reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopadowe mamy 2019

reklama
Laseczki, a ja mam takie pytanie natury kibelkowej :-D też macie problem z wypróżnianiem? bo u mnie jest masakra, piję wodę hektolitrami bo wyczytałam, że to ma niby pomóc, ale jest nadal tak samo :zawstydzona/y: i już nie wiem co robić, bo bardzo bym chciała się pozbyć "balastu" a nie mogę :o
No wlasnie nie ! Odkad jestem w ciazy wszystko się piek ie uregulowalo. Ale też o wiele więcej jem [emoji23]
 
Koleżanka z pracy poprosiła mnie dzisiaj, żebym jej wykopała takie prehistoryczne dokumenty z google drive-a. No i jak tak szperałam to natrafiłam na filmik z usg mojej córeczki z prawie 13 tygodnia ciąży! Aż się łezka w oku kręci ;) Widać mózg jak orzeszek i tak słodko tymi rączkami i nóżkami wywijała... Wypas! Trzeba takie rzeczy KONIECZNIE zachowywać!
 
Wczoraj znowu coś dziwnego na papierze.. Niby po 24h i wielkości może 1cm ale zawsze niepokoi. Waham się czy umawiać się gdzieś szybciej przed tym wtorkiem..
A może zwolni się jakieś miejsce na czwartek u Twojego lekarza?Jak masz się zamartwiać do wtorku to może warto iść, w końcu mówił żeby przyjść jak coś. Ale ja to panikara jestem w tej kwestii i wiem, że sama poleciałabym do lekarza ;)
 
Jeeeejuu, dzięki dziewczyny, na pewno wypróbuję Wasze sposoby :)
U mnie zawsze po kawie porannej była wizyta w toalecie, a po jabłkach to już w ogóle. Wczoraj narobiłam racuchów z jabłkami, zjadłam poza tym 2 jabłka i nic. Ale ze śliwkami jeszcze nie próbowałam :)
To ja dorzucę od siebie ogórki kiszone, mi pomagają, a też mam ogromne problemy:)
 
A może zwolni się jakieś miejsce na czwartek u Twojego lekarza?Jak masz się zamartwiać do wtorku to może warto iść, w końcu mówił żeby przyjść jak coś. Ale ja to panikara jestem w tej kwestii i wiem, że sama poleciałabym do lekarza ;)

Udało mi się dostać tylko na usg na NFZ w piątek. Ale jak coś się będzie działo to pojadę na pogotowie, mam już w d.. Ze uznają mnie za wariatkę :)
 
reklama
A ja jutro wizytuje. Oby było ok.
A dziś dziewczyny w pracy się domyslily. Pytaly się co ja jem ze mam taki brzuch ? A ja na to, ze wszystko. A moze w ciąży jestes ? A ja hmmm... zaraz w ciąży.
Jesteś!? A ja ze nie mogę jeszcze nic powiedzieć.
Ale fakt... od soboty mam taki brzuch jaki w pierwszej ciazy mialam w 3 msc...A dziś mam bardzo luzna sukienkę...
Który to tydzień?

edit. Doczytałam że 8. To ja mam czas jeszcze [emoji23] jutro wybije pełny 5 także, kwestia 3 tygodni? [emoji848] O ja cię kręcę...
 
Do góry