reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2018

Ja werandowalam pierwsze dni 10,20,30 min, potem pierwszy spacer 15 min, drugi 30 min itd. I zaczęłam od razu po wypisie, mimo ze mam wcześniaka :) nadal chodzimy jak mam siły ;)

Co dzisiaj miałam za piękna noc! Pobudki tylko co 3 h, karmienie i dalej spanko:) Jaśko mi zrekompensował poprzedni dzień ;)

@urs trzymam kciuki żeby szybko poszło! Franuś będzie z Wami lada dzień :)
@Kredka_na_baterie, czekamy na relacje z porodu :))
@anet88 trzymaj się, trzymam kciuki żeby wszystko poszło gładko :)
Ja tez dzis mialam piekna noc i teraz dopoludnia. O ile maly mis w nocy spi w miare, raz czy dwa co potancowke mi urzsdil to w dzien jest prawie ze nieodkładalny. Jak juz spi to po pol godziny a najlepiej, zeby go matka trzymala :D po kapieli widze, ze wchodzi juz w rytm, ze jest jedzonko i potem odlozony w lozeczku lezy i sie nie drze ;) a czasem nawet sam zasypia. W dzien to nie osiagalne bylo, az do dzisiejszego poranka. Pojadl i odlozylam go zeby mlodej zrobić sniadanie, bo noe chodzi do przedszkola. Uwijalam sie jak w ukropie, bo mowie sobie pewno zaraz zacznie mnie Leos wolac. Ja wchodze do sypialni a on zasnal i spi :D
 
reklama
@majacyr podziwiam Cię za chęć używania tetry. Karmić piersią też niedługo będziesz.

U nas dziś ciężka noc. Tomuś często się budził. Ja też kiepsko się czułam i dlatego noc źle zniosłam.

@MangoWawa jak u Ciebie z karmieniem dwóch ssaków? Bardzo mnie to ciekawi, jak młodszy reaguje widząc juniora przy cycochu [emoji16][emoji16][emoji16] jak w ogóle się czujesz po cc?

Mieliśmy zamieszanie i dopiero dziś mam na spokojnie czas, żeby zajrzeć na bb. Jesteśmy w domu dopiero 2 noce, starszy syn zaciekawiony bratem. Dzis pomagal mi go przebierać.
Co do Kp, to wczoraj w nocy starszy syn się przyssał, w dzień nie chciał, przychodzi tylko i przygląda się bratu jak je. Czaruje na poduszkę do karmienia, bo lubi na niej leżeć :D
Ja po cc super, o wiele lepiej niż po 1, po 2 dniach już nie brałam przeciwbólowych, normalnie się podnosiła, lekko bolalo, a dziś już w ogole nie czuję brzucha.
A jak u Was?
 
Łącze się w tym oczekiwaniu. Okna pomyte, podłogi myte na kolanach, szybkie, długie spacery, zakupy nie najlżejsze, schody, wiesiołek, ananas, seks i nic. Od tych spacerów tylko spojenie boli. Dziś w nocy tak mnie biodra bolały, że się zastanawiałam czy to nie jakieś specyficzne bóle porodowe bo na całe nogi promieniowało i bolało jak nigdy. Już nie wiem co tworzyć ;)
 
Dziewczyny ja już nie mam siły. 5h na cycu? Moje dziecko co próbuje je odłożyć płacz. Mąż kolysal ze smoczkiem i nic nie daje. Ja juz usypiam. W nocy pobudka co 2h. I jeszcze jutro pewnie się dowiem, że za mało waży. Nie wiem jak ją odłożyć. Zanim ją wzięłam to przy kąpieli mleko mi samo leciało z piersi. Juz nawet była ogarnięta, często już spala po 2-3h i budziła się do karmienia, a teraz znów to samo.
Widocznie córcia potrzebuje Twojej bliskość. To jeszcze malutkie dzieciątko. Dopiero co wyszła z brzuszka. Trzymam kciuki, żeby z dnia na dzień było lepiej.
Jestem na porodówce. USG średnio wiarygodne bo główka jest bardzo nisko i nie dało się zmierzyć, ale oszacowali 4100g +/- 400g.
Byłam badana kilka razy już, ostatni raz z pół godziny temu. Jest ponad 5cm rozwarcia, pęcherz płodowy się przebił i poleciało trochę wód, czystych...
Czekam na info od Ciebie. Mam nadzieję, że już tulisz swoje maleństwo[emoji173]
No właśnie żyje taką nadzieją, że do piątku ruszy :)
Super rozwiązanie, a mój mi karze tydzień po terminie iść do szpitala, także jak nie urodze do piątku to muszę macierzyńskie.
A nie możesz iść do rodzinnego by Ci wypisał zwolnienie?
Rodzinny normalnie wypisuję L4 z literką B. Wiem, bo byłam i miałam wypisane, 100% płatne. Ale trzymam kciuki, żebyś jak najszybciej urodziła!!!
Powodzenia i kciuki za dzisiejsze porody ja wczoraj bylam u rodzinnego lekarza bo musialam z nim omowic zabieg sterylizacji na styczeń poprosiłam żeby mi zbadali hemoglobine i okazalo się że jest silna anemia odrazu żelazo 3 razy dziennie i dziś byłam na pobranie krwi jutro wyniki tu w Holandii są normy inne od 7 do 10.5 powinno być A ja mam 5.5

A u nas wkoncu cieplej się zrobilo idę na długi spacer parę dni był straszny wiatr aż głowę urywalo
Kurczę, bardzo niska hemoglobina. Oby po żelazie się podniosła. No i warto jeszcze dietę wprowadzić bogatą w żelazo.
Mieliśmy zamieszanie i dopiero dziś mam na spokojnie czas, żeby zajrzeć na bb. Jesteśmy w domu dopiero 2 noce, starszy syn zaciekawiony bratem. Dzis pomagal mi go przebierać.
Co do Kp, to wczoraj w nocy starszy syn się przyssał, w dzień nie chciał, przychodzi tylko i przygląda się bratu jak je. Czaruje na poduszkę do karmienia, bo lubi na niej leżeć :D
Ja po cc super, o wiele lepiej niż po 1, po 2 dniach już nie brałam przeciwbólowych, normalnie się podnosiła, lekko bolalo, a dziś już w ogole nie czuję brzucha.
A jak u Was?
No to wspaniale, że starszy taki mądry chłopak.
Masz silny i zdrowy organizm, skoro tak szybko śmigasz po cc [emoji4] tylko się cieszyć.

Mój synio junior od wczoraj ma małe problemy ze spaniem. Chyba brzuszek zaczyna mu dokuczać. Wieczorem zasnął dopiero po 22 i to z wielkim trudem.
Już też inaczej płacze. Do tej pory śpiewał lelelele a teraz już można powiedzieć, że się drze [emoji16]
 
Łącze się w tym oczekiwaniu. Okna pomyte, podłogi myte na kolanach, szybkie, długie spacery, zakupy nie najlżejsze, schody, wiesiołek, ananas, seks i nic. Od tych spacerów tylko spojenie boli. Dziś w nocy tak mnie biodra bolały, że się zastanawiałam czy to nie jakieś specyficzne bóle porodowe bo na całe nogi promieniowało i bolało jak nigdy. Już nie wiem co tworzyć ;)
Lepiej nic już nie twórz tylko odpocznij, bo poród wymaga od kobiety dużej ilości siły. Oszczędzaj energię, bo będzie Ci potrzebna. Nic nie przyspieszy porodu. Jedyne z czego korzystaj to seks, bo później znowu dłuższa przerwa [emoji6]
 
Dziewczyny ja już nie mam siły. 5h na cycu? Moje dziecko co próbuje je odłożyć płacz. Mąż kolysal ze smoczkiem i nic nie daje. Ja juz usypiam. W nocy pobudka co 2h. I jeszcze jutro pewnie się dowiem, że za mało waży. Nie wiem jak ją odłożyć. Zanim ją wzięłam to przy kąpieli mleko mi samo leciało z piersi. Juz nawet była ogarnięta, często już spala po 2-3h i budziła się do karmienia, a teraz znów to samo.

U mnie to samo od wieczora noc do dupy... Teraz śpi ale cycki sie przepelniaja bez przerwy bo on tak duzo i czesto ssie i dziwnie raz oproznia cala piers i z drugiej troche raz tylko jedna raz obie raz po trochu z kazdej potem znow ssie po trochu i te cyce mi wariują.dzis musze zaliczyc drzemke bo sie wykoncze
 
reklama
Hey dziewczyny! My już 3 dni w domku. Idzie nam bardzo sprawnie Ale to głównie dlatego że mam cudownego męża który ogarnia starszego synusia (W sumie przejął wszystko i karmienie i usypianie i zabawe) i ogolnie caly dom. Taki mąż to prawdziwy skarb![emoji7] mała jest takim ssakiem że wiecznie by jadła więc ja czasu wolnego aż tak dużo nie mam, ale między karmieniami na prawdę ładnie śpi (odpukac). Młody nie tyle jest zazdrosny co czasem mu przykro że nie mogę go przytulić Ale nadrabiam w wolnych chwilach i każda sekunda jest wtedy dla niego. Fizycznie też czuje się ok więc w sumie nie ma na co narzekać [emoji6] cycki trochę bolą bo mała ciągnie że hej Ale to pewnie kwestia kilku dni i się unormuje. Pozdrawiamy serdecznie i czekamy na pozostałe dzieciaczki [emoji4][emoji9]
 
Do góry