wagę ok 300 gram i jego kopniaczki są delikatne. Takie muśnięcia na samym początku, teraz to też jest na tyle delikatne jakby Cie ktoś delikatne dotkniecia jednak wiesz, że to to. Nic sie nie martw juz niedługo dostaniesz.
Czasem czuje takie jakby właśnie delikatne muśnięcie ale nie wiem czy to jest to czy może moja fantazja 😉 takie delikatne pykniecie.
 
reklama
Kurcze, ale że teraz Ci pappę obliczał? Jakie Ci wyszły parametry? Dziwne to, że na połówkowym? Chyba, że coś źle zrozumiałam. Wiem, że się martwisz. A jak wypadlo samo połówkowe? Narządy itp, przepływy, waga dzieciątka. Lekarz miał zastrzezenia?
Przede wszystkim samemu się nie oblicza bo można więcej sobie szkody zrobić niż pożytku.
 
Do góry