reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopadowe mamy 2018

Hej dziewczyny. Widze ze ppjawil sie temat chustowania. A powiedzcie mi o co chodzi z rozmiarami. Bo tez sie przymierzam do kupna. I patrzylam na uzywane. I np. W ogloszeniu jest rozmiar "M". Chodzi o rozmiar moj, dziecka czy czego?
Na tej stronie mają tabele rozmiarów ich chust:

Link do: Chusty do noszenia dzieci | Little Frog

Ale to tak dla przykładu, ta moja elastyczna nie ma rozmiaru ale jest jej dosyć by się o wiązać [emoji4]
 
reklama
Nie sadze zeby to mialo cos wspolnego. Czasami dzieci tak pobudzaja produkcje mleczka. Zamiast jalowego ssania na poczatek, oblizuja cyca, macaja ustami i czekaja az przyjdzie „przyplyw”, a wtedy jak sie dossaja leci juz jak trza.

U nas nocka ostatecznie super. Na spanie nocne mlody poszedl po 22, obudzil sie o 2 na papu, pozniej po 4, przebralam go tez. Spal do 6:30, zjadl i o 8 pobudka, szama, wysadzanki, przebieranki, chwila aktywnosci i wlasnie zasypia obok mnie. Powiem Wam, ze po pierworodnym, ktory usypial tylko wtulony, albo na raczkach, albo w lozku z Teo czuje sie jak krolowa zycia, bo on uwielbia zasypiac sam w lozeczku, albo ze mna, ale zebym nie byla za blisko. Smoka ciaga, w pielusie sie wtula i odlatuje. Czasami ma swoja melodyjke, a jak sa problemy to na chwile go otulam i szum wlaczam, tez odlatuje w moment. Kazde dziecko jest inne i chyba najwazniejsze to wypracowac sobie jakies sposoby na zycie razem :)

Milej soboty Kochane.
Twoje dziecko to aniołek, super, ze śpi w swoim pokoiku. Ja jestem przewrażliwiona i chyba do 18 roku życia Zosi będę chciała z nią spać [emoji23][emoji23][emoji23]
U nas noc podobna. Zosia zasnęła o 22, jedzonko o 1 i 5 a o 7 pobudka.

Dziękuję Ci za pomysł z thermomixem, zdecydowaliśmy, ze kupujemy po powrocie [emoji846]

10 tygodni temu o tej porze jechaliśmy do szpitala a teraz nasza dziewczynka już taka duża [emoji7]

Mówisz, że to łatwe? Ja wczoraj próbowałam zamotać misia i kiepsko mi szło ;) nie wiem jak to zrobię z dzieckiem, któremu trzeba podtrzymywać główkę. Pewnie bez czyjejś asysty będę się bała. No ale ćwiczenie czyni mistrza :)

Mam nowy sposób na bujanie. Kupiliśmy taką dużą piłkę do ćwiczeń, na której można siedzieć. Siadam, kładę Esterkę w rożku na kolanach, podtrzymuję jej głowę i lekko podskakuję. Wczoraj zasypiała po 5 minutach takiego bujania. A i matka mięśnie wzmocni ;)

Ja najpierw wiąże chustę a później wkładam do niej Mała. Robię to na siedząco, bo tak mi łatwiej [emoji846]
 
Cześć dziewuszki U nas kolejna nieprzespana noc pobutki co godzinę półtora i 50 ml mleka i śpi za pół godziny znowu masakra jestem wykończona mąż pomaga ale też wstaje do pracy

Chyba już na łeb dostaje staram się niedenerwowac jak ktoś mnie pyta jak mała to mówię że super a szczerze to mam już dość najgorzej mi szkoda tych starszych bo niemam dla nich czasu ostatnio jadłam śniadanie o 14
Ojjj biedna ty i biedna ona. M9ze to tylko chwilowe i jej przejdzie, oby. Duzo sil!!!
 
Mam nowy sposób na bujanie. Kupiliśmy taką dużą piłkę do ćwiczeń, na której można siedzieć. Siadam, kładę Esterkę w rożku na kolanach, podtrzymuję jej głowę i lekko podskakuję. Wczoraj zasypiała po 5 minutach takiego bujania. A i matka mięśnie wzmocni ;)
Moja siostra miala taka pilke. Bardzo jej pomogla jak Mala miala kolki. Musze sie jej spytac czy ma ja jeszcze czy komus oddlala. Ja mam krzesla ktore sie troche bujaja i tez sie upokaja. Ale ta pilka brzmi calkiem niezle. Zaraz dzwonie do siostry;)
 
Tzn jak wyłączam szumisia a zostawiam lampkę grającą to się wierci, jak zostawiam samego szumisia a lampkę wyłączam to wogule jest wrzask bo ona się wschluchuje w melodię, jak już ją odloże i lampka się wyłącza to zaczyna się wiercic, biegnę szybko włączać. A jak wogule wszystko wyłączam to wtedy to już drze się tak jakby ją ze skóry obdzierano..

Czekam na link [emoji8]
A moze niech caly czas leci radio, nie za glosno. Moze nie lubi w ciszy spac.

Moj ostatnio zauwazyl, jak Milanek nie umie zasnac a jest ciemno, zapala swiatlo i zasypia. Czyli w ciemnosci mu sie nie podoba. Wogole mysle,ze mial skok bo jskos sie bojazliwy zrobil i niespokojny.
 
Ojjj biedna ty i biedna ona. M9ze to tylko chwilowe i jej przejdzie, oby. Duzo sil!!!
Mam nadzieje ze sie cos zmieni

Mam do was pytanie moja mala strasznie sie spina majta glowa az sie nia uderza czy wasze dzieci tez tak robia jak ja biore do karmienia tak na ramie to tak ja skraca jak by siadala
 
Mam nadzieje ze sie cos zmieni

Mam do was pytanie moja mala strasznie sie spina majta glowa az sie nia uderza czy wasze dzieci tez tak robia jak ja biore do karmienia tak na ramie to tak ja skraca jak by siadala
Mona tak czasem robi jak zmęczona, i wogule jak leży to macha głową z prawej do lewej i na odwrót i patrzy co z każdej strony się dzieje, ale też gwałtownie, i przebiera nogami jakby gdzieś biegła jak nie spi
 
@Kelyana jak laseczki ?? Padly i spia ?? Czy dalej impreza ?? Ile one by teraz mialy zgodnie z terminem porodu, a nie faktyczną data urodzenia ??
Odsypiają, generalnie widzę ze kryzys laktacyjny jak nic. Ciumkaja mnie i chcą wisieć w kółko, będzie pewnie kolejna ciężka noc. Termin był na 21 listopad a cc 6. To był 37+5 wiec jak znalazł skoczek rozwojowy 7-9 tydzien
 
Mam nadzieje ze sie cos zmieni

Mam do was pytanie moja mala strasznie sie spina majta glowa az sie nia uderza czy wasze dzieci tez tak robia jak ja biore do karmienia tak na ramie to tak ja skraca jak by siadala
Jedna moja moocno odciąga do tylu aż się buja czasem, widział pediatra mówi ze ok z czasem coraz mniej wiec czekam, chociaż w związku z tymi ich wrzaskami umówiłam je na wizytę do neurologa tak czy siak.
 
reklama
Odsypiają, generalnie widzę ze kryzys laktacyjny jak nic. Ciumkaja mnie i chcą wisieć w kółko, będzie pewnie kolejna ciężka noc. Termin był na 21 listopad a cc 6. To był 37+5 wiec jak znalazł skoczek rozwojowy 7-9 tydzien

Tak to zdecydowanie wyglada jak skok, a przy nim kryzys laktacyjny, tyle ze u Ciebie razy dwa. Dobrze ze do weekend to ktos do pomocy sie znajdzie. Wypoczywaj kiedy mozesz i pij pij i jeszcze raz pij :) Sil duzo zycze !!

@Sasanka14 jak u Was ?? Nocka spokojna ??
 
Do góry