Listopadowe mamy 2021

[nimitii]

Hej kochana ! Martwiłam się o Ciebie.
Ja ledwo żyje rano mam dużo energii a koło 15 mam zejście. Ktokolwiek mówił że się ma poranne mdłości grubo się mylił
U Was już wszyscy zdrowi?

Kurde dziewczyny jest Was już tyle, że nie ogarniam towarzystwa[emoji1787]
@nimitii @Mag @Krakowianka89 jak się dzisiaj czujecie?
Ja o dziwo bardzo dobrze, otworzyłam lodówkę i pożarłam paprykarz szczeciński a dodam że nie specjalnie go lubiłam do dzisiaj[emoji1787]mój małż spojrzał i powiedział "źle że mną skoro już wyżerasz moje smakołyki" [emoji1787]
Ja we wtorek wizyta. Wczoraj zrobiłam badania więc już z kompletem idę i mam nadzieję że założy mi kartę.

 

[nimitii]

Ja dentysty się panicznie boję ale też byłam chyba 2 może 3 lata temu

najgorzej to wstać rano haha serio ja mam z tym megaa problem już nie pamiętam jak to było nie spać 2.5 roku i wstawać o 6 od jakiś 3 lat śpię sobie super bo moje dziecko też okazało się śpiochem [emoji7][emoji18][emoji7]

Aż wstyd się przyznax ale ja u dentysty bylam parę lat temu... Nie mam ani jednego zęba leczonego i oby tak zostało

 

[Caro666]

Cześć Kochane, dołączam do Was w stanie błogosławionym Ogromne szczęście i radość nie do opisania. Jest to dopiero 6 tydzień. Przyrost bety prawidłowy 165/360/865/5000 ostatni pomiar po 4 dniach robiony. Ogólnie jest wszystko okej, zaczynaja się tylko wieczorne mdłości i poranny brak apetytu Skoki temperatury, zimne poty a niekiedy strzał taki Progesteronu że piersi prawie eksplodują. Dziś byłam u ginekologa, widać pęcherzyk, żółtkowy również. Lecz na zarodek i serduszko kilka dni trzeba poczekać powiedział. Delikatnie czasem pobolewa podbrzusze jak na miesiączke ale ginekolog powiedzial ze to normalne. Przepisał mi jakieś witaminy Prenatal Uno podobno są świetne dla kobiet w ciąży. Na mdłości tez coś tam zaradził ale ja jestem zdania, ze jednak ciąże trzeba troszkę odczuwać, wtedy jesteśmy spokojnie przecież Mam do Was tylko takie pytanko bo oczywiście wyleciało z głowy i nie zapytałam. Mój progesteron w 5 tygodniu wynosił 19 a teraz jak robiłam badanie wynosi 16,5. Troszkę się martwię czy nie jest za niski. Mierzycie może oprócz bety jeszcze progesteron i pochwalicie się wynikami? Widziałam, ze niektóre dziewczyny miały nawet około 30-40 na początku ciąży. Pewnie trafiły tez ja jakiś skok podczas badania. Pozdrawiam Was serdecznie i Gratuluje wszystkim przyszłym Mamom, które tu są

Gratulacje i witamy cię ja w 4 lub 5 tygodniu bo nie wiem dokładnie mam 29,53

 

[Ruda1993]

Ja 1 kwietnia, czyli wszystkie po kolei idziemy Co do temperatury to ja mam! Trzęsę się jak galareta, potem mi ciepło. Oszaleć idzie

Mi jest ciagle zimno i zastanawiałam się właśnie, czy to z powodu ciąży ?

 

[Caro666]

Mi jest ciagle zimno i zastanawiałam się właśnie, czy to z powodu ciąży ?

Tez mam takie momenty raz mi zimno raz gorąco ale jak zawsze

 

[Karin89]

U mnie był przyrost z 350 na 1029, coś koło 188% i gin stwierdził, że jest ok

To dobrze, już się mniej martwię o betę. Trochę poczytałam . A co z piersiami ? Prosze napiszcie jak to jest u Was z nimi , bo ja zwariuje . Czy czujecie że cały czas rosną i bolą ? Bo ja czuję jak przestały rosnąć a nawet już nie są takie nabrzmiałe ...

 

[Patka77]

Mi jest ciagle zimno i zastanawiałam się właśnie, czy to z powodu ciąży ?

Chorujesz na niedoczynność tarczycy? Bo ja właśnie tak i od zawsze jest mi zimno, ale teraz to taka huśtawka - raz zimno, raz gorąco, że okna otwieram :/

 

[Patka77]

To dobrze, już się mniej martwię o betę. Trochę poczytałam . A co z piersiami ? Prosze napiszcie jak to jest u Was z nimi , bo ja zwariuje . Czy czujecie że cały czas rosną i bolą ? Bo ja czuję jak przestały rosnąć a nawet już nie są takie nabrzmiałe ...

Mnie piersi nie bolą wcale ani nie rosną, ani nie są nabrzmiałe. Wiec nie w każdej ciąży tak jest. Nie wiem czy to dobry czy zły znak.
W poprzedniej poronionej ciąży bolały za to bardzo..

 

[Caro666]

To dobrze, już się mniej martwię o betę. Trochę poczytałam . A co z piersiami ? Prosze napiszcie jak to jest u Was z nimi , bo ja zwariuje . Czy czujecie że cały czas rosną i bolą ? Bo ja czuję jak przestały rosnąć a nawet już nie są takie nabrzmiałe ...

To nie jest tak ze muszę np mnie wogole nie urosły ani nie bolą tylko wieczorami mam bardzie jędrne i wtedy je czuje ale nie bardzo . Dużo czytałam ze niektórym później rosną niektórym później bolą a niektórym dopiero przed porodem . Pamietam ze każdy organizm jest inny

 

[Mila90]

To dobrze, już się mniej martwię o betę. Trochę poczytałam . A co z piersiami ? Prosze napiszcie jak to jest u Was z nimi , bo ja zwariuje . Czy czujecie że cały czas rosną i bolą ? Bo ja czuję jak przestały rosnąć a nawet już nie są takie nabrzmiałe ...

U mnie też różnie bywa z objawami. Kilka dni pobolewał mnie brzuch, potem dołączyła senność i bol piersi. Potem jakiegoś dnia wszystko przeszło, potem wróciły piersi, a dzisiaj mogłam spać cały dzień wszystko się zmienia i będzie zmieniać, więc myślę, że nie masz powodu do strachu