Ja też tak mam, tylko moja córka mam wrażenie uważa że jej tak najwygodniej. Kładę się na prawym lub lewym boku to mnie kopie jakbym jej coś zgniatała i tak bębni dopóki nie położę się na wznak. Ja sobie kładę na wszelki wypadek więcej poduszek pod głowę by właśnie nie leżeć za bardzo na płasko tylko by krew sobie swobodnie krazyla, więc śpię na wpół leżąco.We wtorek mam wizytę i już się nie mogę doczekać.
Wkraczamy w 33 tydzien!
Ale denerwuje się.. Od dłuższego czasu budzę się na plecach.
To ile na ten temat naczytalam się w internecie to nie chcecie wiedzieć.
Najgorsze jest to, że robie to zupełnie nieświadomie. Poprostu najwyraźniej tak mi wygodnie i tak się układam.. Ale jak się przebudzę wpadam w panikę.. Naprawdę chce mi się płakać po przebudzeniu bo czytałam jakie to niebezpieczne dla dziecka i już sama niewiem co ze sobą zrobić.. Czy ktoś ma tak jak ja? Czy ktoś był uspokojony?
Największy problem to twz fakt że jak śpię na lewym boku z strasznie boli mnie kręgosłup wszystko promieniuje do biodra i lewej nogi.. Czasem jak wstaje i chodzę po takiej nocy to z bólem.. Już sama niewiem jak się ułożyć..
reklama
Ja mam taka wielka podusze do spania w ciazy takie C, moj maz mowi, ze teraz to spie z puzonem ale on uniemozliwia spanie na plecach, jesli juz to jest to pomiedzy spaniem na boku i na plecach, tak polozne w szpitalu ukladaja na ktg, ja przez sen nie obroce sie na drugi bok, to juz dla mnie wyczyn na tym etapie ciazyWe wtorek mam wizytę i już się nie mogę doczekać.
Wkraczamy w 33 tydzien!
Ale denerwuje się.. Od dłuższego czasu budzę się na plecach.
To ile na ten temat naczytalam się w internecie to nie chcecie wiedzieć.
Najgorsze jest to, że robie to zupełnie nieświadomie. Poprostu najwyraźniej tak mi wygodnie i tak się układam.. Ale jak się przebudzę wpadam w panikę.. Naprawdę chce mi się płakać po przebudzeniu bo czytałam jakie to niebezpieczne dla dziecka i już sama niewiem co ze sobą zrobić.. Czy ktoś ma tak jak ja? Czy ktoś był uspokojony?
Największy problem to twz fakt że jak śpię na lewym boku z strasznie boli mnie kręgosłup wszystko promieniuje do biodra i lewej nogi.. Czasem jak wstaje i chodzę po takiej nocy to z bólem.. Już sama niewiem jak się ułożyć..
Smaily
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Grudzień 2020
- Postów
- 1 253
Taaaa.... weź na luz. Śpij jak Ci wygodnie. Jestem w 3 ciazy i do dzisiaj nie mam żadnej specjalnej poduszki do spania. I nie ma co się głupotami przejmować. Śpię jak mi akurat wygodnie. Zresztą osobiście nigdy nie słyszałam, żeby spanie na plecach było groźne.10 000 stron przeczytałam o tym..
Nie czytaj internetu. Jak się bardzo martwisz to idź na ktg. Wtedy zobaczysz że maluchowi nic nie jest nawet jak leżysz na plecach
Szaleni. To ile oni chcą tam was trzymać.Tak samo jak w wyprawce dla dziecka chcą żeby zabrać dwa opakowania pampersów, gdzieś to upchać, nie wiem...
U mnie tak samo. Najwygodniej na plecach. Jak położę się na boku to zaraz kopniaki jakbym małego zgniatała....Ja też tak mam, tylko moja córka mam wrażenie uważa że jej tak najwygodniej. Kładę się na prawym lub lewym boku to mnie kopie jakbym jej coś zgniatała i tak bębni dopóki nie położę się na wznak. Ja sobie kładę na wszelki wypadek więcej poduszek pod głowę by właśnie nie leżeć za bardzo na płasko tylko by krew sobie swobodnie krazyla, więc śpię na wpół leżąco.
Śpij spokojnie. Ja nawet pytałam położnej i ona mówiła że lewy bok jest zalecany ale jak się odwrócimy w nocy to sie nic nie stanie. Ważniejsze żeby się wyspaćWe wtorek mam wizytę i już się nie mogę doczekać.
Wkraczamy w 33 tydzien!
Ale denerwuje się.. Od dłuższego czasu budzę się na plecach.
To ile na ten temat naczytalam się w internecie to nie chcecie wiedzieć.
Najgorsze jest to, że robie to zupełnie nieświadomie. Poprostu najwyraźniej tak mi wygodnie i tak się układam.. Ale jak się przebudzę wpadam w panikę.. Naprawdę chce mi się płakać po przebudzeniu bo czytałam jakie to niebezpieczne dla dziecka i już sama niewiem co ze sobą zrobić.. Czy ktoś ma tak jak ja? Czy ktoś był uspokojony?
Największy problem to twz fakt że jak śpię na lewym boku z strasznie boli mnie kręgosłup wszystko promieniuje do biodra i lewej nogi.. Czasem jak wstaje i chodzę po takiej nocy to z bólem.. Już sama niewiem jak się ułożyć..
Ja się w nocy usilnie przekręcam na prawy bok
K1991
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Luty 2021
- Postów
- 644
U mnie też identycznie, jak się kładę na lewym boku od razu mam zmasowany atak, choć bym chciała nie wiem jak to lewy bok zupełnie odpada. Zazwyczaj śpię na plecach. Nigdy się tym nie przejmowałam, ale dziś w nocy pierwszy raz zdążyło się, że obudziłam się cała zdrętwiała. Musiałam trochę pochodzić i rozmasować ręce i nogi. Może faktycznie wezmę sobie więcej poduszek pod głowę, bo niestety pozycję na plecach wybieram podświadomie - zasypiam na prawym boku a budzę się właśnie na plecach.U mnie tak samo. Najwygodniej na plecach. Jak położę się na boku to zaraz kopniaki jakbym małego zgniatała....
Ja się często budzę na plecach w nocy, wtedy podkładam dodatkowa poduszkę pod głowę i śpię dalej.10 000 stron przeczytałam o tym..
Czytanie w googlach nie pomaga
Moja położna mówiła ze dopóki Ty nie odczuwasz dyskomfortu związanego z leżeniem, dziecko również tego nie odczuwa. Jeśli Ty czujesz ze Ci duszno, brak powietrza i oddechu - zmień pozycje jak najszybciej. Jeśli czujesz się ok - dziecku tez jest ok.
reklama
MiśZielinka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Kwiecień 2021
- Postów
- 1 072
Ja też mam tą wielka poduchę ale jak się budzę to część jest po lewej stronie, druga między nogami a ja na plecachJa mam taka wielka podusze do spania w ciazy takie C, moj maz mowi, ze teraz to spie z puzonem ale on uniemozliwia spanie na plecach, jesli juz to jest to pomiedzy spaniem na boku i na plecach, tak polozne w szpitalu ukladaja na ktg, ja przez sen nie obroce sie na drugi bok, to juz dla mnie wyczyn na tym etapie ciazy
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 886
- Odpowiedzi
- 358
- Wyświetleń
- 17 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 183 tys
Podziel się: