reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październikowe mamy 2025 ♥️

To aż tak źle ze mną nie jest... mam okropne mdłości, jestem senna i nie do życia, podejrzewam ze ten lek nasila mi objawy, ale jak ma pomóc to będę brała dalej 🤷‍♀️ jestem po zakrzepicy i też nie wiem czy sztuczne hormony są wskazane przy tym
Ogólnie możliwe, że nasila ale duphaston brałam całą ciążę a najgorsze objawy były zawsze tak do 14 tygodnia.
Co do zakrzepicy to nie wiem niestety jak to jest
 
reklama
Ja np tak miałam przy krwiaku bolał mnie brzuch i plamienie, a czasami nawet bez bólu brzucha i nagle hlup i pełno krwi.
Ale u każdego może to być coś innego
Krwiaczka miałam 5mm, lekarz mówił że jest niewielki i rzeczywiście na poczatku plamiłam brunatną krwią, ale już od tygodnia nawet brązowego plamienia nie było dlatego tak negatywnie się dzisiaj nastawiłam 😬
 
Krwiaczka miałam 5mm, lekarz mówił że jest niewielki i rzeczywiście na poczatku plamiłam brunatną krwią, ale już od tygodnia nawet brązowego plamienia nie było dlatego tak negatywnie się dzisiaj nastawiłam 😬
Aa to może się tak zdarzyć. Mi się tak zdarzało już nie plamilam i znowu. Ale ja długo plamilam w 1 ciąży do 18 tygodnia, w 2,3 do 16 w tym krwawienia mocne w 1 ciąży 1 w drugiej 5 razy i w ostatniej 4. Ale to były takie krwawienia, że aż skrzepy szły. Ale moje ciążę to już specyficzne
 
aaa , wszystko jasne to kiedy się wytwarza łożysko ?
Właśnie google nie do końca odpowiada, bo ono niby już jest, ale zaczyna w pełni funkcjonować koło 10tc, ale w pełni ukształtowane jest koło 18tc. Z ciekawości zerkne na moje stare zdjęcia USG, czy by się ta teoria sprawdziła (ale nie wierzę w to osobiście), tylko córka właśnie na mnie śpi:D
 
Aa to może się tak zdarzyć. Mi się tak zdarzało już nie plamilam i znowu. Ale ja długo plamilam w 1 ciąży do 18 tygodnia, w 2,3 do 16 w tym krwawienia mocne w 1 ciąży 1 w drugiej 5 razy i w ostatniej 4. Ale to były takie krwawienia, że aż skrzepy szły. Ale moje ciążę to już specyficzne
O kurcze, to się nastresowałaś w ciąży 😱😱 i jakie nastawienie miałaś jak się krwawienie pojawiało?
 
O kurcze, to się nastresowałaś w ciąży 😱😱 i jakie nastawienie miałaś jak się krwawienie pojawiało?
Szczerze przy takich dużych krwawieniach zawsze myślałam, że już po wszystkim. W 1 ciąży to lekarz do mnie tu pewnie już wszystko poszło ale sprawdzimy na USG. Zrobił USG a tam dziecko było. W 2 powiedział, że przy takich krwawieniach to i tak wszystko pójdzie i mam się nie nastawiać na dziecko. Ciężko było.W 3 było mi trochę łatwiej bo już podeszłam do tego na zasadzie jak będzie mi dane mieć to dziecko to się utrzyma, mam już dwoje, może ten do góry wie co robi. Ale pomimo wszystko też się ciąża utrzymała. I teraz też się boję strasznie. Ale staram się nie myśleć, zajmuje głowę wszystkim byle nie dopuszczać do siebie negatywnych myśli
 
reklama
Do góry