MałaMi30
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Styczeń 2021
- Postów
- 440
Hej dziewczyny Termin z ostatniej miesiączki mam na 28.11. Obecnie 4+3 w styczniu poroniłam pierwszą ciążę, dowiedziałam się w 8 tyg że serduszko przestalo bić w 6+5. Od początku ciąża była 2 tyg młodsza. Ale szybko się pozbierałam no i udało się w pierwszym cyklu starań. Bardzo się cieszę i boję jednocześnie. Przyrost bety juz sprawdzony jest okej, od gina dostałam profilaktycznie acard i duphaston.
Mam ogromne nadzieje że będzie wszystko super
W tej ciąży juz podejrzewałam właściwie od samego poczatku ze sie udało od razu bóle pleców, brzucha, wstawanie o 6 bez budzika i wszystko zaczęło wydawać mi się bardzo ciężkie
Czuje się średnio jak poleguje cały dzień to jest okej, ale jak tylko zacznę coś robić od razu bola mnie plecy i brzuch. Staram się oszczędzać jak tylko mogę na L4 jestem juz od grudnia, nie wróciłam do pracy po poronieniu.
Martwi mnie to ze nie bolą mnie jeszcze piersi, w poprzedniej ciąży juz miałam naprawdę mocne bóle ;(
Mam ogromne nadzieje że będzie wszystko super
W tej ciąży juz podejrzewałam właściwie od samego poczatku ze sie udało od razu bóle pleców, brzucha, wstawanie o 6 bez budzika i wszystko zaczęło wydawać mi się bardzo ciężkie
Czuje się średnio jak poleguje cały dzień to jest okej, ale jak tylko zacznę coś robić od razu bola mnie plecy i brzuch. Staram się oszczędzać jak tylko mogę na L4 jestem juz od grudnia, nie wróciłam do pracy po poronieniu.
Martwi mnie to ze nie bolą mnie jeszcze piersi, w poprzedniej ciąży juz miałam naprawdę mocne bóle ;(