reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2021

reklama
Dziewczyny dostaje już powoli załamania... I nie wiem gdzie szukać pomocy.. Mój synek bardzo czujnie śpi tylko się go odłoży to zaczyna się budzić.. Bardzo mało śpi w dzień praktycznie wcale.. Ma jakieś co prawda turbo drzemki.. Czy wasze dzieciaczki też tak mają... Bo już sama nie wiem czy go coś boli.. Wiem że brzuszek napewno..

PS jakie kupki robią wasze dzieci..? Papkowate czy inne?
 
Dziewczyny dostaje już powoli załamania... I nie wiem gdzie szukać pomocy.. Mój synek bardzo czujnie śpi tylko się go odłoży to zaczyna się budzić.. Bardzo mało śpi w dzień praktycznie wcale.. Ma jakieś co prawda turbo drzemki.. Czy wasze dzieciaczki też tak mają... Bo już sama nie wiem czy go coś boli.. Wiem że brzuszek napewno..

PS jakie kupki robią wasze dzieci..? Papkowate czy inne?
Mam bardzo podobnie z tymi turbo drzemkami i mój synek tez spi bardzo czujnie ... nie wiem czy to przypadkiem nie taki jego urok:((( a brzuszek bólu bo na pewno ...
 
Dziewczyny dostaje już powoli załamania... I nie wiem gdzie szukać pomocy.. Mój synek bardzo czujnie śpi tylko się go odłoży to zaczyna się budzić.. Bardzo mało śpi w dzień praktycznie wcale.. Ma jakieś co prawda turbo drzemki.. Czy wasze dzieciaczki też tak mają... Bo już sama nie wiem czy go coś boli.. Wiem że brzuszek napewno..

PS jakie kupki robią wasze dzieci..? Papkowate czy inne?
Ile ma synek? Nie jesteś na pewno odosobniona w czymś takim. Może być tak ze to typ z lekkim snem. Powiem ci co zadziałało u nas żeby uregulować dzień i sama zobacz co moze zadziałać tez u was:
1. Zawsze na noc kładę o tej samej porze w identycznych warunkach. Kąpiel albo toaleta o 19:30 i o 20 pierś w łóżeczku. To jest najdłuższe karmienie i w sumie jestem z nią do 21wszej. Oczywiście nie je cały czas ale nawet jak zaśnie i ja odłożę wcześniej to i tak wola z powrotem. Ostateczne zawsze mi schodzi godzina.
2. W sypialni śpi po ciemku. Na karmienie zapalam taka nocna lampkę z lekkim światłem.
3. W nocy śpi wciąż w ciasnym otulaczu.
4. Jak zauważyłam ze pojawia się jakaś rutyna w ciągu dnia to zaczęłam forsować te drzemki. Zapisywałam wszystko kilka dni i zobaczyłam ze to wcale nie jest taki chaos. Ze coś tam się wyłania za rytm. Generalnie dążysz do 3ech dziennie. Pierwsza ok 1,5-2h po obudzeniu (u nas wypada ok 11), kolejna ok 14 i ostatnia ok 17. Forsować czyli pierwsza drzemka - usypiam bujając na leżaczku, druga - spacer, trzecia - nosidełko. Pierwsza i druga drzemka 30min - 1,5h a trzecia max 1h.
5. Od 18 już nie ma spania.
6. Karmienie wypada ok 6 razy dziennie między 7 a 20 plus jeśli wstanie w nocy (zwykle wstaje raz ok 3ciej lub dwa razy o 1 i 5.) czyli karmie częściej niż co 3h.
7. Osteopata wyeliminował problemy z brzuszkiem zupełnie i każdemu będę polecać taka wizytę

Oczywiście nie zawsze działa to jak w zegarku, czasem muszę wyjść i karmie ja wcześniej. Czasem płacze wcześniej i żadna zmiana otoczenia nie poprawia sytuacji wiec karmie.

Powodzenia. Będzie lepiej. Proś o pomoc, wykorzystuj wszystkie dostępne sposoby na usypianie.
 
Ile ma synek? Nie jesteś na pewno odosobniona w czymś takim. Może być tak ze to typ z lekkim snem. Powiem ci co zadziałało u nas żeby uregulować dzień i sama zobacz co moze zadziałać tez u was:
1. Zawsze na noc kładę o tej samej porze w identycznych warunkach. Kąpiel albo toaleta o 19:30 i o 20 pierś w łóżeczku. To jest najdłuższe karmienie i w sumie jestem z nią do 21wszej. Oczywiście nie je cały czas ale nawet jak zaśnie i ja odłożę wcześniej to i tak wola z powrotem. Ostateczne zawsze mi schodzi godzina.
2. W sypialni śpi po ciemku. Na karmienie zapalam taka nocna lampkę z lekkim światłem.
3. W nocy śpi wciąż w ciasnym otulaczu.
4. Jak zauważyłam ze pojawia się jakaś rutyna w ciągu dnia to zaczęłam forsować te drzemki. Zapisywałam wszystko kilka dni i zobaczyłam ze to wcale nie jest taki chaos. Ze coś tam się wyłania za rytm. Generalnie dążysz do 3ech dziennie. Pierwsza ok 1,5-2h po obudzeniu (u nas wypada ok 11), kolejna ok 14 i ostatnia ok 17. Forsować czyli pierwsza drzemka - usypiam bujając na leżaczku, druga - spacer, trzecia - nosidełko. Pierwsza i druga drzemka 30min - 1,5h a trzecia max 1h.
5. Od 18 już nie ma spania.
6. Karmienie wypada ok 6 razy dziennie między 7 a 20 plus jeśli wstanie w nocy (zwykle wstaje raz ok 3ciej lub dwa razy o 1 i 5.) czyli karmie częściej niż co 3h.
7. Osteopata wyeliminował problemy z brzuszkiem zupełnie i każdemu będę polecać taka wizytę

Oczywiście nie zawsze działa to jak w zegarku, czasem muszę wyjść i karmie ja wcześniej. Czasem płacze wcześniej i żadna zmiana otoczenia nie poprawia sytuacji wiec karmie.

Powodzenia. Będzie lepiej. Proś o pomoc, wykorzystuj wszystkie dostępne sposoby na usypianie.
A jaki masz ten otulacz?
 
Ile ma synek? Nie jesteś na pewno odosobniona w czymś takim. Może być tak ze to typ z lekkim snem. Powiem ci co zadziałało u nas żeby uregulować dzień i sama zobacz co moze zadziałać tez u was:
1. Zawsze na noc kładę o tej samej porze w identycznych warunkach. Kąpiel albo toaleta o 19:30 i o 20 pierś w łóżeczku. To jest najdłuższe karmienie i w sumie jestem z nią do 21wszej. Oczywiście nie je cały czas ale nawet jak zaśnie i ja odłożę wcześniej to i tak wola z powrotem. Ostateczne zawsze mi schodzi godzina.
2. W sypialni śpi po ciemku. Na karmienie zapalam taka nocna lampkę z lekkim światłem.
3. W nocy śpi wciąż w ciasnym otulaczu.
4. Jak zauważyłam ze pojawia się jakaś rutyna w ciągu dnia to zaczęłam forsować te drzemki. Zapisywałam wszystko kilka dni i zobaczyłam ze to wcale nie jest taki chaos. Ze coś tam się wyłania za rytm. Generalnie dążysz do 3ech dziennie. Pierwsza ok 1,5-2h po obudzeniu (u nas wypada ok 11), kolejna ok 14 i ostatnia ok 17. Forsować czyli pierwsza drzemka - usypiam bujając na leżaczku, druga - spacer, trzecia - nosidełko. Pierwsza i druga drzemka 30min - 1,5h a trzecia max 1h.
5. Od 18 już nie ma spania.
6. Karmienie wypada ok 6 razy dziennie między 7 a 20 plus jeśli wstanie w nocy (zwykle wstaje raz ok 3ciej lub dwa razy o 1 i 5.) czyli karmie częściej niż co 3h.
7. Osteopata wyeliminował problemy z brzuszkiem zupełnie i każdemu będę polecać taka wizytę

Oczywiście nie zawsze działa to jak w zegarku, czasem muszę wyjść i karmie ja wcześniej. Czasem płacze wcześniej i żadna zmiana otoczenia nie poprawia sytuacji wiec karmie.

Powodzenia. Będzie lepiej. Proś o pomoc, wykorzystuj wszystkie dostępne sposoby na usypianie.
A jak Ci się udaje wybudzić dziecko z drzemki? Bo moja jak już zaśnie to ja 45min dobudzam, żeby wstała - chodzi o tą popołudniowa drzemke żeby właśnie nie spała dłużej niż do 18.
 
Dziewczyny dostaje już powoli załamania... I nie wiem gdzie szukać pomocy.. Mój synek bardzo czujnie śpi tylko się go odłoży to zaczyna się budzić.. Bardzo mało śpi w dzień praktycznie wcale.. Ma jakieś co prawda turbo drzemki.. Czy wasze dzieciaczki też tak mają... Bo już sama nie wiem czy go coś boli.. Wiem że brzuszek napewno..

PS jakie kupki robią wasze dzieci..? Papkowate czy inne?
Piona. Mój tez jest czujny, najchętniej przespałby cały czas na mojej piersi aż mu się głowa poci 😂
Mój to znowu pryka i wtedy się rozjusza.
W dzień tez coraz mniej spi. Potrafi godzinę leżeć na macie kontrastowej.
Jeśli chodzi o Stolec to robi i papkowate i takie bardziej lejące, zależy od dnia, ale ogólnie prawidłowe.
 
Piona. Mój tez jest czujny, najchętniej przespałby cały czas na mojej piersi aż mu się głowa poci 😂
Mój to znowu pryka i wtedy się rozjusza.
W dzień tez coraz mniej spi. Potrafi godzinę leżeć na macie kontrastowej.
Jeśli chodzi o Stolec to robi i papkowate i takie bardziej lejące, zależy od dnia, ale ogólnie prawidłowe.
Dokładnie... Przy piersi albo na mnie może spać ale jak go odłożę to właśnie od razu płacz albo pobudka.. Pruki go też wybudzają.. Na dodatek ma chyba kolke.. 😱😪
 
reklama
A jak Ci się udaje wybudzić dziecko z drzemki? Bo moja jak już zaśnie to ja 45min dobudzam, żeby wstała - chodzi o tą popołudniowa drzemke żeby właśnie nie spała dłużej niż do 18.
No z tym jakos nie mamy problemów. Budzi się sama zwykle ale jak ja złoży bardziej to po prostu zdejmuje z nosidełka (ta ostatnia jest glw w nosidelku) kładę na płasko no i jakieś laskotki mówienie i takie tam. Jeśli te trzecia jest na spacerze to budzi się jak tylko zajadę na klatkę i wózek stanie.

Ktoś może powiedzieć ze przy takim systemie nie uczy się zasypiać sama ale jakos mi to lata. Śpi trzy razy dziennie, pieknie w nocy i zasypia bez problemu na noc u po nocnych karmieniami, motywuje do spaceru. To my jesteśmy na codzień z dziećmi i uwazam ze to nam musza odpowiadać rytm i techniki usypiania.

Nie chce żeby mi się zaplakiwala próbując zasnąć w łóżeczku albo w koszu w ciągu dnia wiec inne metody stosuje.

Czasem jest podmianka dwie drzemki na leżaczku a trzecia na spacerze :)
 
Do góry