Listopadowe mamy 2021

[Będęmama]

raczej każdy porozrzucany jest ja jestem z okolic Lublina

Raczej pewnie tak, ale fajnie byłoby powymieniać sie przemyśleniami, odczuciami itp

 

[Szczęśliwakobieta]

raczej każdy porozrzucany jest ja jestem z okolic Lublina

Ja z Gdańska

 

[mini_85]

Ja z Gdańska

Ja tez Trojmiasto

 

[Unficzka]

Ja z Gdańska

100km na południe od Gdańska, ale też Pomorze [emoji6]

 

[Usunięty użytkownik 203733]

Ja byłam 5+3, był sam pęcherzyk ciążowy.
Później 6+0 i był pęcherzyk żółtkowy.
W piątek będzie wizyta 7+0 więc mam nadzieję, że już powitam mojego kropka z serduszkiem

Pamiętasz może jaki wymiar miał Twój pęcherzyk ciążowy jak jeszvze żółtkowego nie było?

 

[Ja.mama]

Pamiętasz może jaki wymiar miał Twój pęcherzyk ciążowy jak jeszvze żółtkowego nie było?

U mnie pierwsze usg 5+6 było i był sam ciążowy bez zoltkowego o wielkości 0,95 cm.

 

[Usunięty użytkownik 203733]

U mnie pierwsze usg 5+6 było i był sam ciążowy bez zoltkowego o wielkości 0,95 cm.

Mój miał około 8 mm bez żółtkowego, idę na wizytę za tydzień czyli jest jeszcze szansa że wszystko się pojawi?

 

[Ja.mama]

Mój miał około 8 mm bez żółtkowego, idę na wizytę za tydzień czyli jest jeszcze szansa że wszystko się pojawi?

A który tydzień/dzień to był?
Trzeba myśleć pozytywnie i tu cierpliwość niestety potrzebna najpierw czekasz na pęcherzyk ciążowy...potem na żółtkowy...potem aż serduszko zacznie bić... później czy dzidziuś rośnie i czy wszystko się wykształci ... cały czas coś

 

[Usunięty użytkownik 203733]

U mnie pierwsze usg 5+6 było i był sam ciążowy bez zoltkowego o wielkości 0,95 cm.

A moe

A który tydzień/dzień to był?
Trzeba myśleć pozytywnie i tu cierpliwość niestety potrzebna najpierw czekasz na pęcherzyk ciążowy...potem na żółtkowy...potem aż serduszko zacznie bić... później czy dzidziuś rośnie i czy wszystko się wykształci ... cały czas coś

5+0, dokładnie tak jak piszesz. Kiedy u ciebie żółtkowy się pojawił?

 

[Ja.mama]

A moe
5+0, dokładnie tak jak piszesz. Kiedy u ciebie żółtkowy się pojawił?

Następnym razem byłam po kilku dniach 6+2 i już był żółtkowy.