Ja to z chęcią co tydzień bym biegała by zobaczyć maluszka. Wczoraj o ciąży powiedziałam mojej babci, aż się biedulka popłakała ze szczęścia bo od narodzin Alicji ciągle nam powtarzała by jej nie skrzywdzić i nie zostawić jej jedynaczką. I pierwsze co powiedziała : "daj Boże by był to syn."
Hmm.. macie jakieś przeczucia czy córkę czy synka nosicie pod sercem. Ciekawe której z nas się sprawdzi..
Hmm.. macie jakieś przeczucia czy córkę czy synka nosicie pod sercem. Ciekawe której z nas się sprawdzi..