reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopadowe mamy 2021

A ja Wam powiem, że u mnie też jest ciekawa sytuacja.
Wzrost 169cm, waga z pierwszej wizyty ciążowej 102kg! Mało nie dostałam zawału jak zobaczyłam to na wadze.
Waga z wczorajszej wizyty 101,2 kg.
Ja się zastanawiam gdzie są te kilogramy.
Dałabym sobie wizualnie max 80kg. Z resztą jak każdy z kim rozmawiam na temat mojej wagi.
Ja ogólnie nie jestem z wyglądu "otyła" Tylko bardziej hmmm.. kształtna od pasa w dół? Największy mój problem to dupa i uda, reszta jest całkiem ok. Teraz tylko brzuch mi odskoczył. Niestety dupa jest szeroka a uda grube. Tam pewnie ulokowane są moje kilogramy.
Jakiś czas temu mówili, że mam prawdopodobnie insulinoopornosc no i miałam stwierdzone policystyczne jajniki od 2lat. Całe życie waga 63-65kg, od momentu brania hormonów +30kg w 5 lat. Nawet trzymając dietę, spadnie np 1kg a wróci 3kg. Nie jem fastfoodow, nie objadam się słodyczami, jem normalnie i naprawdę dziwi mnie skąd ta waga. Boję się, że przytyje w ciąży dużo i dopiero będzie problem. Nigdy nie myślałam, że wskoczę na wagę i będzie 100kg. Wcześniej się obawiałam, że do tylu dobije pod koniec ciąży a wyszło, że zaczynam ciążę z taką wagą...
Nie wiem co będzie dalej, muszę coś ogarnąć. Może dietetyk, nie wiem..
 
reklama
To mamy podobnie ja 164 - 90 kg fakt ze mam insulinooporność i próbuje troche zrzucić ale nikt mi nie wierzy nigdy w wagę nawet dietetyczka sie dziwiła. Jestem jakas dziwnie zbita. I mam koleżanki mojego wzrostu które ważą po 80 kg a wyglądają znacznie gorzej. Nie wiem jak to mozliwe.
Tak jak i ja 😒
 
No i tak to wyglada. Sprzęt słaby, jestem gruba i niby jest ok ale dalej nie wiadomo 😂 dziś będę wydzwaniać do przychodni i zmieniać lekarza na tego do którego chodziłam w poprzedniej ciąży. Oby się udało bo przy pandemi może być ciężko 🙄
Pięknie dzidzia wygląda.

Oby wytrzymać do 14.45. ☹️ Boję się jak cholera...
 
Współczuję Ci przechodziłam przez takie obrażanie na porodowce jak urodziłam syna. Wazylam wtedy bodajże 127kg. Koszmar jak Ci ludzie się zachowywali. Teraz zresztą też nie jestem lżejsza
Ankaa92, AKola, ja jestem zdecydowanie plus size. Radzę za bardzo nie nastawiać się na USG. W poprzedniej ciąży trafiłam na takiego wrednego i szczerego lekarza ze słabym USG i mi wygarnął prosto w oczy jak trudno się robi USG przez otyły brzuch. W dodatku chodziłam na NFZ na USG do innego lekarza, bo co tydzień inny miał dyżur. Moja ciąża rosła i malała w wymiarach. Przecież lekarz sam klika na obraz żeby zaznaczyć wielkość, każdy milimetr daje różnicę w wieku ciąży. Wystarczy kiepski sprzęt, otyłość, ruch dziecka i granica błędu jest duża.
 
Widzisz ! Wszystko jest ok. Super Aniu naprawdę:))))
No i tak to wyglada. Sprzęt słaby, jestem gruba i niby jest ok ale dalej nie wiadomo [emoji23] dziś będę wydzwaniać do przychodni i zmieniać lekarza na tego do którego chodziłam w poprzedniej ciąży. Oby się udało bo przy pandemi może być ciężko [emoji849]
 
reklama
Wiesz co czytając ile ważysz i inne dziewczyny Ile ważą Bardzo się cieszę że nie jestem Jedyna bo wiem że wy mnie zrozumiecie a ja was zrozumie no co to dużo mówić dziewczyny ja ważę 130 kg Obecnie jestem w dietetyczną z diabetologiem w ścisłej współpracy No ale wiem że nie będzie to łatwa ciąża
A ja Wam powiem, że u mnie też jest ciekawa sytuacja.
Wzrost 169cm, waga z pierwszej wizyty ciążowej 102kg! Mało nie dostałam zawału jak zobaczyłam to na wadze.
Waga z wczorajszej wizyty 101,2 kg.
Ja się zastanawiam gdzie są te kilogramy.
Dałabym sobie wizualnie max 80kg. Z resztą jak każdy z kim rozmawiam na temat mojej wagi.
Ja ogólnie nie jestem z wyglądu "otyła" Tylko bardziej hmmm.. kształtna od pasa w dół? Największy mój problem to dupa i uda, reszta jest całkiem ok. Teraz tylko brzuch mi odskoczył. Niestety dupa jest szeroka a uda grube. Tam pewnie ulokowane są moje kilogramy.
Jakiś czas temu mówili, że mam prawdopodobnie insulinoopornosc no i miałam stwierdzone policystyczne jajniki od 2lat. Całe życie waga 63-65kg, od momentu brania hormonów +30kg w 5 lat. Nawet trzymając dietę, spadnie np 1kg a wróci 3kg. Nie jem fastfoodow, nie objadam się słodyczami, jem normalnie i naprawdę dziwi mnie skąd ta waga. Boję się, że przytyje w ciąży dużo i dopiero będzie problem. Nigdy nie myślałam, że wskoczę na wagę i będzie 100kg. Wcześniej się obawiałam, że do tylu dobije pod koniec ciąży a wyszło, że zaczynam ciążę z taką wagą...
Nie wiem co będzie dalej, muszę coś ogarnąć. Może dietetyk, nie wiem..
 
Do góry