wiem, ale w sklepie nie byloAnanas powinien być świeży![]()

Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
wiem, ale w sklepie nie byloAnanas powinien być świeży![]()
Ile czasu Wasze malenstwa wysokuja wam piersi? Ile trzymacie przy piersi?Budź go co 3 h licząc od początku karmienia i rób tak jak robisz i jak radzą dziewczyny. Pełna jedna pierś dla dziecka i przystawić do drugiej i potem zacząć od tej kolejne karmienie a jak mały odpadnie po pierwszej to laktatorem trochę do ulgi.
Możesz użyć kompresów żelowych - ciepło uwalnia pokarm a zimno powstrzymuje. Wiec po nakarmieniu możesz położyć na piersi zimny, a przed ciepły (pomaga zwłaszcza gdy pierś będzie aż za twarda żeby mały mógł złapać).
To się unormuje w ciągu 24-48h ale budź go żebyście rytm złapali![]()
Ja dziś z kolei pierwszy raz od nie wiem kiedy jak zasnęłam o 24, to się obudziłam o 7:30... nawet na siku nie wstawałam pomiędzy... zdziwiłam się bardzoto ja odpadam bo na praktycznie każdy owoc mam alergię, oprocz bananów i truskawek w sezonie, malin prosto z krzaka. Ananas szkodzi mi tragicznie. Poza tym, ja nie chcę przyspieszać. Nie śpię bo mi niewygodnie i sto innych powodów...
To ja mam bardzo różnie, jedna noc że nie śpię do 4 i pobudka o 8, a na drugi dzień jak zasnęłam po 23 to poza przerwa na siku spałam do 10Ja dziś z kolei pierwszy raz od nie wiem kiedy jak zasnęłam o 24, to się obudziłam o 7:30... nawet na siku nie wstawałam pomiędzy... zdziwiłam się bardzo
Mi też nic nie pomogło. Wywar z liści malin, spacery, skakanie na piłce, ananas... rozwarcie na 1 cm i dzisiaj drugi raz masaż szyjki. Dzisiaj 41 tydzień, permanenty nerw i sto wiadomości od znajomych, czy coś się dzieje. Przestałam wierzyć w jakiekolwiek magiczne sposoby na przyspieszenie...Ja tez nie śpię po nocach i ciagle czekam. Dwa dni temu chodziłam z mężem po bardzo stromych schodach, wczoraj najadłam się ostrych papryczek jalapeno, codziennie pije wywar z liści malin i olejek z wiesiołka.
Mam wrażenie, ze nic nie pomaga, po prostu musi przyjść ten moment
![]()
Sama sobie masujesz szyjkę?Mi też nic nie pomogło. Wywar z liści malin, spacery, skakanie na piłce, ananas... rozwarcie na 1 cm i dzisiaj drugi raz masaż szyjki. Dzisiaj 41 tydzień, permanenty nerw i sto wiadomości od znajomych, czy coś się dzieje. Przestałam wierzyć w jakiekolwiek magiczne sposoby na przyspieszenie...
Nie, miałam w szpitalu. Sama sobie tak nie ufam a do tego ręce mam za krótkie by sięgnąć tak głęboko (albo brzuch za dużySama sobie masujesz szyjkę?
Tak myślałam, ale nie byłam pewnaNie, miałam w szpitalu. Sama sobie tak nie ufam a do tego ręce mam za krótkie by sięgnąć tak głęboko (albo brzuch za duży)
Ile czasu Wasze malenstwa wysokuja wam piersi? Ile trzymacie przy piersi?
Moj ciumkałby cały czas karmienie zajmuje nam nawet 1.5h jak wy to robicie?
Akurat mnie nie bolało, ale słyszałam różne historie, więc możliwe, że zależy od osoby albo od twardości szyjki. Trochę jakby ktoś łyżką zamieszałTak myślałam, ale nie byłam pewnaszkoda, ze samemu nie można…zawsze to delikatniej by było jak obce paluchy
Masaż boli?