reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopadowe mamy 2018

Witam nowe dziewczyny ja bylam u poloznej wysyawila mi skierowanie do ginekologa dzis na 15.40 do szpitala zobaczymy co powie
 
reklama
Witam Weronikakrz! A czy ktoras z Was bedzie miec robione badanie prenatalne inwazyjne ze wzgl.na wiek? Mam 35 lat i jest zalecane....
 
Cześć dziewczynki. Dzisiaj w końcu odżyłam. Przez ostatnie dwa dni bolała mnie głowa i borykam się z alergią. Postanowiłam nic na nią nie brać tak długo jak się da i na razie mi się udaje. Niestety sporo czasu spędzam w domu bo na zewnątrz od razu łzy w oczach, katar i kicham jak szalona :sad:. Poza tym czuje się dobrze. Jeszcze nie poszalałam z zakupami ciuszkowymi bo dalej nie wiem jaka płeć za to moja mama szaleje :laugh2:. Jest mistrzynią buszowania w lumpeksach. Wczoraj do mnie zadzwoniła taka szczęśliwa, że upolowała dużo fajnych ciuszków po 1,5 i 2 zł i że nie może przestać wyszukiwać perełek. Najlepsze jest to że kupuje i rzeczy dla chłopców i dziewczynek. Strasznie mnie tym rozbawił ale serce mi rośnie jak widzę ją taką szczęśliwą. Muszę do niej pojechać i pooglądać :laugh2:
 
Cześć dziewczynki. Dzisiaj w końcu odżyłam. Przez ostatnie dwa dni bolała mnie głowa i borykam się z alergią. Postanowiłam nic na nią nie brać tak długo jak się da i na razie mi się udaje. Niestety sporo czasu spędzam w domu bo na zewnątrz od razu łzy w oczach, katar i kicham jak szalona :sad:. Poza tym czuje się dobrze. Jeszcze nie poszalałam z zakupami ciuszkowymi bo dalej nie wiem jaka płeć za to moja mama szaleje :laugh2:. Jest mistrzynią buszowania w lumpeksach. Wczoraj do mnie zadzwoniła taka szczęśliwa, że upolowała dużo fajnych ciuszków po 1,5 i 2 zł i że nie może przestać wyszukiwać perełek. Najlepsze jest to że kupuje i rzeczy dla chłopców i dziewczynek. Strasznie mnie tym rozbawił ale serce mi rośnie jak widzę ją taką szczęśliwą. Muszę do niej pojechać i pooglądać :laugh2:
Ja też mam alergię można wapno w syropie, inhalacje z ectodose lub soli fizjologicznej.
Ze względu na brak sił(leżenie od 2 mcy) nie wychodzę z domu za bardzo ale i tak mnie kichanie męczy i katar.
 
Dzięki dziewczyny :) Najgorsze jest to, że wiadomo, że nie mozna się nastawiać. Ale to się dzieje często podświadomie. Teraz to sobie uświadomiłam! Bo generalnie staram sie być racjonalna, ale jak widać nie zawsze wychodzi.

Obczaiłam piękne ubranka chłopiece w Nexcie i już mi lepiej :D Teraz tylko muszę do imienia mojego lubego przekonac, bo jestem zakochana w Jaśku od lat, nie przeszkadza mi jego popularność, ale on się nie chce zgodzić ;)

Kurcze nie pomyślałam wczoraj żeby wziąć zaświadczenie o braku przeciwskazań do ćwiczeń fizycznych, a widzę, że wszędzie wymają. Chciałabym zacząć chodzić na ćwiczenia dla kobiet w ciąży. A Wy jakoś się ruszacie?

Ja ćwiczę jeszcze z Ewką, ale delikatniejsze treningi bez podskoków. Do tego sama sobie wymyślam treningi. Mamy sporo sprzętu sportowego w domu więc działam [emoji16] ae tez planuje się zapisać na zajęcia dla kobiet w ciąży. Tylko póki co po mnie nie widać, że jestem w ciąży tyko jakbym się dobrze najadła a już 14 tydzień się kończy [emoji4] na ostatniej wizycie poprosiłam o zaświadczenie, że mogę ćwiczyć [emoji4]
 
Witaj. Ja mam 40 i nie zgodziłam się na amnio. Za duże ryzyko, a z pappa wyszło ok to po co robić inwazyjne badanie.
A jak to wogole wyglada z testem Pappa. Ja mieszkam w Niemczech i nie do konca rozumiem jak to tu jest...tzn.ginekolog zaleca badanie inwazyjne albo tez wczesniej (juz jest za pozno) moglo byc ze krwi matki, nieinwazyjne, nierefundowane, wysoki koszt. O Pappa nic nie wspominala, nie wiem dlaczego...
 
A jak to wogole wyglada z testem Pappa. Ja mieszkam w Niemczech i nie do konca rozumiem jak to tu jest...tzn.ginekolog zaleca badanie inwazyjne albo tez wczesniej (juz jest za pozno) moglo byc ze krwi matki, nieinwazyjne, nierefundowane, wysoki koszt. O Pappa nic nie wspominala, nie wiem dlaczego...
Pewnie proponuje Ci nifty... Nie wiem jak to jest w Niemczech
 
Witam :) Tez bede mama listopadowa! Kasia /82/22.11. Od paru dni sledze Wasze wpisy i chce dolaczyc ;) do Waszego grona. Mam juz syna 4 latka. W obecnej ciazy-14 tydz.-nie czuje sie zbyt dobrze , mecza mnie mdlosci od rana do wieczora, czasami wymioty, brak energii, najlepiej bym przelezala w lozku caly dzien.. ....mam nadzieje, ze wkrotce to minie :/

Ja wczoraj miałam gorszy dzień, trzy drzemki w ciągu dnia i tak chodziłam ledwo żywa, ale dziś rano mówie nie dam się i kawkę sobie strzeliłam. Pomogło [emoji12] więc wybieram się z synem na rower. Czy któraś praktykuje ten rodzaj aktywności?
 
reklama
Dzięki dziewczyny :) Najgorsze jest to, że wiadomo, że nie mozna się nastawiać. Ale to się dzieje często podświadomie. Teraz to sobie uświadomiłam! Bo generalnie staram sie być racjonalna, ale jak widać nie zawsze wychodzi.

Obczaiłam piękne ubranka chłopiece w Nexcie i już mi lepiej :D Teraz tylko muszę do imienia mojego lubego przekonac, bo jestem zakochana w Jaśku od lat, nie przeszkadza mi jego popularność, ale on się nie chce zgodzić ;)

Kurcze nie pomyślałam wczoraj żeby wziąć zaświadczenie o braku przeciwskazań do ćwiczeń fizycznych, a widzę, że wszędzie wymają. Chciałabym zacząć chodzić na ćwiczenia dla kobiet w ciąży. A Wy jakoś się ruszacie?
Ogólnie tez mam taki problem który nie jest problem bo na prenatalnych lekarz mi powiedział że będzie raczej synek, a ja tak nastawiam się na core. Oczywiście radość jest wielka jak widzę brzdaca na usg ale kurcze te pierwsze dni po badaniu były ciężkie. Jak patrzyłam na te małe kiecki to takie dziwne uczucie w sercu, jakieś tęsknoty. Oczywiście że nie chodzi tylko o sukienki i warkocze tylko chciał wychować ja na mądra świadomą kobietę. Takie tam marzenia... Musiałam się wyglądać, bo to moje nastawienie było chyba zbyt silne... Teraz już mi trochę lepiej
 
Do góry