reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2018

U nas podobnie, jedna położna i to z czasów przedpotopowych - zero współczesnej wiedzy. Wagi też nie miała. Jakby coś mnie niepokoiło to mam przyjechać [emoji23] takie uroki mieszkania na wiosce, ale za nic w świecie nie zmieniłabym mojej wioski na miasto...fuj...nie moje klimaty [emoji4]
wychodzi że Warszawa też wieś, bo wypisz wymaluj to samo ;)

Masakra. Ja ze wsi, mamy 1 położną, ale jest naprawdę fajna. Opiekuje się i dzieckiem i mną. Oglądała ranę, sprawdza mi jak macica się obkurcza, nadzorowała moje omdlenia. Dziecko waży, ogląda skórę, sprawdza odruchy. Odpowiada na pytania. Była u nas 3 razy, teraz obejrzy nas 4. raz przy okazji pierwszej wizyty u lekarza. Współczuję Wam niekompetentnych położnych...
a ja zazdroszczę kompetentnej ;)
Mam nadzieje, że Cię szybko zdiagnozuja ;)

@folka , @SlodkaM gratulacje!

@Ewela2805 możesz jak na ulotce, możesz mniej (ok 15 kropli), substancja ta się i tak nie wchłania, ale ustalicie sobie z małą jaka najmniejsza dawka na nią działa, myślę, że zacznij od mniejszej ilości ;)


Zosia dziś na mojej wadze ważyła już 4060g czyli odbiła od wagi wypisowej 460g w niecałe 2 tygodnie ;)
dziś była 3 kąpiel, ostatnio się splakala przy niej, więc wlalismy cieplejsza wodę niż zalecane 36stopni i małej się spodobało, więc nie będę na siłę dziecka chłodzic ;p

Czy Wy już wszystkie zalozylyscie swoje obrączki? Niby odpuchlam, waga idzie w dół, palce wydają mi się takie, jak przed ciążą, a przez kostkę nie przechodzi ;(
 
reklama
wychodzi że Warszawa też wieś, bo wypisz wymaluj to samo ;)


a ja zazdroszczę kompetentnej ;)
Mam nadzieje, że Cię szybko zdiagnozuja ;)

@folka , @SlodkaM gratulacje!

@Ewela2805 możesz jak na ulotce, możesz mniej (ok 15 kropli), substancja ta się i tak nie wchłania, ale ustalicie sobie z małą jaka najmniejsza dawka na nią działa, myślę, że zacznij od mniejszej ilości ;)


Zosia dziś na mojej wadze ważyła już 4060g czyli odbiła od wagi wypisowej 460g w niecałe 2 tygodnie ;)
dziś była 3 kąpiel, ostatnio się splakala przy niej, więc wlalismy cieplejsza wodę niż zalecane 36stopni i małej się spodobało, więc nie będę na siłę dziecka chłodzic ;p

Czy Wy już wszystkie zalozylyscie swoje obrączki? Niby odpuchlam, waga idzie w dół, palce wydają mi się takie, jak przed ciążą, a przez kostkę nie przechodzi ;(
Tak moja już wchodzi a nawet jest trochę luźna. Założyłam ja jakieś 3 tyg po porodzie.
 
wychodzi że Warszawa też wieś, bo wypisz wymaluj to samo ;)


a ja zazdroszczę kompetentnej ;)
Mam nadzieje, że Cię szybko zdiagnozuja ;)

@folka , @SlodkaM gratulacje!

@Ewela2805 możesz jak na ulotce, możesz mniej (ok 15 kropli), substancja ta się i tak nie wchłania, ale ustalicie sobie z małą jaka najmniejsza dawka na nią działa, myślę, że zacznij od mniejszej ilości ;)


Zosia dziś na mojej wadze ważyła już 4060g czyli odbiła od wagi wypisowej 460g w niecałe 2 tygodnie ;)
dziś była 3 kąpiel, ostatnio się splakala przy niej, więc wlalismy cieplejsza wodę niż zalecane 36stopni i małej się spodobało, więc nie będę na siłę dziecka chłodzic ;p

Czy Wy już wszystkie zalozylyscie swoje obrączki? Niby odpuchlam, waga idzie w dół, palce wydają mi się takie, jak przed ciążą, a przez kostkę nie przechodzi ;(

Obraczke też już zalozylam:) ręce luz, problem mam z prawa stopa, ciągle balon:(
 
Cześć dziewczyny.
Znowu nie miałam czasu zaglądać na forum i od rana nadrabialam zaległości. Gratuluję nowym mamusią i trzymam kciuki za dwupaki aby już nie straszyło skurczami tylko poszła szybką piłka, bez zbędnych nerwów.
My byłyśmy wczoraj na wizycie u pediatry. Młoda prawie już odrobila wagę urodzeniową. O dziwo podobno dalej jest trochę żółta na buzia, chodź ja tego nie widzę. Szczepienie mamy na 28.12. Ale jeszcze nie wiem czym będziemy się szczepić.
Dzwoniłam dziś po poradniach żeby umówić małą na usg bioder. Nie ma już terminów na NFZ. Do jednej przychodni mam dzwonić w przyszłym tygodniu żeby zapytać o zapisy na styczeń. Wygląda na To, że pójdziemy prywatnie. Ceny od 120 do 160 zł.
Pisalyscie o pieluchach. My używany pampers Premium Care 1. Siusiu nie przecieka. Kupka raz ale źle założyłam pieluchę. Dostałam paczkę Dady ale te pieluchy są twarde i nie miłe w dotyku. Kupiłam też lupilu na próbę i byłam zachwycona. Niestety Igi skóra ich nie lubi. Wyszły odparzenia. Stosujemy teraz bepanten.
Mała dzisiaj obudziła się z katarem i ciężko się jej oddychalo. Użyłam trochę soli fizjologicnej i za pomocą gruszki wyjęłam gigantyczną kozę. Na szczęście się uspokoiło. Na wszelki wypadek nie wychodziłam z nią dzisiaj i zrezygnowałam z zaplanowanej kąpieli.
Pochwalę się Wam jeszcze, że przyszły kapturki silikonowe z Madeli. Udaje mi się teraz karmić prawą piersią. Dziękuję jeszcze raz za wszystkie rady. Bez Was nie poeadzilabym sobie.
Jak ta sól wpuscilas?na leżąco?moja chyba też coś ma ale jakoś się boje jej wpuścić. Coś gwizda noskiem.
wychodzi że Warszawa też wieś, bo wypisz wymaluj to samo ;)


a ja zazdroszczę kompetentnej ;)
Mam nadzieje, że Cię szybko zdiagnozuja ;)

@folka , @SlodkaM gratulacje!

@Ewela2805 możesz jak na ulotce, możesz mniej (ok 15 kropli), substancja ta się i tak nie wchłania, ale ustalicie sobie z małą jaka najmniejsza dawka na nią działa, myślę, że zacznij od mniejszej ilości ;)


Zosia dziś na mojej wadze ważyła już 4060g czyli odbiła od wagi wypisowej 460g w niecałe 2 tygodnie ;)
dziś była 3 kąpiel, ostatnio się splakala przy niej, więc wlalismy cieplejsza wodę niż zalecane 36stopni i małej się spodobało, więc nie będę na siłę dziecka chłodzic ;p

Czy Wy już wszystkie zalozylyscie swoje obrączki? Niby odpuchlam, waga idzie w dół, palce wydają mi się takie, jak przed ciążą, a przez kostkę nie przechodzi ;(
My też jak kąpaliśmy woda była cieplejsza i nasza myszka nawet nie płakała. Obrączki nawet nie musiałam ściągać bo nie byłam opuchnięta wcale.


U mnie też była położna pepus zobaczyła i tyle, wagi też nie miała. W poniedziałek mam na zdjęcie szwów a w środę na wizytę u pediatry. Położna powiedziała że mam karmić 15min z jednej i 2piersi i odkładać do łóżeczka, gdy dalej nerwowa to jeszcze przystawić na 5min z obu. Niby łatwe ale karmienie zajęło mi 2godziny dobrze że spala potem 4.
 
Jak ta sól wpuscilas?na leżąco?moja chyba też coś ma ale jakoś się boje jej wpuścić. Coś gwizda noskiem.

My też jak kąpaliśmy woda była cieplejsza i nasza myszka nawet nie płakała. Obrączki nawet nie musiałam ściągać bo nie byłam opuchnięta wcale.


U mnie też była położna pepus zobaczyła i tyle, wagi też nie miała. W poniedziałek mam na zdjęcie szwów a w środę na wizytę u pediatry. Położna powiedziała że mam karmić 15min z jednej i 2piersi i odkładać do łóżeczka, gdy dalej nerwowa to jeszcze przystawić na 5min z obu. Niby łatwe ale karmienie zajęło mi 2godziny dobrze że spala potem 4.
Tak. Jedna mała kropelke. Od razu rozmiekczyla gila i poszło.
 
@SlodkaM Mnie też telepało po porodzie sn. Położna mówiła że to normalne po takim wysiłku, w dodatku to zwiazane z obiegiem krwi. Do szycia krocza musieli mi powiazać nogi żebym lekarza nie kopnęła :D
@mayfly Ja obrączke założyłam jak tylko wróciłam do do domu czyli po 8 dniach po porodzie.
Wczoraj miałam kryzys z karmieniem a dziś już lepiej. Cycki pełniejsze no i zadowolona jestem bo mały w nocy co równe 3 godzinki się budził :) dziękuje @ONAONAONA za wsparcie :)
 
wychodzi że Warszawa też wieś, bo wypisz wymaluj to samo ;)


a ja zazdroszczę kompetentnej ;)
Mam nadzieje, że Cię szybko zdiagnozuja ;)

@folka , @SlodkaM gratulacje!

@Ewela2805 możesz jak na ulotce, możesz mniej (ok 15 kropli), substancja ta się i tak nie wchłania, ale ustalicie sobie z małą jaka najmniejsza dawka na nią działa, myślę, że zacznij od mniejszej ilości ;)


Zosia dziś na mojej wadze ważyła już 4060g czyli odbiła od wagi wypisowej 460g w niecałe 2 tygodnie ;)
dziś była 3 kąpiel, ostatnio się splakala przy niej, więc wlalismy cieplejsza wodę niż zalecane 36stopni i małej się spodobało, więc nie będę na siłę dziecka chłodzic ;p

Czy Wy już wszystkie zalozylyscie swoje obrączki? Niby odpuchlam, waga idzie w dół, palce wydają mi się takie, jak przed ciążą, a przez kostkę nie przechodzi ;(

ja w tej ciąży to nawet nie zdejmowała . nic nie spuchlam . no nic :rolleyes2:

a wasze położne eh szkoda gadać jak tak czytam :crazy:
ja spotkalam się z zainteresowana pomocą grupa poloznych gdzie hv była jeszcze w ten wtorek by sprawdzić stan skóry dziecka nie mowiac że byla skupiona tez co do mojej osoby.czy to mojego nawału. czy sprawdzania szycia bądź samopoczucia chociazby .. faktem było że sprawdziwszy malca czy wypytywawszy o wszystko mnie czy dziecko moje odpowiedzi były ..wszystko wporzadku . jest ok ale tak jak mówię.. wizyty były mimo wszystko pomocne bo mogłam podyskutować na dany temat . rozwiać wątpliwości

ja pierdziele
.w ogóle ocknęłam się z lekkim bolem piersi
.ja patrzę a młody śpi 5.5h ciągiem!!! wybudzilam i zaczelam karmić tym kamieniem ..ledwo poczułam ulgę a druga zaczęła się robić jak kamień :baffled:
właśnie Niko zasypia obok Mnie a Mąż do pracy poszedł a ja po takiej dawce snu ciągiem czuje się wyspana HiPhip hura haha

i też młodemu czasem coś swiergocze szczególnie po nocy . Gilki wyciągam ta Frida a potem jest spokoj

@Pauliska757 ... super że już lepiej . to najważniejsze:)

@Tyna_88 może jest jak @Balonsbalons pisze . warto sprawdzić! oby coś pomogło bo aż szkoda że właśnie w 100% zamiast się cieszyć macierzyństwem to tak naprawdę cierpisz eh
 
Ostatnia edycja:
u mnie młody jak zasnął ( z reguły pisze jak go karmie hehe) ok 4 coś tak śpi.!! ..syn w tym czasie zrobił pizzę sam..się piecze..pomogłam mu tylko ja wsadzić do piekarnika.. zobaczymy co z tego wyjdzie bo już mi slinka cieknie!!! . a ja w tym czasie posprzatalam sobie jakby generalnie .łazienke wypucowalam .. i wypracowałam co mi mąż popral oooo i teraz zagram z dziećmi w gre Who is Who z młodym u boku jak się obudzi
Labaaaa
Ale Ty to wszystko ogarniasz, podziwiam :yes: Organizacja na 100% i jak się czyta Twoje posty, to człowiek ma wrażenie, że wszystkie obowiązki to dla Ciebie pikuś. I jeszcze syn taki samodzielny z tą pizzą... Super. Nie dorastam do pięt :)
To moja położona jest jakaś dziwna bo przychodzi bez wagi. Wogole była dotychczas dwa razy ostatnio tydzień temu i jak zobaczyła, że pępek już całkiem wygojony to stwierdziła że jej zadanie zostało wykonane, więc w sumie nie wiem czy jeszcze do nas przyjdzie. Mówiła, że w razie czego mogę do niej dzwonić... I nas niestety tylko jedna położna więc zmienić się nie da. Na mnie to nawet nie spojrzała. Zapytała tylko czy piersi w porządku i w sumie tyle.
Moja też przychodzi bez wagi, mam wrażenie, że to norma w Warszawie. W razie czego mogę podjechać do przychodni zważyć małego. Była u mnie dwa razy i zasugerowała żeby podpisać rezygnację z jej wizyt - zgodziłam się, bo w sumie nie wiem o czym jeszcze mogłabym z nią rozmawiać :) Ale w razie czego mam do niej numer telefonu, gdyby pojawiły się jakieś problemy. Na samych wizytach obejrzała buźkę i pępek małego, sprawdziła jego przyssanie do piersi, przeprowadziła wywiad, obejrzała moje krocze, sprawdziła obkurczanie macicy.
Ja stosuję, ale trochę inny, bo Espumisan 100. Tam dawkowanie jest mniejsze, podaję krople 3 razy dziennie do karmienia. Teoretycznie jest wskazany od skończenia miesiąca, ale u nas młody tak się męczy, że położna zasugerowała już teraz dawać minimalną dawkę. I jak dla mnie pomaga - stęka, ale nie płacze przy bączkach i dzisiaj pierwszy raz odkąd jestem w domu nie trzeba było go bujać w nocy na rękach żeby się uspokoił, czyli sukces :)
 
Nasza położna to złota kobieta. Towarzyszyła mi na końcówce porodu i dlatego na nią się zdecydowalismy:) co prawda wagi nie miała, ale obejrzała krocze, macice, spojrzała w oczy, kazała pokazać język ... :o Młodego całego obejrzała dokładnie, sprawdziła odruchy, pokazała jak pępek ogarniac. Poza tym sama sobie poradziła z naszym psem, bo jak przyszła to ja karmilam, a mąż że szpitala nie wrócił (przyszła godzinę wcześniej). A powiem szczerze, że ogarnąć ponad 40 kg obce bydle też trzeba umiec:) ja jestem mega zadowolona. A byłam bardzo sceptycznie nastawiona do tych wizyt...
 
reklama
My już mamy po problemie z wyciekaniem [emoji16] przynajmniej na tę chwilę [emoji16] ale Marcel robi nam psikusy i sika przy przewijaniu [emoji23][emoji23] co chwile prześcieradełka tylko wymieniamy [emoji23]
U mnie Emilka też kupię robi zawsze po obudzeniu i nieraz mi się już wydaje że skończyła i można przebierać a gdy już ją uwolnie z pampersa to jeszcze dorobi i wszystko brudne [emoji6] Używamy podkładów jednorazowych bo byśmy nie wyrobili z praniem [emoji16]
 
Do góry