Listopadowe mamy 2022

[zanetakar]

hej, pozwólcie, że niepewnie dołączę, ponieważ miałam 3 ciążę stracone nie licząc 2 biochemicznych. Teraz znowu zaszłam w ciążę, aktualnie 7t5d (przewidywany termin 11.11.2022), byłam u ginekologa w 6t3/4d. było serduszko. dostałam neoparin, luteinę, ale od paru dni boli mnie brzuch i w krzyżu, powiedzcie mi czy zalicza się to do objawów ciąży? czy ból w krzyżu i brzucha może być spowodowany powiększeniem macicy? boje się bardzo, że znowu skończy się tak samo, kolejna wizyta 19.04 :/

 

[Blondi8]

Hmm, ja prowadzę ciąże prywatnie. Jestem aktualnie w 8 tc3dzien ciąży. Do tej pory na wizyty lekarskie i badania wydałam ok. 1250 zł. W 1 trymestrze będę mieć jeszcze jedna wizytę i badania Sanco. Także sam 1 trymestr zamknie się w kwocie ok. 3750 zł (bez suplementów). Później już wizyty rzadsze i badania tez te podstawowe co jakiś czas.

Do tego dochodzi koszt suplementów - ja biore takie z wyższej półki.

No i porod - planuje znów rodzic w prywatnym szpitalu.

A w jakim mieście macie prywatną porodówkę? U nas nie ma kiedyś były ale tylko cc

 

[Blondi8]

hej, pozwólcie, że niepewnie dołączę, ponieważ miałam 3 ciążę stracone nie licząc 2 biochemicznych. Teraz znowu zaszłam w ciążę, aktualnie 7t5d (przewidywany termin 11.11.2022), byłam u ginekologa w 6t3/4d. było serduszko. dostałam neoparin, luteinę, ale od paru dni boli mnie brzuch i w krzyżu, powiedzcie mi czy zalicza się to do objawów ciąży? czy ból w krzyżu i brzucha może być spowodowany powiększeniem macicy? boje się bardzo, że znowu skończy się tak samo, kolejna wizyta 19.04 :/

Hej
Ja w tej ciąży miałam bóle krzyża od początku, też tak do 8 tyg. Czasami też mi złapie. W ogóle zanim zrobiłam test ciążowy to budziłam się z bólem krzyża. Więc jak o mnie chodzi to potwierdzam, że objaw ciążowy nawet bardziej mnie krzyż bolał niż brzuch

 

[Aleksandretta]

A w jakim mieście macie prywatną porodówkę? U nas nie ma kiedyś były ale tylko cc

Warszawa

 

[Aleksandretta]

hej, pozwólcie, że niepewnie dołączę, ponieważ miałam 3 ciążę stracone nie licząc 2 biochemicznych. Teraz znowu zaszłam w ciążę, aktualnie 7t5d (przewidywany termin 11.11.2022), byłam u ginekologa w 6t3/4d. było serduszko. dostałam neoparin, luteinę, ale od paru dni boli mnie brzuch i w krzyżu, powiedzcie mi czy zalicza się to do objawów ciąży? czy ból w krzyżu i brzucha może być spowodowany powiększeniem macicy? boje się bardzo, że znowu skończy się tak samo, kolejna wizyta 19.04 :/

Myśl pozytywnie! Bólów krzyżowych nigdy nie miałam ale z tego co słyszałam to może być to objaw we wcześniej ciazy

 

[Sherlook]

hej, pozwólcie, że niepewnie dołączę, ponieważ miałam 3 ciążę stracone nie licząc 2 biochemicznych. Teraz znowu zaszłam w ciążę, aktualnie 7t5d (przewidywany termin 11.11.2022), byłam u ginekologa w 6t3/4d. było serduszko. dostałam neoparin, luteinę, ale od paru dni boli mnie brzuch i w krzyżu, powiedzcie mi czy zalicza się to do objawów ciąży? czy ból w krzyżu i brzucha może być spowodowany powiększeniem macicy? boje się bardzo, że znowu skończy się tak samo, kolejna wizyta 19.04 :/

Mnie we wczesnej ciąży też bolał krzyż. Od razu po zapłodnieniu i potem przeszło. Brzuch mnie boli do tej pory, ale jest to inny rodzaj bólu. Dziś 8+5.

 

[zanetakar]

Hej
Ja w tej ciąży miałam bóle krzyża od początku, też tak do 8 tyg. Czasami też mi złapie. W ogóle zanim zrobiłam test ciążowy to budziłam się z bólem krzyża. Więc jak o mnie chodzi to potwierdzam, że objaw ciążowy nawet bardziej mnie krzyż bolał niż brzuch

właśnie mi też bardziej krzyż niż brzuch. Ale u mnie za każdym razem bolał brzuch i krzyż i nigdy nie skończyło się to dobrze ;/

 

[Sherlook]

właśnie mi też bardziej krzyż niż brzuch. Ale u mnie za każdym razem bolał brzuch i krzyż i nigdy nie skończyło się to dobrze ;/

Nie zawsze jakiś objaw oznacza to samo. Może u ciebie w ciąży zawsze będzie ból krzyża i nie ma nic wspólnego z poronieniami. Postaraj się nie stresować, bo stres nie jest dobry dla maluszka. Robiłaś jakieś badania dlaczego poroniłaś?

 

[maszak]

A weź, trzeba przebrnąć przez miesiące czekania w kolejce, później nasłuchać się żali starej położnej, następny jest baran lekarz. Pierwszą ciążę prowadziłam na NFZ i dopóki mnie stać to nigdy więcej. Ciul z bólem serca mi ostatnim razem wypisał skierowanie na cmv i toxo bo przecież to raczej się nie zdarza
Przed porodem to gdyby mi się lampka nie zapaliła to bym miała problem bo położna sobie ubzdurała, że wszystkie wyniki badań to są dla nich a do szpitala to ja mam zanieść tylko kartę ciąży zmusiłam ją żeby mi to wszystko pokserowała bo mnie bez tego nie przyjmą normalnie, myślałam że mnie zabije tam to jest wieczna kopanina, już wolę zapłacić

noż szok ... ja chodze tylko na nfz , ale jeszcze nigdy w zyciu nie spotkały mnie takie historie. Teraz u mojego lekarza, połozna miala dwa kompllety badań i wszystkie mi dała oryginały, a drugi zestaw do lekarza.
@Ika89.... ja tez sie nie czuje, żebym w ciazy była... jedynie tylko to spanie . Współczuję biegunki
@modesty Ja wspominam super, bo same bodziaki nosiliśmy, muślinowe kocyki no bosko dla mnie jeśli chodzi o małe dzieci o tej porze roku. Zima jest dla mnie łeee

 

[maszak]

A bo już mi się dodało witam wszystkie nowe mamy.
@Ainais jak u Ciebie?