reklama
Ja.mama
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Kwiecień 2021
- Postów
- 421
A czy dałaś radę sama zinterpretować wyniki czy robił to Twój lekarz?Ja robiłam takie badania po 2 poronieniu. Korzystałam właśnie z tej opcji o której piszesz ale bez konsultacji z genetykiem. Mi ten sposób polecil mój ginekolog.
zastanawiam się po prostu czy są tam podane jakieś normy i wiadomo czy ma się tą trombofilię czy jest to bardziej skomplikowane?
Fajnie sie czyta wasze plany, wybieranie imion i szykowanie domu na dzidzie ale zastanawia mnie ile osób zrobiło oprócz usg w 1 trymestrze test pappa ...? Mi wyszło bardzo niskie białko pappa i choc wszystko na usg było w normie beta tez, to pappa bardzo niska 0,2 Mom i z ryzyka niskiego zrobiło sie wysokie... zrobiliśmy Nifty czekamy na wynik... ale tak sobie myśle ze nawet jak nifty wykluczy trisomie to i tak chyba cała ciąże bede sie zastanawiac czy wszystko jest ok bo niskie białko pappa moze byc sygnałem do komplikacji w ciąży i zahamowaniem wzrostu płodu ... i jak tu sie cieszyć ciaza ? Jest ktos w podobnej sytuacji ?
Ostatnia edycja:
Wiele kobiet rezygnuje z testu pappa, bo jest niewiarygodny. Ja robiłam samo USG genetyczne i jeśli mój lekarz zauważyłby, że coś jest nie tak, to udałabym się na NIFTY, ale raczej nigdy na PAPPA. Średnio 8 na 10 ma złe wyniki z tego testu, a dzieci rodzą się zdrowe.Fajnie sie czyta wasze plany, wybieranie imion i szykowanie domu na dzidzie ale zastanawia mnie ile osób zrobiło oprócz usg w 1 trymestrze test pappa ...? Mi wyszło bardzo niskie białko pappa i choc wszystko na usg było w normie beta tez, to pappa bardzo niska 0,2 Mom i z ryzyka niskiego zrobiło sie wysokie... zrobiliśmy Nifty czekamy na wynik... ale tak sobie myśle ze nawet jak nifty wykluczy trisomie to i tak chyba cała ciąże bede sie zastanawiac czy wszystko jest ok bo niskie białko pappa moze byc sygnałem do komplikacji w ciąży i zahamowaniem wzrostu płodu ... i jak tu sie cieszyć z ciąży? Jest ktos w podobnej sytuacji ?
MałaMi30
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Styczeń 2021
- Postów
- 440
Nie wiem skąd masz te statystki ale chyba z palca wyssane. Poszukaj sobie w necie wywiadu z profesorem Miroslawem Wielgos na temat testow genetycznych i ich zasadności.Wiele kobiet rezygnuje z testu pappa, bo jest niewiarygodny. Ja robiłam samo USG genetyczne i jeśli mój lekarz zauważyłby, że coś jest nie tak, to udałabym się na NIFTY, ale raczej nigdy na PAPPA. Średnio 8 na 10 ma złe wyniki z tego testu, a dzieci rodzą się zdrowe.
Przepraszam, właśnie się doinformowałam dla Ciebie jeszcze dokładniej i okazało się, że jedna na dwadzieścia kobiet z POZYTYWNYM wynikiem PAPPA rodzi chore dziecko. Jeszcze mniej, niż moja statystyka „wyssana z palca”Nie wiem skąd masz te statystki ale chyba z palca wyssane. Poszukaj sobie w necie wywiadu z profesorem Miroslawem Wielgos na temat testow genetycznych i ich zasadności.
Wiem ze to statystyki ale po przeczytaniu paru prac napisanych przez ginekologów wcześnie wykryte nieprawidłowości w stężeniu białka pappa dają szanse na wprowadzenie zapobiegawczego leczenia tak zeby uniknąć np stanu przedrzucawkowego (u mnie został właśnie wprowadzony kwas ASA - acard 150 raz dziennie na wieczor).Wiele kobiet rezygnuje z testu pappa, bo jest niewiarygodny. Ja robiłam samo USG genetyczne i jeśli mój lekarz zauważyłby, że coś jest nie tak, to udałabym się na NIFTY, ale raczej nigdy na PAPPA. Średnio 8 na 10 ma złe wyniki z tego testu, a dzieci rodzą się zdrowe.
mam nadzieje tylko ze pomimo tego niskiego pappa uda mi sie donosić do listopada zdrowa dzidzie.... gdyby była jakaś mama w podobnej sytuacji byłabym wdzięczna za info jak sobie radzi i czy po prostu w planie ma częstsze badania usg i moczu tak zeby w porę wyłapać jak cos sie bedzie zaczynało dziać nie tak pozdrawiam dziewczyny
Fejkaaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Styczeń 2021
- Postów
- 1 302
Mam białko na poziomie 0.26 ryzyko tez sie troche automatycznie podnioslo, bylam caly czas na acardzie 75 aktualnie 150. Generalnie zaluje, ze robilam pappe, bo sie mocno zestresowalam. Acard i tak planowalam zwiekszyc.Wiem ze to statystyki ale po przeczytaniu paru prac napisanych przez ginekologów wcześnie wykryte nieprawidłowości w stężeniu białka pappa dają szanse na wprowadzenie zapobiegawczego leczenia tak zeby uniknąć np stanu przedrzucawkowego (u mnie został właśnie wprowadzony kwas ASA - acard 150 raz dziennie na wieczor).
mam nadzieje tylko ze pomimo tego niskiego pappa uda mi sie donosić do listopada zdrowa dzidzie.... gdyby była jakaś mama w podobnej sytuacji byłabym wdzięczna za info jak sobie radzi i czy po prostu w planie ma częstsze badania usg i moczu tak zeby w porę wyłapać jak cos sie bedzie zaczynało dziać nie tak pozdrawiam dziewczyny
MałaMi30
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Styczeń 2021
- Postów
- 440
Po pierwsze to Dodatni, czyli nieprawidłowy wynik testu PAPP-A, oznacza, że płód znajduje się w grupie podwyższonego ryzyka wystąpienia chorób genetycznych, zwłaszcza zespołu Downa. W tym przypadku, w celu potwierdzenia lub wykluczenia rozpoznania, należy rozważyć wykonanie dalszych badań diagnostycznych. I tak jak koleżanka powyżej napisala na swoim przykładzie, testy dają szanse na dalszą diagnozę lub wdrożenie leczenia jeśli jest taka konieczność.Przepraszam, właśnie się doinformowałam dla Ciebie jeszcze dokładniej i okazało się, że jedna na dwadzieścia kobiet z POZYTYWNYM wynikiem PAPPA rodzi chore dziecko. Jeszcze mniej, niż moja statystyka „wyssana z palca”
A po drugie to pytałam skąd teoria ze 8 na 10 kobiet badania wychodzą nieprawidłowo?
Pappa to nie wyrok a narzędzie do diagnostyki.
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 933
- Odpowiedzi
- 358
- Wyświetleń
- 17 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 185 tys
- Odpowiedzi
- 1 tys
- Wyświetleń
- 35 tys
Podziel się: