reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2018

reklama
Ja tak tylko na szybko, doczytywac będę innym razem. O 17:20 na świat przyszła Emilka, 3360g i 53 cm. Skurcze zaczęły się o 21 Caly czas mialam skurcze krzyżowe. Poród SN, bez znieczulenia. Trochę pękłam i mnie nacieli ale nawet nie wiem ile mam szwów. Emilka ma płyn w płucach, dostałam ją tylko na minutkę i zabrali ją na patologie noworodka i ciężko mi z tym że nie mam jej przy sobie, nie przystawialam jej do piersi itp ale wiem że musi być teraz pod opieką. Jutro mąż ma przywieźć laktator i mam zacząć działać. Idę teraz odespać bo całą noc nie spałam.
 
Ja tak tylko na szybko, doczytywac będę innym razem. O 17:20 na świat przyszła Emilka, 3360g i 53 cm. Skurcze zaczęły się o 21 Caly czas mialam skurcze krzyżowe. Poród SN, bez znieczulenia. Trochę pękłam i mnie nacieli ale nawet nie wiem ile mam szwów. Emilka ma płyn w płucach, dostałam ją tylko na minutkę i zabrali ją na patologie noworodka i ciężko mi z tym że nie mam jej przy sobie, nie przystawialam jej do piersi itp ale wiem że musi być teraz pod opieką. Jutro mąż ma przywieźć laktator i mam zacząć działać. Idę teraz odespać bo całą noc nie spałam.
Gratulacje i zdrówka dla małej!
 
Ja tak tylko na szybko, doczytywac będę innym razem. O 17:20 na świat przyszła Emilka, 3360g i 53 cm. Skurcze zaczęły się o 21 Caly czas mialam skurcze krzyżowe. Poród SN, bez znieczulenia. Trochę pękłam i mnie nacieli ale nawet nie wiem ile mam szwów. Emilka ma płyn w płucach, dostałam ją tylko na minutkę i zabrali ją na patologie noworodka i ciężko mi z tym że nie mam jej przy sobie, nie przystawialam jej do piersi itp ale wiem że musi być teraz pod opieką. Jutro mąż ma przywieźć laktator i mam zacząć działać. Idę teraz odespać bo całą noc nie spałam.
Gratulacje i zdrówka dla was[emoji7] [emoji7]
 
Ja tak tylko na szybko, doczytywac będę innym razem. O 17:20 na świat przyszła Emilka, 3360g i 53 cm. Skurcze zaczęły się o 21 Caly czas mialam skurcze krzyżowe. Poród SN, bez znieczulenia. Trochę pękłam i mnie nacieli ale nawet nie wiem ile mam szwów. Emilka ma płyn w płucach, dostałam ją tylko na minutkę i zabrali ją na patologie noworodka i ciężko mi z tym że nie mam jej przy sobie, nie przystawialam jej do piersi itp ale wiem że musi być teraz pod opieką. Jutro mąż ma przywieźć laktator i mam zacząć działać. Idę teraz odespać bo całą noc nie spałam.
Dużo siły Kochana no i gratulacje
 
Ja tak tylko na szybko, doczytywac będę innym razem. O 17:20 na świat przyszła Emilka, 3360g i 53 cm. Skurcze zaczęły się o 21 Caly czas mialam skurcze krzyżowe. Poród SN, bez znieczulenia. Trochę pękłam i mnie nacieli ale nawet nie wiem ile mam szwów. Emilka ma płyn w płucach, dostałam ją tylko na minutkę i zabrali ją na patologie noworodka i ciężko mi z tym że nie mam jej przy sobie, nie przystawialam jej do piersi itp ale wiem że musi być teraz pod opieką. Jutro mąż ma przywieźć laktator i mam zacząć działać. Idę teraz odespać bo całą noc nie spałam.
Gratulacje. Zbierajcie siły ♥️♥️♥️
 
reklama
Ja tak tylko na szybko, doczytywac będę innym razem. O 17:20 na świat przyszła Emilka, 3360g i 53 cm. Skurcze zaczęły się o 21 Caly czas mialam skurcze krzyżowe. Poród SN, bez znieczulenia. Trochę pękłam i mnie nacieli ale nawet nie wiem ile mam szwów. Emilka ma płyn w płucach, dostałam ją tylko na minutkę i zabrali ją na patologie noworodka i ciężko mi z tym że nie mam jej przy sobie, nie przystawialam jej do piersi itp ale wiem że musi być teraz pod opieką. Jutro mąż ma przywieźć laktator i mam zacząć działać. Idę teraz odespać bo całą noc nie spałam.
Serdeczne gratulacje! Nie martw się, lepiej by się nią zajęli fachową niż miało by się coś stać.
My chyba miałyśmy ten sam termin 13.11?
Mojego też mi zabrali na chwilę żeby go odśluzować, bo za dużo tego wszystkiego tam miał. Ale po 15 minutach oddali.
Poszłam, żeby mi wyjeli wenflon, bo mi przeszkadzał [emoji6]
 
Do góry