reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Listopadowe mamy 2018

reklama
Mój skrzat odespał dziś ostatnie dni, spał.raz.ciągiem 2 h i drugi raz 3h !!! Normalnie szok. I mam wrażenie, że dziś bał się swoich zabawek, jak na nie patrzył to zaraz.sztywniał prężył.się i popłakiwał-nie gadał z nimi jak zazwyczaj. To samo w kąpieli, sztywny się.robi, czerwony i płacz.przestało mu się podobać.
 
@azamamew mialam Ci właśnie dicopeq polecić, ale wypadło mi z głowy:) leczyłam zaparcia u mojej corki ładnych pare miesięcy tym środkiem. On się nie wchłania z przewodu pokarmowego, także jest bezpieczny. Jedyne o czym trzeba pamiętać, to piciu, ponieważ zadaniem tego leku jest ściąganie wody z organizmu, żeby rozmiękczyć kupę.
Poza lekiem dawałam córce do kaszy suszone śliwki, codziennie jabłko, grube kasze, dużo wody, mało bananów, marchwi, ryżu. Walka o kupę była poważna, groził nam szpital, ale nie dałyśmy się!:) cieszyliśmy się na każde wypróżnienie, oglądaliśmy, nazywaliśmy - wiem, ze brzmi absurdalnie ale trzeba było zrobić wszystko, żeby się odblokowała. Do dziś, a minęło ponad pół roku, musimy cieszyc się z nią każdej kupy, która z tata nazywają krokodylem;)
 
Znalazłam sobie ten Twój wózeczek, ładny [emoji846]
Ja chyba nie będę kupowała spacerówki, mamy taką najzwyklejszą z małymi kołkami, za 5 funtów od babeczki odkupiłam.. no i dużą baby design z zestawu 3w1. W Polsce będę mieszkać na wsi, więc mogę mieć duża spacerówkę a w razie czego jest ta mała, która łatwo zapakować do samochodu.

Gdybym kupowała to chyba Joie litetrax 4, bo ma bardzo dużo dobrych opinii.

A jak już jesteśmy w temacie wózków.. byliśmy na spacerze w niedziele i wbiła nam się w koło pinezka.. także no.. czekamy na nową dętkę, bo powietrze zaraz zeszło. Taka bylam zła, no trzeba mieć pecha żeby akurat wjechać kołkiem w pinezkę.

Ale pech z ta pinezką![emoji33] ja trzy lata jeździłam na pompowanych, i to po wiejskich ścieżkach czy nawet leśnych, i szkło czasami sie trafiło i nic.. czyli miałam szczęście [emoji28] ale sie naprawi i będziecie dalej śmigać [emoji106]
Ja dodatkowo mam spacerówkę baby Jogger [emoji16] Ale jeszcze czasu a czasu mamy do niej [emoji5]

Mój skrzat odespał dziś ostatnie dni, spał.raz.ciągiem 2 h i drugi raz 3h !!! Normalnie szok. I mam wrażenie, że dziś bał się swoich zabawek, jak na nie patrzył to zaraz.sztywniał prężył.się i popłakiwał-nie gadał z nimi jak zazwyczaj. To samo w kąpieli, sztywny się.robi, czerwony i płacz.przestało mu się podobać.

Mój dzisiaj się rozpłakał po dwóch minutach patrząc się na karuzelę przy łóżeczku [emoji33] nie wiem co się stało... ale nie wyciągnęłam go, tylko uspokajałam głosem i głaskałam po twarzy. Przeszło mu, ale przez dłuższy czas do nich nie gadał... W ogóle dzisiaj jeden z gorszych dni[emoji53] placzliwy był jak nie on, bo zwykle jest pogodny i gadatliwy. A dzisiaj spanie tylko na rękach, marudzenie i popłakiwanie [emoji53] aż mi go szkoda... i jakby dzisiaj męża nie poznawał jak przyszedł z pracy... Oby jutro był lepszy dzień. I dobra noc!!

oj powiem Ci będąc młodszą też się serce krajalo przy tych szczepieniach ale tym razem jakoś wszystko bardziej przezywam. człowiek bardziej świadomy wszystkiego bo prawda jest że im się mniej wie tym jest się spokojniejszym. i mozE idzie to w parze z wrażliwością hmm

@FiLi88 wiedziałam że gdzieś grają:)

@Dita bo to tak samo jak z kupnem auta , musi pasować do danego terenu:)
na wieś to też napewno kupiłabym sobie taki potężny z większymi kołami itd. nie porwalabym sie mając dzień w dzień trudny teren do pokonania na mieszczucha typowego ..ani jeszcze u nas śniegu to nie ma ..a to mówisz że uWas biało???

@Kredka_na_baterie no i super, a nóż coś pomoże :)

ja wróciłam z pracy i Maz znów młodego zabrał na spacer .. jadł o 8.30 .. potem obudził się o 10.30 ..mówił że leżał z 15min sam i jak zaczął się denerwować to zapakował go do wózka na spacer ..więc w sumie byli godzinę na spacerze .. bo do 12 ^_^
nie ściągam jak tak to ma wyglądać (+_+)

ja chyba na niego już działam przypominajaco co do dojedzenia .. mąż go rozebrał to się cieszył do niego a jak ja się zbliżyłam to o razu zaczal te swoje dzwieki kiedy pierś jest blisko


Biało to mało powiedziane [emoji33] pada od zeszłego tygodnia [emoji85] jak pług przejedzie to sie wózkiem przelecę, ale tez muszę uważać, bo wasko, jak auto jedzie z naprzeciwka to trzeba stanąć i wbić się trochę w zaspę[emoji23]
Przed domem:
IMG_3498.JPG


Witam, mam pytanie czy mialyscie problem z takimi bąbelkami u niemowlaka ? Zobacz załącznik 932156
Wyglada na ospę wietrzną[emoji53]
 
Ale pech z ta pinezką![emoji33] ja trzy lata jeździłam na pompowanych, i to po wiejskich ścieżkach czy nawet leśnych, i szkło czasami sie trafiło i nic.. czyli miałam szczęście [emoji28] ale sie naprawi i będziecie dalej śmigać [emoji106]
Ja dodatkowo mam spacerówkę baby Jogger [emoji16] Ale jeszcze czasu a czasu mamy do niej [emoji5]



Mój dzisiaj się rozpłakał po dwóch minutach patrząc się na karuzelę przy łóżeczku [emoji33] nie wiem co się stało... ale nie wyciągnęłam go, tylko uspokajałam głosem i głaskałam po twarzy. Przeszło mu, ale przez dłuższy czas do nich nie gadał... W ogóle dzisiaj jeden z gorszych dni[emoji53] placzliwy był jak nie on, bo zwykle jest pogodny i gadatliwy. A dzisiaj spanie tylko na rękach, marudzenie i popłakiwanie [emoji53] aż mi go szkoda... i jakby dzisiaj męża nie poznawał jak przyszedł z pracy... Oby jutro był lepszy dzień. I dobra noc!!




Biało to mało powiedziane [emoji33] pada od zeszłego tygodnia [emoji85] jak pług przejedzie to sie wózkiem przelecę, ale tez muszę uważać, bo wasko, jak auto jedzie z naprzeciwka to trzeba stanąć i wbić się trochę w zaspę[emoji23]
Przed domem:
Zobacz załącznik 932272


Wyglada na ospę wietrzną[emoji53]

Zazdroszczę tej zimy! Mama mi wysyła zdjęcia, bo my niedaleko gór wiec tez jest superowo.. ale bym pojeździła na sankach [emoji3][emoji3]

A to jakiś kolejny skok, ze tak patrzą na zabawki i nagle płaczą?
Nie zauważyłam tego u Zosi.
 
Zazdroszczę tej zimy! Mama mi wysyła zdjęcia, bo my niedaleko gór wiec tez jest superowo.. ale bym pojeździła na sankach [emoji3][emoji3]

A to jakiś kolejny skok, ze tak patrzą na zabawki i nagle płaczą?
Nie zauważyłam tego u Zosi.
Nie wiem czy to skok czy co, ale dziś on tylko ze mną nawijał. Tak to normalnie kładłam go na matę czy do łóżeczka i sobie leżał i gugał, a dziś był z tym problem...tak jakby się bał-dziwne to trochę, ale te nasze dzieci teraz tylu rzeczy się uczą, że trzeba być świadomym tego typu sytuacji...wreszcie zasnął, ale dałam mu dziś mm bo mi cycki urywał, minęło już z pół godziny a one jeszcze mnie bolą bo tym szarpaniu.
 
reklama
Ale pech z ta pinezką![emoji33] ja trzy lata jeździłam na pompowanych, i to po wiejskich ścieżkach czy nawet leśnych, i szkło czasami sie trafiło i nic.. czyli miałam szczęście [emoji28] ale sie naprawi i będziecie dalej śmigać [emoji106]
Ja dodatkowo mam spacerówkę baby Jogger [emoji16] Ale jeszcze czasu a czasu mamy do niej [emoji5]



Mój dzisiaj się rozpłakał po dwóch minutach patrząc się na karuzelę przy łóżeczku [emoji33] nie wiem co się stało... ale nie wyciągnęłam go, tylko uspokajałam głosem i głaskałam po twarzy. Przeszło mu, ale przez dłuższy czas do nich nie gadał... W ogóle dzisiaj jeden z gorszych dni[emoji53] placzliwy był jak nie on, bo zwykle jest pogodny i gadatliwy. A dzisiaj spanie tylko na rękach, marudzenie i popłakiwanie [emoji53] aż mi go szkoda... i jakby dzisiaj męża nie poznawał jak przyszedł z pracy... Oby jutro był lepszy dzień. I dobra noc!!




Biało to mało powiedziane [emoji33] pada od zeszłego tygodnia [emoji85] jak pług przejedzie to sie wózkiem przelecę, ale tez muszę uważać, bo wasko, jak auto jedzie z naprzeciwka to trzeba stanąć i wbić się trochę w zaspę[emoji23]
Przed domem:
Zobacz załącznik 932272


Wyglada na ospę wietrzną[emoji53]
Boże jaki śnieg!!! Zazdroszczę!!!! U nas deszcz i błoto. Aż szlak trafia!
To może w dzień układaj ją na tym boku co ma spać, a na tym co lubi w nocy. Może tak zacznie spać...
Staram sie ją non stop na tym boku kłaść bo nie chce żeby później miała problemy z główką.. Ale w dzień śpi normalnie. W nocy nadchodzi problem, szczególnie jest wszystko ok dopóki nie położę się i nie zamknę oczow (o której porze by to nie bylo).. Zamykam i jest krzyk
 
Do góry