reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopadowe mamy 2018

Dziewczyny, dziś urodziłam :) Moje drugie dziecko urodzone dokładnie w datę porodu, położne nie wierzyły [emoji3] O 4 rano obudził mnie skurcze, o 5:20 byłam w szpitalu z 5cm rozwarciem, a o 6:57 urodził się mój synek [emoji23] Miało być znieczulenie, ale nie zdążyłam. Całość na gazie, młody ma 4,155kg. Jesteśmy już po jedzeniu, czekamy na obchody i jak wszystko jest ok to pójdziemy do domu koło południa. Wyganiaja mnie pod prysznic, muszę wstać za chwilę [emoji3] Nie pękła tym razem więc obeszło się bez szwów, jestem lekko otwarta ale to by było na tyle [emoji6]
Gratuluje :)
 
reklama
Dziewczyny, dziś urodziłam :) Moje drugie dziecko urodzone dokładnie w datę porodu, położne nie wierzyły [emoji3] O 4 rano obudził mnie skurcze, o 5:20 byłam w szpitalu z 5cm rozwarciem, a o 6:57 urodził się mój synek [emoji23] Miało być znieczulenie, ale nie zdążyłam. Całość na gazie, młody ma 4,155kg. Jesteśmy już po jedzeniu, czekamy na obchody i jak wszystko jest ok to pójdziemy do domu koło południa. Wyganiaja mnie pod prysznic, muszę wstać za chwilę [emoji3] Nie pękła tym razem więc obeszło się bez szwów, jestem lekko otwarta ale to by było na tyle [emoji6]

Gratulacje!!
 
Dziewczyny, dziś urodziłam :) Moje drugie dziecko urodzone dokładnie w datę porodu, położne nie wierzyły [emoji3] O 4 rano obudził mnie skurcze, o 5:20 byłam w szpitalu z 5cm rozwarciem, a o 6:57 urodził się mój synek [emoji23] Miało być znieczulenie, ale nie zdążyłam. Całość na gazie, młody ma 4,155kg. Jesteśmy już po jedzeniu, czekamy na obchody i jak wszystko jest ok to pójdziemy do domu koło południa. Wyganiaja mnie pod prysznic, muszę wstać za chwilę [emoji3] Nie pękła tym razem więc obeszło się bez szwów, jestem lekko otwarta ale to by było na tyle [emoji6]

Gratuluje!!! Ale dzieci masz punktualne [emoji16][emoji8]
 
Dziewczyny, dziś urodziłam :) Moje drugie dziecko urodzone dokładnie w datę porodu, położne nie wierzyły [emoji3] O 4 rano obudził mnie skurcze, o 5:20 byłam w szpitalu z 5cm rozwarciem, a o 6:57 urodził się mój synek [emoji23] Miało być znieczulenie, ale nie zdążyłam. Całość na gazie, młody ma 4,155kg. Jesteśmy już po jedzeniu, czekamy na obchody i jak wszystko jest ok to pójdziemy do domu koło południa. Wyganiaja mnie pod prysznic, muszę wstać za chwilę [emoji3] Nie pękła tym razem więc obeszło się bez szwów, jestem lekko otwarta ale to by było na tyle [emoji6]
Gratulacje :) szybko poszło:)

Ja pod sam koniec ciazy i kilka dni po CC z potliwoscia mialam to samo. Pizame moglam wykręcac rano.
Mam nadzieję, że to nie będzie długo trwało, bo to takie fuj :p
 
Dziewczyny, dziś urodziłam :) Moje drugie dziecko urodzone dokładnie w datę porodu, położne nie wierzyły [emoji3] O 4 rano obudził mnie skurcze, o 5:20 byłam w szpitalu z 5cm rozwarciem, a o 6:57 urodził się mój synek [emoji23] Miało być znieczulenie, ale nie zdążyłam. Całość na gazie, młody ma 4,155kg. Jesteśmy już po jedzeniu, czekamy na obchody i jak wszystko jest ok to pójdziemy do domu koło południa. Wyganiaja mnie pod prysznic, muszę wstać za chwilę [emoji3] Nie pękła tym razem więc obeszło się bez szwów, jestem lekko otwarta ale to by było na tyle [emoji6]


Gratulacje!!
i jaki ekspresowy poród!! jakie to życie nie sprawiedliwe hahahah

planujesz 3 ? ciekawe czy też by przyszło na świat w datę porodu:-D
 
@karasjowa no i pieknie :) super ekspresowy poród. Gratuluje słusznego chłopaka!

U nas pierwsza noc razem, musiałam je wozić na karmienia do położnych, ale od dziś rano już sami karmimy. Udaje się prawie wszystkie karmienia załatwić moim mlekiem ściąganym a zaraz będziemy próbować jedna bube dostawiać do piersi:) ciekawe jak jej pójdzie bo te smoki co tu maja to leci z nich samo proaktycznie.

Jeśli karmienia pójdą ok a Dori nie dostanie żółtaczki to jest spora szansa ze jutro pójdziemy do domu!:)

Zwalili mi się tu dziadkowie dziś wszyscy i powiem wam ze normalnie mnie trochę trafiło. Kocham ich wszystkich, ale dla mnie to jeszcze nie moment żeby dzieci wędrowały z ręki do ręki, szczególnie ze jedna młoda była tak padnięta, że jadła na dwa razy dziś rano, bo na pierwszej butli to zasypiała. W końcu udało mi się je ułożyć w łóżeczkach żeby troche odpoczęły to zaczęło się wiszenie nad nimi, gadanie, głaskanie ... ehh no ale na szczęście byli krótko i na razie odwiedzin innych na najbliższe 2 tygodnie nie planuje.
 
reklama
Do góry