Listopadowe mamy 2021

[Jotka_]

@Jotka_ Ja też właśnie najbardziej mam zmiany na dłoniach miałam też gorszą rękę operowaną . Wycinali mi wtedy te wysięki . Tylko przez te ręce widać że mam rzs no i nie ukrywajmy stopy haluksy jak haluksy ale za ręce długo przeszywał mnie wstyd . Chowałam w rękawach itp ale to za młodu bo nie ukrywajmy ludzie bywają bezlitośni. Później się z tym pogodziłam.

No to naprawdę Ci współczuję Kochana. Jako terapeuta duzo pracuję z osobami wlasnie, którym ciezko jest sie pogodziccz wyglądem w tej chorobie

a to nie jest tak że ciężarna muszą przyjąć w ciągu 7 dni? Może chodzi jak ciąża jest potwierdzona przez lekarza wiem ze coś takiego ejst że muszą ciężarną przyjąć

Dokladnie. Ginekolog powinien wystawić skiero. Ale moze to tez zrobic internista i na nfz musza znalezc jak najszybszy termin.

Podobnie zamierzam gdzieś w październiku odpuścić dopiero. Ok 35 tygodnia. Ja tak średnio znoszę psychicznie ciąże (przynajmniej te dwie poprzednie). Prace mam mega intensywna umysłowo wiec czasu na myślenie o czymś innym niewiele. A dla mnie to akurat dobrze ))

No to doskonale Cie rozumiem.. o 1000000 razy bardziej wolę wstawac po nocach do dziecka gdy płacze niz byc w ciąży..

 

[Smaily]

Jak macie jakaś fajna książkę do polecenia w tym klimacie to piszcie!

Mundra, Sylwi Szwed

 

[Jotka_]

Jeby jaksie narobiłam u babci! Pomylam okna.. szafki w kuchni w srodku.. podlogi.. maaaatko... Niby nic nie zrobilam ale tak sie narobilam ze nie mam juz sily myslec nawet

 

[Juana19]

Mundra, Sylwi Szwed

Słyszałam podobno super. Czeka w koszyku tez. Dziękuje

 

[Fejkaaa]

Mi genetyk tłumaczyła, że mutacja V leiden i protombina to trombofilia, a te 4 pozostałe geny to skłonność do zakrzepów.

Hematolog zalecil heparyne jeśli podróż trwa powyżej 4 godziny (nawet bez ciąży). Więc myślę, że w podróży w ciąży może lekarz by proponował zwiększenie dawki.
Kazał też robić postój co godzinkę i przejść się.

Hmmm no to jestem ciekawa co mi powie lekarz na podroz w 3 trymestrze. Póki co nie chce wybiegac tak mocno w przyszlosc, bo to ryzykowne. Ehh te mutacje to tez jest dla mnie wąpliwy temat..bylam u wielu roznych specjalistow z tysiącem moich wyników badań. Zagadalam do hematologa co sądzi na temat badan test dna pod kątem trombofilii? Uznał, ze to cytuje: ściema. Ma sporo pacjentek i ciagle przychodza kolejne z wynikami tych wlasnie mutacji, kazda ma cos nie halo. Opinie lekarzy roznych specjalności sa tak rozbiezne w wielu kwestiach, ze mozna zwariowac.

 

[Fejkaaa]

Jeby jaksie narobiłam u babci! Pomylam okna.. szafki w kuchni w srodku.. podlogi.. maaaatko... Niby nic nie zrobilam ale tak sie narobilam ze nie mam juz sily myslec nawet

Taka tona prac domowych to nic?? Prosze Cie, narobilas sie jak szalona. Nie forsuj sie tak na przyszlosc, daj sobie troche luzu :-)

 

[Fejkaaa]

Cześć dziewczyny! Dołączam do Was w 7+0. 8 marca zobaczyłam upragnione II kreski, tydzień temu kropek miał 0,28cm i widziałam pulsujące serduszko Następna wizyta za tydzień. Bardzo się boje o te ciąża, ponieważ w 2 lata temu miałam pozamaciczna, która zakończyła się pękniętym jajnikiem i laparotomia, a we wrześniu 2019 w 6 tygodniu poroniłam

Przykro mi, że masz takie doswiadczenia jest nas tu spora grupka z przykrymi historiami w przeszlosci, musimy sie wspierac i wierzyc, ze to jest ten czas kiedy wszystko będzie juz dobrze

 

[rossig]

Sprawdzam najbliższe wizyty u endokrynologow i są na drugi tydzień kwietnia dopiero a ja już mocno poschizowana ta tarczyca... Może w środę mi gin coś doradzi

To się umów na nfz. Niech Ci wystawi gin skierowanie i mają Cie obowiązek przyjąć w ciąży do 7 dni

 

[Emilcia88]

To się umów na nfz. Niech Ci wystawi gin skierowanie i mają Cie obowiązek przyjąć w ciąży do 7 dni

Tak pisały dziewczyny właśnie o tym. Więc i tak muszę czekać do środy bo wtedy mam pierwsza wizytę

 

[rossig]

Hmmm no to jestem ciekawa co mi powie lekarz na podroz w 3 trymestrze. Póki co nie chce wybiegac tak mocno w przyszlosc, bo to ryzykowne. Ehh te mutacje to tez jest dla mnie wąpliwy temat..bylam u wielu roznych specjalistow z tysiącem moich wyników badań. Zagadalam do hematologa co sądzi na temat badan test dna pod kątem trombofilii? Uznał, ze to cytuje: ściema. Ma sporo pacjentek i ciagle przychodza kolejne z wynikami tych wlasnie mutacji, kazda ma cos nie halo. Opinie lekarzy roznych specjalności sa tak rozbiezne w wielu kwestiach, ze mozna zwariowac.

No dokładnie. Co lekarz to inna opinia.

Hmm ciekawe o co mu dokładnie chodzi z tą ściemą prawda jest taka, że każdemu coś wychodzi jak zrobi to badanie ale z drugiej strony właśnie na wyniku jest napisane, żeby omówić wynik z genetykiem. A może ludzie w większości tego nie robią i mają mutacje MTHFR, a mówią, że mają trombofilie i ma plagę takich pacjentek dlatego jest zniesmaczony