reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopadowe mamy 2019

reklama
Laseczki, a ja mam takie pytanie natury kibelkowej :-D też macie problem z wypróżnianiem? bo u mnie jest masakra, piję wodę hektolitrami bo wyczytałam, że to ma niby pomóc, ale jest nadal tak samo :zawstydzona/y: i już nie wiem co robić, bo bardzo bym chciała się pozbyć "balastu" a nie mogę :o
 
U mnie w sumie też 3,bo ta druga się zakończyła w 19tc, dlatego czekam aż brzuch "wyskoczy" [emoji4][emoji4]
 
Laseczki, a ja mam takie pytanie natury kibelkowej :-D też macie problem z wypróżnianiem? bo u mnie jest masakra, piję wodę hektolitrami bo wyczytałam, że to ma niby pomóc, ale jest nadal tak samo :zawstydzona/y: i już nie wiem co robić, bo bardzo bym chciała się pozbyć "balastu" a nie mogę :o
Pij wodę zaraz po wstaniu z łóżka (min. 1 szklanka), jedz jabłka, śliwki, dobrze działają też sloiczki ze śliwki dla małych dzieci albo musy w tubkach (chyba gerber ma). Powinno pójść po tym [emoji16]
 
Laseczki, a ja mam takie pytanie natury kibelkowej :-D też macie problem z wypróżnianiem? bo u mnie jest masakra, piję wodę hektolitrami bo wyczytałam, że to ma niby pomóc, ale jest nadal tak samo :zawstydzona/y: i już nie wiem co robić, bo bardzo bym chciała się pozbyć "balastu" a nie mogę :o
Kochana miałam podobnie przez ostatni tydzień, zaczęłam pić wodę ustroniankę z jodem, tak mi polecił ginekolog i powiedział, ze na zaparcia tez ponoć dobra ta woda. Jakoś nie za bardzo mu wierzyłam, ale powiem Ci, że juz w tym tygodniu rewelacja, tylko sie rano budzę, szklanka wody jeszcze na leżąco i za 10 minut lecę do kibelka. Dodam, ze moje zaparcia prawdopodobnie pojawiły sie po odstawieniu kawy, kiedyś ona tak na mnie działała ...
 
Laseczki, a ja mam takie pytanie natury kibelkowej :-D też macie problem z wypróżnianiem? bo u mnie jest masakra, piję wodę hektolitrami bo wyczytałam, że to ma niby pomóc, ale jest nadal tak samo :zawstydzona/y: i już nie wiem co robić, bo bardzo bym chciała się pozbyć "balastu" a nie mogę :o
ja jadę na moczonych/parzonych suszonych śliwkach, pomaga :)
zalewam wrzątkiem 6-7 szt śliwek, po kilku godzinach piję i jem te sliwki.
bez tego to tez bym ani rusz
 
Pij wodę zaraz po wstaniu z łóżka (min. 1 szklanka), jedz jabłka, śliwki, dobrze działają też sloiczki ze śliwki dla małych dzieci albo musy w tubkach (chyba gerber ma). Powinno pójść po tym [emoji16]
Kochana miałam podobnie przez ostatni tydzień, zaczęłam pić wodę ustroniankę z jodem, tak mi polecił ginekolog i powiedział, ze na zaparcia tez ponoć dobra ta woda. Jakoś nie za bardzo mu wierzyłam, ale powiem Ci, że juz w tym tygodniu rewelacja, tylko sie rano budzę, szklanka wody jeszcze na leżąco i za 10 minut lecę do kibelka. Dodam, ze moje zaparcia prawdopodobnie pojawiły sie po odstawieniu kawy, kiedyś ona tak na mnie działała ...
ja jadę na moczonych/parzonych suszonych śliwkach, pomaga :)
zalewam wrzątkiem 6-7 szt śliwek, po kilku godzinach piję i jem te sliwki.
bez tego to tez bym ani rusz

Jeeeejuu, dzięki dziewczyny, na pewno wypróbuję Wasze sposoby :)
U mnie zawsze po kawie porannej była wizyta w toalecie, a po jabłkach to już w ogóle. Wczoraj narobiłam racuchów z jabłkami, zjadłam poza tym 2 jabłka i nic. Ale ze śliwkami jeszcze nie próbowałam :)
 
reklama
No jak mogła... [emoji14]

Potwierdzam, że w drugiej ciąży szybciej brzuch wywala [emoji14] Który masz tc? U mnie jeszcze nic nie ma, ale daję sobie 2tyg [emoji16][emoji16][emoji16]
8 tydzień... A już tak widac... I to z dnia na dzien... Chyba nie da się dotrzymać przed rodziną w tajemnicy do świąt;)
 
Do góry