reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2018

Dziewczyny ja już rozpakowana :)
Maja przyszła na świat dziś o 8:05. Waga 4050 gram i 59 centymetrów. Poród siłami natury i to bez znieczulenia :o
Już wczoraj jak tylko wstałam czułam straszne bóle w dole brzucha od samego rana, które łapały przy jakiś szynnościach. O 19;30 zaczęły się dość silne regularne skurcze. Od 2 czułam że już ledwo żyje. Lekarze nie chcieli nic przyspieszać bo podobno ładnie rodziłam. O 6 już ledwo dawałam radę z bólu przy 8 cm rozwarcia... Mój chłop przy mnie płakał widząc jak cierpię. O 7:30 parte i o 8:05 Majka wyskoczyła :)
Bólu co nie miara ale staram się już zapomnieć [emoji14]
Zdjęcie dodam w wolnej chwili. Teraz odpoczywam, mocno krwawię, nacinali mnie a i tak krocze deczko pękło w środku. Maja ulewa dość sporo wód i kontroluje żeby się nie zadławiła. Uff... Ja już nareszcie po! Życzę reszcie powodzenia :)
Gratulacje! Dzielna byłaś!
 
reklama
Nasza Alicja jest z nami od 10:28 [emoji4]
Jest dużą pyzunią [emoji173]️ 57cm długa, 3670g [emoji4] 10pkt [emoji4]

Cięcie samo w sobie jako zabieg Ok, bardziej bolało mnie zakładanie wenflonu i ogólnie posiadanie go niż znieczulenie [emoji4]
Teraz leżę, już odzyskałam czucie w nogach, niedługo pewnie będą mnie pionizowac i zobaczymy jak wtedy z bólem bo na razie jest ok [emoji4]

Córcia od razu przyssala się do piersi, pięknie ciągnie cyca i chce ciagle na mnie leżeć, bo w łóżeczku obok płacze [emoji6]
Smółkę i siusiu zrobiła zaraz jak ją ze mnie wyciągnęli, a krzyczy tak, ze cały oddział ją słyszy [emoji4]
Wrzucę jakieś zdjęcia na prywatny [emoji4]


P.S. Alicja jest tak duża, ze nie zmieściła mi się w pajacyki 56 od mamyginekolog :( także radzę brać jednak zawsze tez rozmiar 62, bo nic nie wskazywało ze będzie taka długa :)
Gratulacje![emoji4]
 
Więc tak, wstałam przed 7 szykować dzieci do szkoły. Poszłam budzić Zuzie i poczułam, że coś mi poleciało z psioszki. Poszłam budzić Antosia i to samo. Więc poszłam budzić Jacka-męża mego bo zaczęły odchodzić wody.
Mąż pomógł wyszykować dzieci, powiedzieliśmy im że jadę rodzić im brata. Dzieci do szkoły, ja wziąłem prysznic dopakowałam dokumenty i pojechaliśmy.
Na porodowce rozwarcie na 3-4 cm, ale skurczy prawie nie miałam.
Dr bardziej przebiła pęcherz bo przez to że nie do końca pękł nie było akcji skurczowej.
Później czopki (3szt) w dupala, prysznic, zastrzyk z papaweryny i na koniec jeszcze dostałam jakiś zastrzyk ale już nie pamiętam bo miałam to już gdzieś.Hehehe
Bolało fest, ale już nie pamiętam[emoji6]
Zapomniałam dodać że miałam zielone wody.
Ogólnie personel bajka!!! Tomasza głowa mierzy 36 cm [emoji23]

fajnie się zaczęło..na spokojnie hehehe:)
i zielone e wody..czyli młody za długo był?

mój młody też miał 36 ale w 36tyg i 3 dni LOL
 
Dziewczyny które rodziły sn bez wywoływania mam pytanie. Ile przed terminem albo po terminie zaczęła się u Was akcja porodowa?.
Zaczęłam się już gubić w tym kto i kiedy, a bardzo się zastanawiam Kiedy na mnie przyjdzie kolej ...
U mnie 11 dni przed planowanym terminem. Rano odeszły wody a popołudniu mała juz była z nami. Nie było żadnych znaków wcześniej, czułam się jak zwykle.
 
Ja tak na szybko:) o 10 30 urodziły się Dori 3200 i 53 cm oraz Kaja 2500 i 50 cm. Mała dostała 10 pkt a Kluska 9 bo kolorku tak szybko nie złapała. Na razie się grzeją czekają na ocenę lekarska i może nam przywiozą niedługo. Ja leżę i nie czuje nóg ale już dostałam przeciwbole wiec mam nadzieje ze nie będzie bardzo źle:)
Gratulacje dziewczyny![emoji4]
 
reklama
Do góry