Aleksandretta
Moderator
Mam tak samo z tą trójką
Mówiliśmy rodzicom, ale reakcje.... szkoda gadać
Ale jak to? Nie cieszyli się?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Mam tak samo z tą trójką
Mówiliśmy rodzicom, ale reakcje.... szkoda gadać
Pewnie ostatecznie też zrobię. Nie chcę się cała ciążę zamartwiać, chce, żeby to był w miarę spokojny czas ♥Ja mam 36 lat i na sto procent jeśli oczywiście dotrwam do 11 tygodnia będę robić nifty pro. To które diagnozuje największą liczbę chorób. Bo to po skończonym 10 tyg się robi podobno.
Humory po luteini przeżyje, boję się spotęgowania mdłości bo już najchętniej bym tylko leżała i właśnie nie przez to mam dola. Mi najbardziej zależy, żeby dziecko było zdrowe, a płeć nie gra roli Chociaż mam przeczucie na chłopca. O mojej ciąży wie na razie tylko mąż, mama i jedna koleżanka w pracy w razie jakbym padła Teściom jakoś nie spieszy mi się powiedzieć bo wiem, że teściowa raczej nie była by zadowolonaLUTEIna działa depresyjnie nie na każdego ale ja czuje się różnie i to na bank jest po tym progresteronie śnią mi sie ciagle różne rzeczy że Np. Urodzę chłopca a w podświadomości liczę na to że będzie to córka i ta niepewność jest naprawdę okropna;( ale już nie długo prenatalne razem z pobraniem krwi ale szczerze nie pamietam czemu wtedy pobierają krew
To po luteinie są humory? To dlatego ostatnio dziwnie reaguje na wszystko u mnie na odwrót teściowa wie a moja mama nie( sugerowała mi że już wystarczy- mam 2 synów). Chociaż teściowa tez nie skakała z radosci.Humory po luteini przeżyje, boję się spotęgowania mdłości bo już najchętniej bym tylko leżała i właśnie nie przez to mam dola. Mi najbardziej zależy, żeby dziecko było zdrowe, a płeć nie gra roli Chociaż mam przeczucie na chłopca. O mojej ciąży wie na razie tylko mąż, mama i jedna koleżanka w pracy w razie jakbym padła Teściom jakoś nie spieszy mi się powiedzieć bo wiem, że teściowa raczej nie była by zadowolona
To po luteinie są humory? To dlatego ostatnio dziwnie reaguje na wszystko u mnie na odwrót teściowa wie a moja mama nie( sugerowała mi że już wystarczy-Humory po luteini przeżyje, boję się spotęgowania mdłości bo już najchętniej bym tylko leżała i właśnie nie przez to mam dola. Mi najbardziej zależy, żeby dziecko było zdrowe, a płeć nie gra roli Chociaż mam przeczucie na chłopca. O mojej ciąży wie na razie tylko mąż, mama i jedna koleżanka w pracy w razie jakbym padła Teściom jakoś nie spieszy mi się powiedzieć bo wiem, że teściowa raczej nie była by zadowolona
Nie. Uważają, że dwójka to już max, że po co nam to, że pewnie wpadka itd... generalnie mało przyjemnie...Ale jak to? Nie cieszyli się?
My mamy jedna córkę prawie 6-letnia, także już czas. Moje dziecko jest bardzo towarzyskie i cierpi z powodu braku rodzeństwa. Chociaż gdyby nie była to wpadka kontrolowana, pewnie jeszcze bym zwlekała bo już zaczynało być wygodnie z takim dużym dzieckiem, które i tak do teraz budzi się w nocy, na szczęście co raz rzadziejTo po luteinie są humory? To dlatego ostatnio dziwnie reaguje na wszystko u mnie na odwrót teściowa wie a moja mama nie( sugerowała mi że już wystarczy-
mam 2 synów). Chociaż teściowa tez nie skakała z radosci.
Ja robię. 40 lat. Trzeba.Cześć dziewczynki. Nie pisałam na forum od paru tygodni. Na samym poczatku napisalam, ze zrobiłam test, pozniej poszlam na usg i był sam pęcherzyk (przy becie 2041), lekarz kazal mi przyjść na kontrole za 3 tygodnie. Międzyczasie oznaczyłam sobie bete jeszcze 2 razy bo mnie stres zjadał i wychodziła ładna, co mnie nieco uspokajało. W czwartek bylam na kontroli i jest piękny zarodek i cudne serducho ♥ W piątek weszłam w dziewiąty tydzień, mam kartę ciąży, jestem już zapisana na USG prenatalne za pare tygodni i kontrolne USG (usg prenatalne robi inny lekarz)
Zastanawiam się, czy nie zrobić testu Harmony, ma tak samo wysoką skuteczność jak test Nifty. Wywiad rodzinny bez obciążeń, żadnych chorób w rodzinie, ani w mojej ani w męża, jednak wskazaniem jest wiek. Mam prawie 39 lat.
Powiedzcie mi czy decydujecie się na takie badania? Zdecydowanie wolę to (to tylko pobranie krwi) niz amniopunkcje. Test Pappa sobie odpuszczam bo mało wiarygodny, jednak testy jak Harmony, Nifty itp są dość drogie (około 2300zl) no i zastanawiam się czy robić czy nie.
Co sądzicie? Będziecie robić tego typu badanie?
Serdecznie Was wszystkie pozdrawiam. Ciężko mi nadrobić wszystkie posty
Hehe no nie zazdroszczę u mnie 4-latek też jeszcze budzący ale rzadko. A roczny ostatnio 3-4 rano pobudka i do 5-6 nie śpi. On też był kontrolowana wpadka a teraz to taka wpadka szok bo kiedyś myślałam o trójce ale pierwszy syn tak daje w kość że sama nie wiedzialam czy się decydować i samo wyszłoMy mamy jedna córkę prawie 6-letnia, także już czas. Moje dziecko jest bardzo towarzyskie i cierpi z powodu braku rodzeństwa. Chociaż gdyby nie była to wpadka kontrolowana, pewnie jeszcze bym zwlekała bo już zaczynało być wygodnie z takim dużym dzieckiem, które i tak do teraz budzi się w nocy, na szczęście co raz rzadziej