reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopadowe mamy 2021

A jak wasze wyprawkowo?
Ja jestem 27tc i mam już spore składowisko
1. Rożek 2. Pościel do gondoli
3. Kocyk 4. Pieluszki tetrowe
5. Pieluszki muślinowe 6. Myjka
7. Pieluchy 1 paczka rozm 1 i 1 paczka rozm 2 8. Chusteczki nawilżane różnych firm
9. Płyn do kąpieli od 1 dnia życia 10. Krem pod pieluszkę
11. Krem do skóry od 1 dnia życia 12. 2 smoczki
13. 3 butelki 14. Kompres żelowy do piersi 15. Lanolina do brodawek 16. Wkładki poporodowe
17. Stanik do karmienia 18. Termofor 19. Elektryczny termometr
Myślę, że do 30tc się wyrobię ze wszystkim tj chciałam. W 32tc spakuje sobie torbę i dokumenty i do porodu będę już tylko prac, prasować i leżeć 👍💙🙂 tego się też trzymajmy
Mam wszystko (prawie wszystko miałam po synku i tylko dokupiłam to co potrzebne mi, to czego brakowało dla Julii i jakieś typowo ładne rzeczy dla mojej przyjemności i żeby coreczka miała tez cos różowego i w kwiaty, czapeczki dziewczęce z kokardkami i t d) i torby spakowane ale te torby spakowane od dawna ze względu na zagrożenia. Za jakiś czas muszę przepakować, zmienić pampersy z 0 na 1, wyjąc polowe ubrań 0-1(56) i zapakować na to miejsce 0-3(62) jakby tez się urodziła w terminie i długa jak braciszek
 
reklama
Dzis zamówiliśmy wózek 2w1 adaptery i nosidełko mamy czekać 4-5 tygodniu a jutro 29 tydzień, szok dość długo, ale dobrze ze juz zamówione
Mam pytanie odnośnie gondoli ?
Jak ubiorę dziecko w kombinezon to jeszcze dodatkowo ma byc w śpiworku? Czy jak śpiworek to czy pościel tez? Czy jak mam ta osłonę wózka z góry to tylko ubranko i pościel wystarczy? Nie ogarniam tego😅
Osłona wózka osłona ale to chyba tylko od wiatru. Ubierałam tak: to w czym był w domu czyli zazwyczaj albo pajac albo Body długi rękaw i polspiochy, na to kombinezon. Niby może być przejściowy plus kocyk lub zimowy bez kocyka. Ja chyba będę wolała zimowy bez kocyka. Bo pomimo 10-12 stopni to to jest dopiero noworodek. Mam Body na krótki pod spod. Ale wiecie dzieci są różni. Sadze ze będę sprawdzać kark i tak się zorientuje czy temperatura odpowiada. Bo prawda jest taka ze są dzieci które bardziej marzną i takie jak mój synek ze szybko się zgrzewaja jak ich ubrać za ciepło. Wiem ze większość rodziców ubiera dzieci cieplej jak ja. Ja po prostu uważam ze każda mama powinna sprawdzać kark, dzieci są różni. Przegrzewanie jest równie zle co ubranie dziecka za lekko.
 
Ja jestem zapisana na 21 wrzesnia. Chodzę do specjalisty poleconego przez mojego ginekologa który zajmuje się tylko usg. Jest bardzo polecany w Pzn. Tylko gbur :)
To u mnie lekarz kocha robić usg, opowiada mi ze tu jest pupcia, tu całusy wysyła do nas, tu ma stopki. Widać ze facet czerpie z tego przyjemność
 
Dzis zamówiliśmy wózek 2w1 adaptery i nosidełko mamy czekać 4-5 tygodniu a jutro 29 tydzień, szok dość długo, ale dobrze ze juz zamówione
Mam pytanie odnośnie gondoli ?
Jak ubiorę dziecko w kombinezon to jeszcze dodatkowo ma byc w śpiworku? Czy jak śpiworek to czy pościel tez? Czy jak mam ta osłonę wózka z góry to tylko ubranko i pościel wystarczy? Nie ogarniam tego😅
Ja kupiłam zimowy śpiwór zamiast kombinezonu, więc nie potrzebuje żadnej pościeli. Będzie mi służył przez cały okres wózkowania, więc nie martwię się że wyrośnie w trakcie sezonu. Pod spód będziemy używać kombinezonu pluszowego, lub jakiś polar. Jak będzie bardzo zimno zawsze mogę do środka włożyć koc. Jak wejdę do pomieszczenia tylko odpinam dwa suwaki po bokach i dziecko się nie poci. Dla mnie ekstra sprawa której zazdroscilam dziewczyną z forum w ciazy z synkiem. Ubieranie mojego syna w kombinezon to był koszmar.
 
Dziewczyny, a co kupujecie sobie do szpitala i porodu? Bo tu słyszałam bardzo różne opinie. Jeśli trafiłabym do szpitala przed porodem, to podobno lepiej sprawdza się piżama - ze względu na podpinanie KTG. A z drugiej strony - do badania ginekologicznego to już niewygodnie. Do porodu i po nim znów koszule. I tak się zastanawiam, jak to najlepiej ogarnąć. Znalazłam taki komplet porodowy - bluzka (z odpinaną górą do karmienia i kangurowania) i spódnica kopertowa - ale to kosztuje ok 300zł, więc trochę drogie... Podpowiedzcie, co Wam się najlepiej sprawdziło przy poprzednich porodach :)
 
Dziewczyny, a co kupujecie sobie do szpitala i porodu? Bo tu słyszałam bardzo różne opinie. Jeśli trafiłabym do szpitala przed porodem, to podobno lepiej sprawdza się piżama - ze względu na podpinanie KTG. A z drugiej strony - do badania ginekologicznego to już niewygodnie. Do porodu i po nim znów koszule. I tak się zastanawiam, jak to najlepiej ogarnąć. Znalazłam taki komplet porodowy - bluzka (z odpinaną górą do karmienia i kangurowania) i spódnica kopertowa - ale to kosztuje ok 300zł, więc trochę drogie... Podpowiedzcie, co Wam się najlepiej sprawdziło przy poprzednich porodach :)
Ja miałam koszule do karmienia. Koszule bawełniane nocne z krótkim rękawem i bawełniany szlafrok. Wszystko takie zwyklaki z rynku. Nie martwiłam się czy się plamią : mlekiem na piersiach czy też krwią w połogu, bo wrzucałam do pralki i już.
Co do pobytu przed porodem na patologii ciąży możesz mieć spodnie od dresu (ew. legginsy) i t-shirt, albo piżamę, albo koszulę.
 
Ja kupiłam zimowy śpiwór zamiast kombinezonu, więc nie potrzebuje żadnej pościeli. Będzie mi służył przez cały okres wózkowania, więc nie martwię się że wyrośnie w trakcie sezonu. Pod spód będziemy używać kombinezonu pluszowego, lub jakiś polar. Jak będzie bardzo zimno zawsze mogę do środka włożyć koc. Jak wejdę do pomieszczenia tylko odpinam dwa suwaki po bokach i dziecko się nie poci. Dla mnie ekstra sprawa której zazdroscilam dziewczyną z forum w ciazy z synkiem. Ubieranie mojego syna w kombinezon to był koszmar.
Ja zawsze ubierałam synka w kombinezon który rozpinał się w dwóch miejscach po bokach i nóżki jakby razem. Taki jakby trochy na dole jak śpiworek a na gorze jak kombinezon. Takie można kupic w smyku i h&m. Potem znalazłam model od elodie details 6-12 bo inni już dla takich większy j nie produkowali. A taki a la jak śpiwór/ ciepła wkładka do spacerówki to miałam od Emmaljungi i była mega (kupiłam razem z używana Emmaljunga
 
Ja miałam koszule do karmienia. Koszule bawełniane nocne z krótkim rękawem i bawełniany szlafrok. Wszystko takie zwyklaki z rynku. Nie martwiłam się czy się plamią : mlekiem na piersiach czy też krwią w połogu, bo wrzucałam do pralki i już.
Co do pobytu przed porodem na patologii ciąży możesz mieć spodnie od dresu (ew. legginsy) i t-shirt, albo piżamę, albo koszulę.
Tanie są takie koszule do karmienia od dolce sonno, taki sklep internetowy, polecam w kolorze granatowym, w miare tanie, ja mam takich ileś tam sztuk z napami i jest super. W szpitalu ile razy leżałam woleli jak kobieta ma piżamę gdzie w razie szybko się można dostać/ zbadać. Z kolei jak się karmi nocą lub śpi, czasem mleko pomimo wkładek przecieka lub się pobrudzi, my po porodzie bardziej się pocimy bo tracimy wagę, wodę. Na granatowym nie widać plam. Dobrze mieć ileś tam żeby prac, w miare tanich żeby nie szkoda wyrzucić w razie czego.
 
reklama
Dziewczyny, a co kupujecie sobie do szpitala i porodu? Bo tu słyszałam bardzo różne opinie. Jeśli trafiłabym do szpitala przed porodem, to podobno lepiej sprawdza się piżama - ze względu na podpinanie KTG. A z drugiej strony - do badania ginekologicznego to już niewygodnie. Do porodu i po nim znów koszule. I tak się zastanawiam, jak to najlepiej ogarnąć. Znalazłam taki komplet porodowy - bluzka (z odpinaną górą do karmienia i kangurowania) i spódnica kopertowa - ale to kosztuje ok 300zł, więc trochę drogie... Podpowiedzcie, co Wam się najlepiej sprawdziło przy poprzednich porodach :)
Jak dla mnie w szpitalu ginekologicznym nigdy nie sprawdzi się piżama. Sam fakt, że na niektórych drzwiach gabinetów szpitalnych jest napisane "proszę zdjąć bieliznę przed badaniem" oczywiście jeśli można. Tam spódniczki jednorazowej nie dostaniesz tylko stoisz często z gołym tylkiem albo nieporadnie z wielkim brzuchem ubierasz się wśród kilku osób. Ktg zwykle robią na sali więc tak czy siak jesteś przykryta kołdrą lub kocem albo położna sama mi mówiła bym zabrała koc do zabiegowego bo tam mi podłączy Ktg. Ja to naprawdę rzadko widywałam dziewczyny w piżamach dwuczęściowych. Po porodzie też chodzą lekarze oglądają krocze jak się goi. Wiecznie przypominające położne by wierzyć się by szybciej dojść do siebie.
 
Do góry