Też miałam te obawy. Same wiecie że nawet się żegnałam.
Ja przy pustym jaju miałam objawy maks do 7tc i były bardzo delikatne. Tak pamiętam moje objawy przy tych pustych jajach.
Z dnia na dzień ustał ból piersi A potem miałam silne bolące skurcze. Dramat.
Nie da się nie myśleć i się nie bać niestety.
Ale jedną z was bardzo ładnie psychologicznie podeszła do tematu i warto spróbować takiego podejścia.
Na szczęście możemy się tu dzielić swoimi obawami i zawsze któraś z nas się odniesie i wesprze.
Ja duże wsparcie od was dostałam i dziękuję.@Mag miałam koleżanki z taką torbielą która w dodatki powodowała krwawienia jeśli dobrze pamiętam.
Ale wchloneła się każdej z moich koleżanek i u Ciebie tak będzie nie inaczej.
@mag ja bardzo chce od Ciebie usłyszeć twoja historię z porodu :*