reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopadowe mamy 2018

A ja cebuli i czosnku nigdy nie lubiłam. Sos czosnkowy odpada, ale zaczynam trochę dodawać np do placków ziemniaczanych. Cebula to już w ogóle, zjem podsmażaną np w środku w pierogach czy w plackach, ale w surówce jakiejś czy sałatce w życiu, robi mi się niedobrze.
 
reklama
@Sasanka14 a ja Twój suwaczek właśnie widzę! :D jak felefon poziomo ustawię to jest ;) @Asis7 Twojego nie ma, o ile wklejałaś do sygnatury.

Ja się wizytuję w poniedziałek po pracy, więc już też niedługo. Dziś kończę 10 tygodni wg OM i mam nadzieję, że już dostanę skierowanie na to usg pierwsze :)
 
A ja cebuli i czosnku nigdy nie lubiłam. Sos czosnkowy odpada, ale zaczynam trochę dodawać np do placków ziemniaczanych. Cebula to już w ogóle, zjem podsmażaną np w środku w pierogach czy w plackach, ale w surówce jakiejś czy sałatce w życiu, robi mi się niedobrze.
Mam tak samo jak Ty - używam w kuchni czosnku i cebuli, do sosów, zup, marynat, do kotletow mielonych, spaghetti itp, czyli wszędzie gdzie być to powinno, ale żeby sos czosnkowy zjeść??? Albo cebulkę duszoną lub z pomidorem?? W życiu! Z mlekiem, śmietaną i majonezem też tak mam :) i jogurtów naturalnych nie tkne:) musi byc smakowy lub serek homo :) kakao wypije, budyń zjem i ser biały też:)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
:-D hahaha :D właśnie i ja oblałam internetowy test ciążowy :D ryzyko znikome :laugh2: boki zrywać i tak tu wierzyć w internety ;) a powiem Wam, że od kiedy przestałam czytać różne artykuły w necie na temat ciąży, powikłań, poronień i złych wyników (co zdarzało mi się jeszcze kilka tygodni temu) to jestem duuużo spokojniejsza. Jak sie zarzeklam, że koniec tak dałam sobie spokój i naprawdę przestałam sie czymkolwiek martwić
 
Ja ostatnio też zabiegana, praktycznie cały dzień jestem z córką na dworze, wpadam tylko by robić jedzenie i jeść i z powrotem. W domu bym z nią nie wytrzymała. W poniedziałek pierwsze prenatalne i się stresuje. Myślę, że to niemożliwe by było widać już płeć, ale jakoś chodzi mi to po głowie. Na pierwszych prenatalnych mój gin w poprzedniej ciąży widział na 80 %, ale nam nie powiedział.

W skończonym 12 tygodniu mogą chyba poznać po tym wyrostku. Ale to musi być dobre oko i sprzęt :) No i nie ma 100% pewności, ale tak 70-80% jest :D oczywiście mały człowiek tez się musi odpowiednio ustawić, czyli współpraca mile widziana :p

Ja jadam ruskie z cebula i smietana :D teraz mam zgage po cebuli, wiec odpuszczam [emoji14]
Nie suszy Was po sosie czosnkowym? Bo mnie strasznieWydaje mi sie, ze po aktualizacji to zepsuli, bo tez nie widze i nie moge dodac

Ja suwaki niektóre widzę na kompie, a niektóre na telefonie :oo: Nie wiem dlaczego...A mój widać??
Co do sosu czosnkowego to tak mega smakuje mi tylko własny, z jogurtu naturalnego. Te kupne to chyba czosnku nie mają :-D Albo za mało, mi nie wchodzą...:rolleyes2:

Co do cebuli i czosnku - u mnie prawie w każdej zupie na samym początku jak robię daję:) Z oliwą z oliwek podgrzewam w thermomixie a później już reszta leci haha I bardzo lubię cebulę na chlebie z pomidorkiem mniam! A właśnie za podsmażaną nie przepadam tak bardzo, bo siada na żołądku, wiec od czasu do czasu :tak:
 
Mam tak samo jak Ty - używam w kuchni czosnku i cebuli, do sosów, zup, marynat, do kotletow mielonych, spaghetti itp, czyli wszędzie gdzie być to powinno, ale żeby sos czosnkowy zjeść??? Albo cebulkę duszoną lub z pomidorem?? W życiu! Z mlekiem, śmietaną i majonezem też tak mam :) i jogurtów naturalnych nie tkne:) musi byc smakowy lub serek homo :) kakao wypije, budyń zjem i ser biały też:)

Ale właśnie sos czosnkowy własnej roboty jest najlepszy! Kupny się nie umywa:)
 
W skończonym 12 tygodniu mogą chyba poznać po tym wyrostku. Ale to musi być dobre oko i sprzęt :) No i nie ma 100% pewności, ale tak 70-80% jest :D oczywiście mały człowiek tez się musi odpowiednio ustawić, czyli współpraca mile widziana :p



Ja suwaki niektóre widzę na kompie, a niektóre na telefonie :oo: Nie wiem dlaczego...A mój widać??
Co do sosu czosnkowego to tak mega smakuje mi tylko własny, z jogurtu naturalnego. Te kupne to chyba czosnku nie mają :-D Albo za mało, mi nie wchodzą...:rolleyes2:

Co do cebuli i czosnku - u mnie prawie w każdej zupie na samym początku jak robię daję:) Z oliwą z oliwek podgrzewam w thermomixie a później już reszta leci haha I bardzo lubię cebulę na chlebie z pomidorkiem mniam! A właśnie za podsmażaną nie przepadam tak bardzo, bo siada na żołądku, wiec od czasu do czasu :tak:

ja chcę powiedzieć lekarzowi, że chce zdjęcie usg z boku, z wyrostkiem płciowym:)
z 1 ciąży mam takie z 12 tygodnia:)
20180419_094429.jpg
 

Załączniki

  • 20180419_094429.jpg
    20180419_094429.jpg
    844,9 KB · Wyświetleń: 335
reklama
Do góry