reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopadowe mamy 2018

super ze bedziemy rodzic tak samo.
moj maluszek ma 5 cm i wszystko ok bo wczoraj mialam usg w szpitalu.
sa tu mamy co maja juz dziecko/dzieci?
musze was nadrobic bo sporo napisaliscie

To dobrze, najwżniejsze, że z maluszkiem ok
Ja mam synka Wojtka, ma 14 miesięcy, maluszem w moim brzuchu ma ok 3cm:)
 
reklama
Nie wiem czy nie będziesz musiała powtórzyć całej krzywej bo bez tego pierwszego pomiaru to chyba jest nieważne.
Ja tak przed pierwszym badaniem glukozy na czczo czegoś się najadłam i potem niepotrzebny stres. Na drugi raz zapytalam pielęgniarki jak się przygotować i ona mi powiedziała żeby nie jeść słodkiego dzień przed badaniem. Nie jeść bananów. Ostatni posiłek o 20 jeżeli badanie będę mieć o 8 rano. I ostatni posiłek to najlepiej zwykle kanapki z szynką. Wyniki były dobre

Nie, nie musze - moja ginekolog powiedziała że to byloby zbyt duze obciazenie i mam tylko zrobic glukoze na czczo.

U mnie to jakas paranoja z wynikami - jak ostatni posilek o 20 to cukier super, ale w moczu ketony.

A jak zjem cos przed snem to z kolei cukier wyzszy ale za to badania moczu idealne [emoji16]
 
Dziewczyny czy planujecie chodzić do szkoły rodzenia? Kiedy ruszacie na pierwsze zakupy ?

To moja pierwsza ciąża, ale nie zamierzam chodzić. Wybawiłam kuzynostwu tyle dzieciaków, że uważam to za stratę czasu, a jeśli chodziło rzeczy porodowe itp. to i tak zapomnę po samej teorii ;p

Z zakupami jeszcze poczekam. W maju kupię tylko 2 rzeczy - śpiworek i muffki do wózka, ale to tylko dlatego, że kończy mi się ważność karty podarunkowe i szkoda, żeby 500 zł przepadło, a nie mam innego pomysłu. Rodzice i teściowie już się zaoferowali, że jedni kupią wózek, a drudzy 2 foteliki, ale powiedziałam im, żebym to będziemy się martwić wrzesień-październik ;) a to nie wiem sama kiedy jest dobry czas, źeby zacząć ;p
 
reklama
@Margoolcia93 a ja wręcz przeciwnie, jestem pełna optymizmu:) dziś skończyłam 10 tydzień, jeszcze nie miałam usg, ale obawy odstawiam na bok. To moja pierwsza ciąża, ale strach i zamartwianie sie nie zmienią stanu rzeczy.. Czyli jeśli mam poronić lub ciąża przestanie sie rozwijac to zaklinanie rzeczywistości nic mi nie pomoże. I czuje się z tym nastawieniem rewelacyjnie.

Dziś jeszcze odebrałam dziewczyny wyniki badań :) Tsh 1,043 a gluuukoza 83!!! A jeszcze miesiac temu było 104. Wiec mam tym bardziej dobry humor :)

Mam dokładnietak samo. Nie myślę w ogóle o tym co może się stać, bo i tak na nic nie mam wpływu. Zresztą nawet nie mam za bardzo czasu myśleć o czymkolwiek ;p
 
Do góry