Oj tak, bardzo często.A Wasze maluchy też robią taka awanturę przed drzemkami jak nie mogą zasnąć??
reklama
U nas jest juz poprawa ale nadal niektóre drzemki potrafią być bardzo trudne. Im bardziej pilnuje okien aktywności tym lepiej. U nas też ostatnia drzemka najtrudniejsza.To u nas na wieczorna drzemkę jest drama a na ranna i popołudniowa nie ma
Ile ma trwać takie okno aktywności? Ja nie zwaracalam na to uwagi, tylko jak widzę, że synek jest zmeczony i marudny, albo ziewa to go zaczynam usypiac. Drzemki trwaja teraz po pół godziny. Mniej więcej 1,5 godziny jest przerwy między nimi. Nie wiem czy to dużo czy mało.U nas jest juz poprawa ale nadal niektóre drzemki potrafią być bardzo trudne. Im bardziej pilnuje okien aktywności tym lepiej. U nas też ostatnia drzemka najtrudniejsza.
Moja córka co 2 tygodnie sobie robi reorganizacje godzin i czasu spania. Teraz chodzimy spać o 3, bo Ala około północy budzi się z płaczem, krzykiem czy piskiem i nie mogę jej uspokoić dopóki nie rozbudze jej , a jak rozbudze to kilka godzin zamiast spać to się śmieje
Mnie też bolą stawy. Nie myślałam że to przez ciąże. Bolą mnie palce u rąk i u nóg. Nawet ostatnio zaczęłam pić wapno. Myślałam, że to od karmienia piersią, że mały ze mnie wysysa witaminy....Dziewczyny,
Czy którąś z Was po ciąży/porodzie bolą stawy?
Ja mam duży problem z kostkami u nóg, kolanami, nadgarstkami i palcami u rąk.
W nocy jak się budzę to nie mogę zgiąć palców, a w dzień jak siedzę nawet 5 minut, to potem wstaję cała sztywna i nie mogę chodzić normalnie…
Moja osteopatka/fizjo powiedziała że wyglada jej to na RZS i że to czasami się odpala po ciąży …jestem tym przerażona. Boję się iść na badania…
U nas też jest ok. 1,5h. Jak skończyła 3 miesiące to trochę się to zaczyna wydłużać tak do prawie 2h. Bo też obserwuję kiedy robi się senna.Ile ma trwać takie okno aktywności? Ja nie zwaracalam na to uwagi, tylko jak widzę, że synek jest zmeczony i marudny, albo ziewa to go zaczynam usypiac. Drzemki trwaja teraz po pół godziny. Mniej więcej 1,5 godziny jest przerwy między nimi. Nie wiem czy to dużo czy mało.
O tych oknach aktywności czytałam na profilu na instagramie cienwiatrupl
Nie zgadzam się może ze wszystkim, ale okna aktywności naprawdę nam bardzo pomogły, Iga od tego czasu jest super pogodnym dzieckiem
Nie chce zapeszyc, ale od 3 dni wieczorem zasypia sama w łóżeczku bez bujania, w nocy od dłuższego czasu wstaje raz na jedzenie i zasypia zaraz po.
Pozostaje jeszcze dopracowanie drzemek ale to jak opanujemy do perfekcji wieczór
Stosujecie jakieś rytuały wieczorne czy jak sie nauczyła zasypiać sama? U nas czasem się uda samym smoczkiem uśpić w dzień i ma tez takiego miękkiego osiołka. Jak się przytuli do niego plus ten smoczek to często sam zasypia, no ale na noc trzeba kolysac na rękach.U nas też jest ok. 1,5h. Jak skończyła 3 miesiące to trochę się to zaczyna wydłużać tak do prawie 2h. Bo też obserwuję kiedy robi się senna.
O tych oknach aktywności czytałam na profilu na instagramie cienwiatrupl
Nie zgadzam się może ze wszystkim, ale okna aktywności naprawdę nam bardzo pomogły, Iga od tego czasu jest super pogodnym dzieckiem
Nie chce zapeszyc, ale od 3 dni wieczorem zasypia sama w łóżeczku bez bujania, w nocy od dłuższego czasu wstaje raz na jedzenie i zasypia zaraz po.
Pozostaje jeszcze dopracowanie drzemek ale to jak opanujemy do perfekcji wieczór
Unficzka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Maj 2021
- Postów
- 1 034
U nas też jest ok. 1,5h. Jak skończyła 3 miesiące to trochę się to zaczyna wydłużać tak do prawie 2h. Bo też obserwuję kiedy robi się senna.
O tych oknach aktywności czytałam na profilu na instagramie cienwiatrupl
Nie zgadzam się może ze wszystkim, ale okna aktywności naprawdę nam bardzo pomogły, Iga od tego czasu jest super pogodnym dzieckiem
Nie chce zapeszyc, ale od 3 dni wieczorem zasypia sama w łóżeczku bez bujania, w nocy od dłuższego czasu wstaje raz na jedzenie i zasypia zaraz po.
Pozostaje jeszcze dopracowanie drzemek ale to jak opanujemy do perfekcji wieczór
Mój też kiedyś budził się raz na jedzenie, teraz budzi się 5 albo 6, a teraz siedzę i od dwóch godzin nie mogę go uśpić...
Takie klasyczne na wieczor: kąpiel, karmienie w zaciemnionym pokoju, odłożenie do łóżeczka, smok, szumienie, i wcześniej jak marudziła kołysania, teraz ja po prostu głaszczemy jak lezy w łóżeczku.Stosujecie jakieś rytuały wieczorne czy jak sie nauczyła zasypiać sama? U nas czasem się uda samym smoczkiem uśpić w dzień i ma tez takiego miękkiego osiołka. Jak się przytuli do niego plus ten smoczek to często sam zasypia, no ale na noc trzeba kolysac na rękach.
I w nocy też jak się budziła to dawałam jej czas jeśli nie płakała żeby próbowała zasnąć- poza pierwsza pobudka bo ta zawsze na karmienie.
reklama
Bardzo się tego boję że mojej też się coś zmieniMój też kiedyś budził się raz na jedzenie, teraz budzi się 5 albo 6, a teraz siedzę i od dwóch godzin nie mogę go uśpić...
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 886
- Odpowiedzi
- 358
- Wyświetleń
- 17 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 183 tys
Podziel się: