reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopadowe mamy 2019

reklama
Ja dziś 7+4, mdli od wczoraj jakoś mniej, brzuch boli mniej, mam nadzieję, że to tylko schizy tak jak koleżanka u góry pisała :rolleyes2:
Ja tez mam dzis 7plus4 [emoji16][emoji16][emoji123]
Mnie piersi bola coraz mniej, a brzuch to tak falami, tez mam nadzieje ze wszystko ok [emoji108] [emoji8]
10 tydzień a dokładnie 9+5
Laaaaaal [emoji3590][emoji3590] to za 2 tygodnie będę miala taki widok [emoji8][emoji7]
 
Dzień doberek :) ja dziś kolejny dzień wolnego, zaczynam od pobrania krwi na tsh, wr, glukoza na czczo HCV i jakieś przeciwciała których rozczytac przez lekarza nie mogę [emoji28] mam nadzieję że wyniki będą ok:)
A taka głodna jestem że zaraz po skocze gdzieś po jakąś drożdżoweczke jogurtem albo budyniem [emoji1]

Powiedzcie mi bo jedna rzecz mnie niepokoi.. Wczoraj z mężem trochę pofiglowaliśny w łóżku, oczywiście bardzo ostrożnie ale po wszystkim śluz był różowy.. Nie było w nim nitek krwi ni to nie było plamienie. Po prostu był bladoróżowy. Dziś rano jest ok. Czy to znaczy że powinniśmy sobie odpuścić zbliżenia na jakiś czas? Jak jest u was?

Najlepiej by było, gdybyś zadała to pytanie swojemu lekarzowi. Ja w drugiej ciąży miałam odklejające się łożysko a nie miałam żadnych plamień ( na usg wyszło) i nie mogliśmy się kochać ze 2 miesiące. A w pierwszej ciąży zdarzały mi się bardzo delikatne plamienia po stosunku a mimo to było wszystko ok i gin powiedziała, że mam po prostu tak wrażliwą szyjkę. No i mówiła, że nie ma przeciwwskazań.
 
Dzień doberek :) ja dziś kolejny dzień wolnego, zaczynam od pobrania krwi na tsh, wr, glukoza na czczo HCV i jakieś przeciwciała których rozczytac przez lekarza nie mogę [emoji28] mam nadzieję że wyniki będą ok:)
A taka głodna jestem że zaraz po skocze gdzieś po jakąś drożdżoweczke jogurtem albo budyniem [emoji1]

Powiedzcie mi bo jedna rzecz mnie niepokoi.. Wczoraj z mężem trochę pofiglowaliśny w łóżku, oczywiście bardzo ostrożnie ale po wszystkim śluz był różowy.. Nie było w nim nitek krwi ni to nie było plamienie. Po prostu był bladoróżowy. Dziś rano jest ok. Czy to znaczy że powinniśmy sobie odpuścić zbliżenia na jakiś czas? Jak jest u was?
U nas nie ma 'po' zadnego zabarwienia, ale ginekolog mowila, ze bardzo czesto sa wlasnie po stresy bo wszystko w srodku kest dużo delikatniejsze i bardziej ukrwione i zeby sie nie martwic jak wystapi jakies delikatne rozowe albo brazowe plamienie, pod warunkiem ze sie nie utrzymuje
 
Dzień doberek :) ja dziś kolejny dzień wolnego, zaczynam od pobrania krwi na tsh, wr, glukoza na czczo HCV i jakieś przeciwciała których rozczytac przez lekarza nie mogę [emoji28] mam nadzieję że wyniki będą ok:)
A taka głodna jestem że zaraz po skocze gdzieś po jakąś drożdżoweczke jogurtem albo budyniem [emoji1]

Powiedzcie mi bo jedna rzecz mnie niepokoi.. Wczoraj z mężem trochę pofiglowaliśny w łóżku, oczywiście bardzo ostrożnie ale po wszystkim śluz był różowy.. Nie było w nim nitek krwi ni to nie było plamienie. Po prostu był bladoróżowy. Dziś rano jest ok. Czy to znaczy że powinniśmy sobie odpuścić zbliżenia na jakiś czas? Jak jest u was?
U mnie po seksie nie ma żadnych zabarwien. Nie uważamy jakos specjalnie, wszystko robimy,,normalnie" [emoji6]
 
Dzień doberek :) ja dziś kolejny dzień wolnego, zaczynam od pobrania krwi na tsh, wr, glukoza na czczo HCV i jakieś przeciwciała których rozczytac przez lekarza nie mogę [emoji28] mam nadzieję że wyniki będą ok:)
A taka głodna jestem że zaraz po skocze gdzieś po jakąś drożdżoweczke jogurtem albo budyniem [emoji1]

Powiedzcie mi bo jedna rzecz mnie niepokoi.. Wczoraj z mężem trochę pofiglowaliśny w łóżku, oczywiście bardzo ostrożnie ale po wszystkim śluz był różowy.. Nie było w nim nitek krwi ni to nie było plamienie. Po prostu był bladoróżowy. Dziś rano jest ok. Czy to znaczy że powinniśmy sobie odpuścić zbliżenia na jakiś czas? Jak jest u was?
Ja mam seksowstręt więc nie wiem z doświadczenia [emoji16] Ale słyszałam właśnie że tam jest wszystko bardziej ukrwione i można plamić nawet po wizycie u lekarza. Na wszelki wypadek chyba bym odpuściła i tak i zapytała lekarza [emoji4]
 
Hmm może faktycznie to przez to mocniejsze ukrwienie [emoji848] zapytam w poniedziałek na wizycie ale do tego czasu się wstrzymamy, jakoś się obawiam. Może przez te poronienia wcześniejsze i lyzeczkowanie kilka miesięcy temu wszystko się tam takie wrażliwe zrobiło [emoji14]
 
Dziewczyny dzisiaj mam 6tc wg kalendarza jesli beta przysrastala przez ten tydzien jak powinna to czy jest szansa na zobaczenie serduszka dzisiaj? Normalnie mam takiego stresa
 
reklama
Do góry