reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Listopadowe mamy 2018

@Naan34 gratulacje! :)

@Koka27 Znajdź chwilę żeby skonsultować to z lekarzem, czy znowu pojechać na IP, w końcu to rana po operacji, a gorączka mimo antybiotyku nie świadczy o niczym dobrym... Musisz też o siebie zadbać, bo dzieciaki potrzebują zdrowej mamy w pełni sił. Trzymam kciuki żeby Ci się udało dostać do lekarza!

A ja mam jakieś wahania nastrojów... Nie mam jakoś siły, spać nie pójdę, bo wstanę znowu o 3 w nocy, czytam ciągle jakieś historie porodów i nie wiem, czy ja dam radę z bólem...
 
reklama
Dziewczyny, czy to prawda, że nawet jak jest planowane cc to dobrze jak wcześniej odejdą wody lub pojawią się skurcze? Że wtedy dziecko jest gotowe i nie jest to takie wyciąganie dziecka na siłę z brzuszka... Uświadomcie mnie proszę
Prawda. Ale położna, która się mną zajmowała na porodówce uspokoiła mnie, że skurcze przepowiadające (u mnie były niebolesne twardnienia) też przygotowują dziecko. Jeśli je masz to będzie już coś :)
Jeśli chodzi o laktację to mi mówiły na oddziale, że często po cc opóźnia się o około 1 dzień. Jeśli Ci zależy to proś, żeby Ci jak najszybciej dostawili dziecko. Mi się udało, położna przeczytała mój plan porodu i może z 15min po wyjściu z sali op. dostawiła mi Małą. Mleko mam jak na razie :)

@Naan34 gratulacje :)
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny po porodzie założono mi szwy rozpuszczalne na otarcie . Dziś mijają 2 tyg od porodu i widzę, że ten szew mi wisi trzyma się na jednym z supełków A niteczka 2 cm zakończona drugim supełkiem wisi i trochę mnie denerwuje myślicie, że mogę odciąć chociaż to co wisi ? [emoji848][emoji85]
Ja bym nic sama nie ruszała, może położna niech to obejrzy
 
Cześć dziewczyny. Nie odzywałam się od czasu porodu bo nie miałam ani siły ani czasu. Nie wiem czy uda mi się nadrobić forum bo też tu dawno nie byłam.
Urodziłam w terminie tak jak chciałam, chociaż myślę że gdyby mi porodu nie wywołali to dalej byłabym w dwupaku.
Dzień wcześniej balonik i 5 cm rozwarcia bez skurczy. Na porodówke wzięli mnie w czwartek o 10:00. Oksytocyne zaczęło mi podawać o 13:00. Koło 15:30 poprosiłam o znieczulenie. Podłączono mnie pod ktg z informacja, że jak tętno dziecka będzie ok to mnie znieczulą. Wyszło bardzo dobrze więc wezwali anestezjolga i od razu go odwołali. Położna zaczęła wołać, że rodzimy i że wszyscy mają być gotowi. O 17:30 przyszła na świat Iga.
Geatulacje
 
Gratulacje dla wszystkich rozpakowanych Mam :)
Nie jestem w stanie wymienić personalnie, bo długo nadrabiałam forum...
Czasu ostatnio mało ;) U mnie dalej dziwne dolegliwości - omdlenia, pogorszony słuch, kołatanie serca. Nikt nie wie od czego. Lekarka rodzinna twierdzi, że to przez połóg. Położna środowiskowa kazała mierzyć ciśnienie i brać witaminy dla karmiących i żelazo. W piątek będzie to zobaczymy co dalej.


Też przed cc miałam takie myśli, że zaraz tego brzucha nie będzie i nie umiałam sobie tego wyobrazić. Z tych emocji popłakałam się, że to już koniec ciąży :)


Moja też tak czasem ma. Nie da się odłożyć. Chce się przytulać do cyca. Raz ma duży apetyt, a innym razem przysypia i nie umiem jej obudzić, żeby jej wcisnąć jedzenie. Boję się o jej wagę, bo w szpitalu dużo spadła - z 2940 na 2630g. W piątek położna przyniesie wagę. Boję się, że każe mi ją dokarmiać.


Też się bardzo bałam. Powiem Ci, że sama operacja nie była taka straszna. Wkłucie w kręgosłup nie bolało, już bardziej nieprzyjemne było zakładanie cewnika, ale w niektórych miejscach ponoć zakładają na znieczuleniu już. Najgorszy był strach sam w sobie. No i później trzeba się troszkę przemęczyć, żeby dojść do siebie. Ale jest do przeżycia :) Ten moment kiedy pokazują Ci dziecko w tej mazi [emoji173]


Moja też w pierwszych dobach mało sikała, aż miałam wątpliwości czy w ogóle sika. Pytałam o to, powiedziały, żeby się nie martwić.


My trzymaliśmy w rożku, ale miała potówki na nóżkach, więc teraz tylko kocyk. Za to stópki jej marzną mimo skarpetek :(

Czy którejś z Was wzbiera tylko jedna pierś? Tzn. jedna jest miękka, a druga robi się twarda po pewnym czasie i Mała nie lubi z niej pić. Woli tą miękką. Z tej twardej kiedy Mała nie chce jeść, zaczęłam ściągać mleko laktatorem przez kilka minut, wtedy łatwiej łapie. Przez te 3-4 min leci tak 20-30ml, więc mleko jest. Czemu ona nie lubi tej piersi? I co powinnam z tym zrobić? Karmię na zmianę, raz z jednej raz z drugiej.
Może zmień pozycję przy karmieniu.
Mój prawej nie lubił i się prężył.
Przystawiłam spod pachy i ssał.
Czasem odciągam trochę przed podaniem jej mu, wtedy mu łatwiej chwycić

Sent from my LG-M250 using Forum BabyBoom mobile app
 
Dziewczyny po porodzie założono mi szwy rozpuszczalne na otarcie . Dziś mijają 2 tyg od porodu i widzę, że ten szew mi wisi trzyma się na jednym z supełków A niteczka 2 cm zakończona drugim supełkiem wisi i trochę mnie denerwuje myślicie, że mogę odciąć chociaż to co wisi ? [emoji848][emoji85]
Pewnie, że możesz odciąć to co wisi.
Tylko się nie skalecz

Sent from my LG-M250 using Forum BabyBoom mobile app
 
reklama
Do góry