Mirakulum
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Lipiec 2017
- Postów
- 3 152
Kurcze zaczęłam się zastanawiać czy ja to dobrze robię [emoji848] Mój aż tak bardzo Dziuba nie otwiera i te usteczka też mu się tak bardzo nie wywijaja. Jeżeli chodzi o technikę karmienia to ja bardziej intuicyjnie robiłam, w teorie się nie zagłebiałam[emoji849] filim kozak[emoji108][emoji106]
tez karmilam, przystawialam intuicyjnie
mimo wszystko z pierwszy synem tydzien leczylam sutki, pieknie przybieral wiec moze po protu niezahartowane byly
z coreczka mam filmik jak je zaraz po porodzie i bylo idealnie
a z nikolasem to pewnie po zabiegu moje sutki byly wrazliwe i mimo moich staran ppoprwneo przystawiania i tak sie ranki porobily i prawie 2 tyg sie goily
a teraz Nikolas jak je to sie juz bawi ,chwyta z jakiej pozycji chce heheheh
malenkiemu dziecku ktore jest duzo slabsze jak 2 miesieczny bobas jednak jest latwiej jak sie mu pomoze z tym przystawieniem
Super, dzięki wielkie. Przekażę dalej, dobry instruktaż.
No to fakt, ja przestałam ćwiczyć w połowie ciąży i widzę, że gdzie niegdzie zamiast mięśni jest tłuszczyk. A kiedyś za to dużo jeździłam na rowerze.
A Tobie pozazdrościć figury
Starsze dzieci kiedy nauczyły się same spać? Osobiście boję się, że jeśli za późno się za to wezmę, to będzie mi strasznie trudno go przestawić na spanie w łóżeczku. Dodatkowo on jeszcze trochę waży, więc ręce mi odpadną jak takie sześciomiesięczne dziecię będę raz po raz odkładać Już teraz waży prawie 7 kg i nadwyrężyłam sobie rękę od noszenia go, mimo że rzadko go noszę na stojąco. Raczej na siedząco lulam, przenoszę z miejsca na miejsce...
super, mam nadzieje ze pomoze
tez duzo cwiczylam w swoim zyciu , aktywnie z reguly a przed ciaza silownia w wiekszosci czesto i juz po woli wracam do cwiczen ..dzis musialam sie z rana porzadnie porozciagac bo takie zakwasy mialam ze sie ruszyc nie dalo haha
starsze dzieci to spaly w swoich lozeczkach (zdarzaly sie epizody ze z jakiegos powodu dziecko sie wybudzalo, ciezko mialo zasnac i potrafilam brac do lozka) od momentu przesypiania nocy ..czyli jak mialy 8 tyg tyle ze lozeczka byly w naszym pokoju /kiedy karmilam nad ranem to bralam do siebie
syn najstarrszy do 2 lat byl z nami w pokoju , jak mial rok wyjechalismy z Pl ... potem urzadzilsmy mu pokoj w ktorym tylko spal i czasem zdarzalo sie ze przychodzil ale tylko po to by go odprowadzic spowrotem
i nie bylo zadnych problemow czy nerwow z tym
i z coreczka bylo tak samo ze spala w lozeczku w naszej sypialni a w swoim pokoju spala majac 14 miesiecy jakos
tak samo gladko poszlo bez jakis cyrkow kombinowania placzu lus bllues oO
ja ich okres dzieciecy wspominam bardzo dobrze spay i jadly mozna powiedziec
a Nikolas to bedzie inna bajka cos widze bo budzi sie w nocy na jedzonko wiec wygodniej mi by byl ze mna w lozku wiec zobaczymy jak to sie rozwinie
na razie sie piescimy do granic mozliwosci a na bycie konsekwentnym co do spania przyjdzie czas i dla Nas i na razie sie tym nie martwie
powiem ci ze mojej znajomej coreczka od urodzenia spala w swoim pokoju, nawet potrafila sama usypiac a po 6 miesiacu cos jej sie zmienilo i zaczel w nocy wstawac nie mowia juz o tym ze musi ja usypiac... ma juz prawie 2 lata i wciaz 2 razy w nocy pratycznie sie budzi w swoim pokoju takze teges heheh
w sumie ci powiem ze mam to samo co do wagi malego...od poczatku robilam wszystko przy nim tak jakbym byla sparalizowana aby tez nie wprowadzac zlych nawykow ktorych i tak zapewne wtey nie potrzebowal..cyc wystarczyl jesli juz bo wiedzalam ze przyjdzie dzien kiedy jego waga mnie dobije hahaha
teraz syn go wezmie na rece, postoji i mu reka mdleje to co ja mam powiedziec??? na szczescie polezy ,,a jak sie go zabawia to dlugo bez marudzenia bo juz widze ze jak go przenosze z miejsca na miejsce to nie chce lezec chce zwiedzac swiat
\trzeba sie w gadzety pomocnicze zaopatrzyc to bedzie lzej rekom
my wciaz walczymy z demolka sypialni
pomalowane , tapettka polozona, panele dosztukowane a teraz Maz skreca juz szafe i mam nadzieje ze jeszcze zdaze cos powkladac do 24 bo wala sie to w innych pokojach
corka za to chce oddac wiekszosc swoich zabawek i caly dzien z przerwami segregowalysmy wszystko P.S. koszmar!!
cala kolekcje lalek barbie ciuszkow bejbikow domkow samochodow lego ... az mi smutno i chyba schowam to wsystko w garazu jakby jej sie odwidzialo...
ma dopiero 9 laat ehh masakra a dopiero co mi plakala jak jej czystke robilam a teraz taka zmiana szok
plus taki ..mniejszy pierdzielnik bedzie heheheh