reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2021

reklama
Dziewczyny ale się boje, że będą mi wywoływać poród 😔 co prawda termin mam na sobotę, ale nic się nie zapowiada 😔 które jeszcze czekają?
Też mam termin na sobotę i też u mnie cisza. Leżę nadal od wtorku na obserwacji bo cały czas mówią że trochę niska linia podstawowa tętna małej. Taka na granicy normy.
Niby rozwarcie 3cm tu w szpitalu ocenili, ale cały czas mówią że główka wysoko. Więc chodzę, skacze na piłce itd.
 
Kochana ja tez się boję… u mnie 40+1 dzisiaj. Jak do wtorku się nic nie ruszy to dostanę skierowanie na wywołanie :( a ja kompletnie nic nie czuje…
mi powiedzieli, że jak nie urodzę to 1.12 mam się zgłosić do szpitala ale na ktg tylko, mam nadzieję, że nie zatrzymają mnie w szpitalu bez potrzeby 😔
 
Też mam termin na sobotę i też u mnie cisza. Leżę nadal od wtorku na obserwacji bo cały czas mówią że trochę niska linia podstawowa tętna małej. Taka na granicy normy.
Niby rozwarcie 3cm tu w szpitalu ocenili, ale cały czas mówią że główka wysoko. Więc chodzę, skacze na piłce itd.
to u mnie też właśnie rozwarcie jakieś tam jest a główka niby wysoko. Też skacze na piłce, próbuje różnych rzeczy ale nic nie rusza 😔 do tego jest mi ciągle niedobrze, całą ciążę się z tym borykam, ehh chce już koniec, mam dość
 
to u mnie też właśnie rozwarcie jakieś tam jest a główka niby wysoko. Też skacze na piłce, próbuje różnych rzeczy ale nic nie rusza 😔 do tego jest mi ciągle niedobrze, całą ciążę się z tym borykam, ehh chce już koniec, mam dość
Tragedia , mnie dopadła na koniec ciąży okropna niestrawność i zgaga, a miałam już jakiś czas spokój 🤦‍♀️
 
to u mnie też właśnie rozwarcie jakieś tam jest a główka niby wysoko. Też skacze na piłce, próbuje różnych rzeczy ale nic nie rusza 😔 do tego jest mi ciągle niedobrze, całą ciążę się z tym borykam, ehh chce już koniec, mam dość
To już pewnie ostatnie dni. Damy radę! Ale mój to cały czas się śmieje ze jak już jestem w tym szpitalu to może od razu bym urodziła żeby dwa razy nie jeździć :)
 
reklama
To już pewnie ostatnie dni. Damy radę! Ale mój to cały czas się śmieje ze jak już jestem w tym szpitalu to może od razu bym urodziła żeby dwa razy nie jeździć :)
Trzymam kciuki zebys faktycznie już tam urodziła ✊✊✊ ja dzisiaj byłam na ktg i jakieś tam dwa mocniejsze skurcze się zarysowały, rozwarcie na opuszek. Tragedia…. Generalnie Pani Doktor stwierdziła, ze widzimy się we wtorek po skierowanie 🤦‍♀️
 
Do góry